Opinie o Rigas
Kategoria lokalna 3
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
1.0/6
RIGAS - 100% TAK, towarzystwo 100% NIE
Witam. Byliśmy w hotelu „Rigas” od 11.07 do 25.07.2015r. W przybliżeniu przedstawię swoją opinię na temat tych wczasów może będzie komuś pomocna. Zacznę od transferu – wszystko OK! Po wylądowaniu na Skiathos musieliśmy poczekać na samolot z Warszawy i tą godzinkę miło spędziliśmy z rezydentką na krótkim zwiedzaniu urokliwego miasteczka po czym rejs wynajętym statkiem przez RT do Skopelos (ze względu na złe warunki na morzu płynęliśmy dookoła wyspy co miało swoje plusy) następnie dosłownie 2 min. autokarem i jesteśmy w hotelu, szybkie zakwaterowanie i obiad serwowany przez kelnerki. Dostaliśmy pokój-dwójka w małym budynku zaraz przy restauracji z dala od gwaru i zgiełku z czego jesteśmy bardzo zadowoleni (sąsiad obok był oburzony bo miał za daleko do baru z alkoholem – typowy Polak). Sam pokój mały z klimatyzacją, czysty dziennie sprzątany służył nam tylko do noclegu więc było super, a i nocą można było wyjść na zewnątrz i w spokoju posiedzieć. Byliśmy na dwa turnusy i oba były zupełnie inne. Zależy na kogo się trafi. W pierwszym turnusie dużo młodych małżeństw w małymi dziećmi, które jak oszalałe biegały po terenie całego obiektu, w między czasie ich mamusie i tatusiowie poili się w barze przy basenie bo mieli „ALL INCLUSIVE”, a my byliśmy bez dzieci, a i tak musieliśmy użerać się z czyimiś bachorami. Drugi tydzień to całkowita wymiana ludzi bo przeważnie wszyscy przyjeżdżają tutaj na tydzień, pojawiły się „EKIPY” co to nie wychodzili poza teren hotelu i od rana do późnych godzin korzystali z napojów alkoholowych w barze przy basenie po czym ich zachowanie było delikatnie mówiąc denerwujące i chamskie, co niektórzy potrafili na 5 min. przed zamknięciem baru z pustymi bańkami 5 litrowymi lecieć po piwo czy wino, a następnie do samego świtu imprezować nie zważając na innych oraz sypać wulgaryzmami na cały ryj!!! Pozostałe tzw. „EKIPY” to ludzie po 50-tce też zachowywali się jak idioci bo łączyli stoliki na stołówce robiąc ogólny zamęt i zamieszanie ku zdziwieniu innych wczasowiczów oraz obsługi, myśląc że są na przyzakładowych wczasach w Ciechocinku za czasów komuny (ŻENADA – nie mogli jak wszyscy zjeść przy stolikach przygotowanych dla 4 osób). Wracając do samej wyspy to jest przepiękna, zielona i nie jest jeszcze zatłoczona przez turystów. Plaże – miejska owszem jest, ale nie korzystałem, nam najbardziej przypasowała Stafilos oraz sąsiednia Welanio – 4km od hotelu, jeździ autokar za 1.5€, ale my woleliśmy jeździć TAXI za 7€ bo nie byliśmy uzależnieni od rozkładu jazdy, a z powrotem spacerkiem ponad godzinkę (najgorsze wyjście z plaży do głównej drogi – bardzo stromo), a następnie z górki w upale 400C, po drodze dwa markety na zakup zimnych napoi (to miało swój urok dla wielbicieli spacerów, a nie tylko picia przy basenie). Proponuję również wynająć samochód ale nie na dłużej niż jeden dzień, bo choć wyspa jest urokliwa to bardzo mała i w dwie godziny można objechać ją dookoła. Podsumowując – rezydentki, jedzenie, hotel i obsługa hotelu SUPER, warto wybrać się na wycieczkę „Śladami MAMMA MIA” oraz na sąsiednią wyspę Alonissos z rezydentkami RT – godne polecenia, młode sympatyczne dziewczyny znające się na swojej robocie i zawsze bardzo pomocne. Wyciągając wnioski z wczasów spędzonych na wyspie Skopelos – NIGDY więcej nie pojedziemy do hotelu co 90% gości stanowią Polacy, a co za tym idzie chamstwo i alkoholizm. Dziękujemy za pobyt w „RIGAS”-ie. RAINBOW TOURS – 100% TAK, pobyt z naszymi rodakami – 100% NIE!!!!!!
