5.5/6 (140 opinii)
5.5/6
Wycieczka bardzo udana. Przemyslany program pokazuje oblicze tych krajów. Pilotka p. Ewelina przeprowadziła grupę świetnie organizacyjnie i uprzyjemniła wyjazd mnóstwem ciekawych Informacji przekazywanych w miejscach i w czasie przejazdu. Ogólnie : duży + .
5.5/6
Niesamowita architektura zaskakująca wizjonerstwem, tajemnicza dżungla z przygodami, możliwość poznania historii kilku religii; przepyszna, azjatycka kuchnia , ciepłe morze i niezastąpiony Pan Tomek! Jeszcze na żadnej wycieczce nie zaznałam tyle różnorodności pod każdym względem, nawet pogody! Trzeba być przygotowanym na deszcz, a za chwilę palące słońce. Na szczęście pan Tomek zawsze znalazł odpowiednie rozwiązanie i świetnie przekazywał ogromną wiedzę o regionie nie zapominając o poczuciu humoru! Można by jeszcze dużo pisać o tej wyprawie, ale tam trzeba jechać i to przeżyć...Nakarmić słonia w sierocińcu, trzymać na dłoni skorpiona, uciekać ze śmiechem przed małpami, które właśnie miały ochotę na Twojego drinka! Poczuć klimat i zapach lasu palmowego, deszczowego; kuchni hinduskiej lub chińskiej, medytować w dżungli. Albo wjechać na 86. piętro i patrzeć z niedowierzaniem... Pół punktu ujęłam za transport, bo połączenia samolotowe są do dopracowania.
5.5/6
Wycieczka bardzo ciekawa. Podróż przez bogactwo, wspaniałą przyrodę, Góry Camerona i wypoczynek na Langkawi. Całość prowadzona przez fantastycznego pilota Marka.
5.5/6
Wycieczka bardzo fajna, ciekawy program, wszystkiego po trochu są zabytki, przyroda i nowoczesność w wielkich miastach. Termin przełom stycznia i luty idealny, nie jest upalnie ani wilgotno.W dniu 3 lutego było obchodzone święto hinduskie thaipusam. W jaskini Batu byliśmy 2 i to co zobaczyliśmy było niesamowite.Odbywają się tam liczne procesje podczas których widać umartwiających się ochotników. Formą modlitwy jest niesienie symbolicznych ciężarów kavadi. Ciała po nakłuwane licznymi hakami do których przyczepiane są ciężarki lub owoce.Policzki przekute strzałami, z których nie leje się krew. Wrażenia mocne.Hotele dobre/bardzo dobre. W Singapurze i Kuala Lumpur trochę słabsze, ale za to w centrum i w czasie wolnym można samemu dużo jeszcze zobaczyć. W Singapurze fantastyczne bezobsługowe, bardzo intuicyjne metro. Sami w czasie wolnym byliśmy na wyspie Sentosa, a wieczorkiem wjazd też we własnym zakresie na Marina Bay i o 21.30 oglądaliśmy show. Wyspa to akwarium i centrum rozrywki, dla mnie średnio, natomiast Marina Bay nocą i sam spektakl warto.W Malace w czasie wolnym warto udać się na bazar, najlepsze zakupy zrobiłam właśnie tam.