Opinie o Rigas
Kategoria lokalna 3
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Moje kolejne greckie wakacje
Czerwcowy urlop pierwotnie miał upłynąć na zwiedzaniu Stambułu i wypoczynku na Lesbos. Niespełna miesiąc przed wyjazdem okazało się jednak, że impreza została odwołana. No i zaczęło się poszukiwanie alternatywy. Przez sympatię do greckich wysp spojrzenia padły na oferty z tamtych stron: Kreta, Mykonos, Skopelos... Ta ostatnia nazwa nic mi nie mówiła, ale brzmiała dość oryginalnie. Kiedy okazało się, że to nieduża wyspa i do tego niezbyt jeszcze oblegana przez turystów, stwierdziliśmy (bo nieodłączną towarzyszką urlopowych wypadów jest żona – moja „własna”, żeby nie było), że to coś dla nas. Decyzja zatem zapadła – lecimy na Skopelos, a właściwie to na Skiathos, skąd przez wodę trzeba dostać się do celu. Po niespełna dwugodzinnym locie szybki transfer do portu i tu miłe zaskoczenie: nie czekamy na liniowy prom, lecz pakujemy się na przycumowaną już do brzegu niedużą łódź wynajętą przez biuro podróży. Półtoragodzinny rejs mija szybko przy dźwiękach greckiej muzyki sączącej się z głośników, czemu towarzyszyła degustacja metaxy oraz ouzo, zaserwowanych w ramach poczęstunku przez załogę. Z portu w Skopelos do hotelu Rigas jest kilkaset metrów, więc po chwili dotarliśmy do obiektu, w którym spędzić mieliśmy następny tydzień. Sam proces meldunkowy trwał dość długo, pomimo starań obsługi, albowiem okazało się, że rodaków chętnych do spędzenia tu kilku dni jest kilkudziesięciu. O popularności obiektu wśród Polaków niech świadczy też to, że jako jedyna nacja mieliśmy tu swoje animatorki. Kilka słów o hotelu. Bardzo dobrze zlokalizowany: przy drodze wylotowej, w pobliżu dwóch stacji benzynowych. Kilkaset metrów na południe znajdziemy dobrze zaopatrzony supermarket. Gdy zaś skierujemy się w przeciwnym kierunku, to po pięciominutowym spacerku dojdziemy do centrum miasteczka z licznymi tawernami i kawiarniami, w których miło czas spędzają wszyscy miłośnicy mythosa, fredo espresso i baklawy. Znam greckie standardy dwu- i trzygwiazdkowe i wiem, czego się można spodziewać, a oferowaną opcję all inclusive light potraktowałem jak rozbudowane HB. Mając tego świadomość, można uniknąć rozczarowania. Internetowe opinie sugerowały, że niektóre pokoje wymagają remontu, są małe. Zdecydowaliśmy się więc w momencie zakupu na niewielką dopłatę i wybór pokoju typu studio. To okazało się dobrym posunięciem. Zakwaterowani zostaliśmy w bungalowie w głębi przesyconego zapachem lawendy i rozmarynu, ogrodu. Pokój był przestronny, z dodatkową sofą i całkiem obszernym tarasem, na którym przyjemnie spędzaliśmy wieczory przy szklaneczce tzipouro serwowanego w hotelowym barze. Klimatyzacja (sprawna, cicha), mała lodówka i telewizor (z jedynym polskim kanałem TVPolonia) dopełniały wyposażenia. Brakowało mi czajnika (wstając wcześnie nie było skąd napić się porannej kawy), a nawet szklanek (ale te na czas pobytu wypożyczyliśmy sobie z baru). Łazienka nieduża, ale wystarczająca. Ręczniki i pościel wymienione dwukrotnie, podobnie jak zabranie śmieci i uzupełnienie papieru. Słów kilka o wyżywieniu i napojach. Śniadania i kolacje z przyzwoitym wyborem (codziennie zupa, przynajmniej dwie potrawy mięsne i makaron, a raz nawet ośmiorniczki). Dania ciepłe, na bieżąco uzupełniane przez obsługę. Zaspokajająca podstawowe wymagania oferta słodkości (rano i wieczorem coś zawsze było) i owoców (przy śniadaniu jabłka i brzoskwinie, a do kolacji melon). W ramach AI napoje z dystrybutora w restauracji słodkie i trochę sztuczne, kawa dość przeciętna. Za to w barze większy wybór w lepszej jakości, w tym alkoholi: greckie piwo puszkowe podawane w zmrożonych szklankach (pyszne), białe i czerwone wino z kartonu (przeciętne), tzipouro (całkiem ciekawe, w mocy i smaku jak nasz bimber, zdecydowanie mocniejsze od sklepowego). Nie napisałem nic o lunchu i basenie, albowiem wyjeżdżając po śniadaniu i wracając na kolację nie mieliśmy okazji skorzystać z tych udogodnień. Podsumowując: nie polecam hotelu osobom, które mają zamiar spędzić tu cały swój pobyt (za mało atrakcji). Natomiast ci, którzy potraktują go jako miejsce, gdzie można odpocząć pomiędzy kolejnymi dniami zwiedzania wyspy nie będą rozczarowani.
