Opinie o Jaz Belvedere

6.0/6

bajka

Trafiłem idealnie na wakacje solo, w miejsce które nie jest przepełnione turystami. Dało się odpocząć, dało się też poznać nowych ludzi. Niektóre atrakcje są nieczynne (teatr, restauracja a la carte) jednak nie dało się tego odczuć. Hotel jest w zatoczce z najlepszym w całym Egipcie widokiem na wyspę Tiran. Hotel wzdłuż linii brzegowej otoczony jest nieużytkami dzięki czemu jest tu niepowtarzalny klimat bez zgiełku.

6.0/6

Rewelacja ♥️♥️♥️

Piękny hotel . Przy plaży .Blisko na lotnisko .Czyste pokoje ,codziennie sprzątane 👍obsługa bardzo miła i pomocna . Jedzenie bardzo dobre. Myślę że każdy wybierze coś dla siebie. Polecam wszystkim . My napewno tam wrócimy 🥰🫶🫶

6.0/6

Wybierając hotel sugerowałem się opiniami, ale okazało się, że opinie były już nieaktualne. Miało nie być Rosjan, a byliśmy zatopieni w morzu Rosjan. Obok mniejsze wysepki Białorusinów, Ukraińców i samotne skałki Niemców i Włochów. O dziwo wszyscy bardzo spokojni, uśmiechnięci i spokojni. Jedyny Rosjanin pijący grzecznie i samotnie przy śniadaniu szklankę wódki na raz, był naszą wspólną międzynarodową atrakcją. Hotel bardzo zadbany, ze wspaniałym ogrodem. Personel grzecznie trzymający dystans. Nawet nagabujący na zakupy Egipcjanin tłumaczył się po polsku : Nie jestem nachalny. Nie jestem nachalny. Z poziomu hotelowej plaży i basenu fantastyczny widok na zatokę i górzystą wyspę. Jedynym minusem były drinki w kilku barkach. Za każdym razem ten sam cocktail smakował inaczej, tak że dopiero piąty drink wyrównywał szanse kubków smakowych ... A na poważnie. Hotel bardzo czysty. Trawa przystrzyżona jak na łąkach w Szkocji. Warty zaprawdę ;)