5.3/6 (133 opinie)
6.0/6
Wyjazd uważamy za udany, ponieważ zobaczyliśmy wszystko to, co będąc w tym miejscu zobaczyć należy. Zawsze może pozostać niedosyt, ale wtedy jest powód, żeby tu powrócić. Program intensywny, dla świadomego turysty, w dobrej kondycji fizycznej. Cudowny pilot Pan Tomek, który uprzyjemniał trudy zwiedzania, otwarty na ludzi, zawsze uśmiechnięty i życzliwy. Przewodnicy mili, ogólnie bez zastrzeżeń. Doskonały pomysł z wyjazdem poza Rzym w ostatnim dniu i znowu brawa dla Pana Tomka - dziękujemy!!! Warto wybrać się także na kolację z muzyką włoską.
6.0/6
Zobaczyliśmy niesamowitą ilość zabytków i dzieł sztuki, a te włoskie wina i poziomki ! Było Super !!
6.0/6
Ogólna ocena bardzo pozytywna, bardzo dobra organizacja, zaskoczyło nas to, że nie zostaliśmy pozostawieni sami sobie jak część wycieczki zwiedzała muzea watykańskie. Nie udało się już zdobyć biletów, ale opcja wejścia na kopułę Bazyliki Św. Piotra dla nas chyba nawet lepsza niż muzea widoki przepiękne zarówno na wnętrze Bazyliki jak i panoramę Rzymu. Wycieczka fakultatywna też spełniła nasze oczekiwania taki super oddech po dość intensywnym zwiedzaniu Rzymu
6.0/6
Kto wybiera się do Rzymu powinien wiedzieć, że Rzym dzieli się na Rzym turystyczny - pełen oszałamiających zabytków, cudownej atmosfery - oraz na Rzym "codzienny" - syf, kiła i mogiła. Trzeba mieć na uwadze, że wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma. Rzym, jak inne miasta mierzy się ze swoimi codziennymi problemami, których ogrom na początku może przerazić. Jednak pomimo to warto zwiedzać, warto odwiedzać nowe miejsca i zbierać nowe doświadczenia. Rzym warto odwiedzić dla historii, tych zabytków, tej właśnie atmosfery, bo tym przyćmiewa swoją ciemną stronę. Największym plusem wycieczki jest pilot - Pan Tomasz i przewodniczka - Pani Loredana. Pan Tomasz jest bardzo charyzmatyczną osobą, troszczącą się o swoich podopiecznych wycieczkowiczów. Pełen poczucia humoru i ciepła. Pani Loredana to z kolei przewodnik z duszą Włoch i historii. Z pełnym oddaniem i pasją opowiadała o historii Rzymu, zna ciekawostki na temat każdego najmniejszego miejsca w Rzymie. Ze świecą takiego przewodnika szukać! Minusem wycieczki jedynie i wyłącznie(!) był hotel. Łóżko wygodne. Pokój tylko do spania. Mogło być czyściej - hotel to "późny Gierek, wczesny Bierut". Co istotne - hotel na totalnym zadupiu, bez restauracji, bez sklepów, więc radzę się wcześniej zaopatrzyć chociażby w jedzonko na czarną godzinę, jeżeli ktoś lubi w nocy podjadać. Fajne za to jest połączenie transportem miejskim - kolejka lub autobus. Śniadania monotonne, ale dobrze. Warto zjeść przed intensywnym dniem. Obiadokolacje są dobre, aczkolwiek nie ma ich codziennie. Zależy od programu wycieczki. Biorąc pod uwagę, że w pobliżu nie ma sklepu, czy knajpy, to są dobrą awaryjną opcją na posiłek po całym dniu. Obiadokolacje składają się z czterech dań, więc jak jedno nie zasmakuje, to idzie się najeść pozostałymi. Warto przestrzec, że wycieczka ma bardzo intensywny program wycieczki. Pokonuje się długą trasę, dużo jest rzeczy do zwiedzania. Warto mieć to na uwadze. Z fakultetów z całego serca polecam wziąć udział w wieczorze z operetką. Przeniesiecie się w inny, romantyczny i włoski wieczór z wspaniałą oprawą muzyczną, jedzeniem, winem i atmosferą. Kwintesencja Włoch. Można śmiało się na takim wieczorze oświadczyć. Oliwia, lat 26. Pobyt we wrześniu 2024 r.