Dariusz - 10.07.2022
8/8 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Pobyt
Korzystaliśmy z usług hotelu przez 7 dni. Serdecznie polecamy osobom, które szukają spokojnego miejsca na odpoczynek. Standard pokoi ok, basen również. Duży plus za ratownika, który bacznie pilnuje osób korzystających z basenu, zwłaszcza dzieci 😉mozna spokojnie odpoczywać, ponieważ dzieci cały czas są w zasięgu wzroku ratownika. Jedzenie też nie najgorsze, śniadania tradycyjne, obiady np. pizza a na kolację zawsze spory wybór lokalnych dań. Zależy kto co lubi, my ogólnie byliśmy zadowoloni z jedzenia. Obsługa przemiła, duży plus za język angielski obsługi. Z każdym można się bez problemu porozumieć. Hotel położony jest bardzo blisko centrum miasta, natomiast sporo oddalony od ładnych plaż na Skopelos. W prawdzie jest plaza miejska ok. 500 m od hotelu ale nie robi takiego wrażenia jak pozostałe plaże na wyspie. Warto wypożyczyć skuter lub auto i zwiedzieć inne plaże 😉 np. Kastani czy Hovolo beach. Drugi minus to godziny otwarcia basenu (10-19). O wiele lepiej byłoby gdyby basen był otwarty do późniejszych godzin.
Izabela, Białystok - 02.07.2021
5/6 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Przyjemny hotelik w przecudnym Skopelos
Hotel przyjemny, rozległy teren w sam raz dla dzieci, basen mimo głębokiej wody rajem zabaw dla dzieci. Pokój - studio rodzinne przestronny, wygodny, minusik to zapach stęchlizny. Jedzenie i obsługa ok.Hotel położony blisko urokliwego miasteczka i portu. Spacerowanie po wąskich uliczkach Skopelos i wspinanie się coraz wyżej po przecudne widoki - polecam.Panie rezydentki jak najbardziej pozytywny odbiór, dopracowane i dobrze zorganizowane transfery. W oczekiwaniu na prom w Skiathos można zwiedzić centrum tej wysepki samodzielnie lub z rezydentką. Plaże piękne, każda ma swój urok. Nam najbardziej podobała się Stafylos i sąsiadująca Velanio, najmniej komercyjne z ciekawymi skałkami. Trochę męczące dojecie od autobusu na Stafylos, a potem w drodze powrotnej wspinaczka w górę, ale do przejścia. Minus to to że do każdej plaży trzeba dojechać autobusem, co generuje dodatkowe koszty. Podsumowując bardzo udany pobyt. Polecam.
KAROLINA, LUBOCHNIA - 03.08.2015
7/12 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Szczerze polecam hotel Rigas oraz Skopelos
Pobyt w hotelu Rigas zdecydowanie spełnił moje oczekiwania. Obsługa hotelu jest przemila, jedzenie bardzo dobre, pokoje basen i czesc wypoczynkowa bardzo przyjemna. Polecam ten hotel osobom ceniacym sobie spokoj i mily klimat. Wyspa Skopelos jest piekna, z hotelu do centrum stolicy jest na piechote ok 4 minut takze lokalizacja hotelu jest doskonala.
Aleksandra, Gliwice - 04.08.2017 | Termin pobytu: lipiec 2017
5/6 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!