KJG - 16.08.2015
9/27 uznało opinię za pomocną
1.0/6
Rozczarowanie
Ten hotel to nie trzy i pół gwiazdki tylko z biedą dwie. Porażka na całej linii biura Rainbow Tours!!!! Transfer nie trwa z lotniska trzech godzin,zawsze ma poślizg i to spory.W czasie mojego turnusu to oczekiwanie na prom 5h,bez jedzenia i wody od rana.Były rodziny z małymi dziećmi ,którymi też nikt sie nie przejmował.Pani rezydent niczym się nie przejmowała,w niczym nie pomagała.Zero ludzkich odruchów i życzliwości !!!!!! Jeśli wylot jest rano,tak jak w moim wypadku liczy sie że po południu będzie się w hotelu.Tym razem tak nie było .Od czasu wylotu do dostania kluczy od pokoju minęło 12 h .Tak licząc za 12h doleciała bym na koniec "świata" a nie do Grecji gdzie leci się 2h!!!!!! NIby w ofercie miał być bus hotelowy-śmiechu warte. Po pierwsze trzeba dostać się wszędzie na własną rękę z portu,a po drugie płaci się nie małe pieniądze za dotarcie na którąkolwiek plażę nadającą się do kąpieli. Ta z oferty jest brudna,po której jeżdżą koparki! Jedzenie to nie all inclusive za które się płaci i to jeszcze wydzielają,tylko HB .Lunch to fikcja.Dla dzieci też nie ma jedzenia i odpowiedniej ilości krzesełek,a niby "hotel przyjazny rodzinom z dziećmi" Nie ma żadnych animacji czy rozrywek,zarówno dla dzieci jak i dorosłych.Basen jest mały i głęboki nie nadaje się dla dzieci! Internet miał działać na terenie całego hotelu-to też nie prawda.W Pokojach często nie dało się złapać wi-fi,a jak jakimś cudem się to udało,to zaraz uciekało.Nawet w recepcji były problemy z internetem. Pokoje hmm to też bajka-ciemne i brudne taka jest rzeczywistość w tym hotelu. Jedynym plusem całego wyjazdu,jest sama wyspa Skopelos,która ma swój urok i czar.Hotel natomiast jest porażką !!!!!!!!!!!!!!!!!
Wczasowiczka - 14.06.2015
24/30 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Opinia o hotelu Rigas i organizacji wyjazdu przez Rainbow
Hotel o bardzo niskim standardzie, mocno zaniedbany i od dawna nie remontowany. Uszkodzenia w podstawowym wyposażeniu, połamana suszarka do ręczników, przeciekający brodzik prysznica, pordzewiałe pojemniki na mydło i słuchawki od prysznica. Pokoje maleńkie i nie powinno się w nich robić tzw. dostawek gdyż nie ma się jak ruszyć. Poziom czystości w hotelu pozostawia wiele do życzenia np. czarne z brudu moskitiery w łazience. Hotel mógłby być sympatyczny, gdyby włożono jakiś wkład w remont i odświeżenie. W takim standardzie nie powinien być w ogóle oferowany klientom. Niesmaczne, byle jak przyrządzane posiłki, z najtańszych składników. Braki uzupełniania dozowników z napojami. Skandaliczny transfer powrotny. Mimo, że wylot był o godzinie 13.40 zostaliśmy zmuszeni do pośpiesznego wyjazdu o godzinie 6.30. Bez śniadania, ani możliwości skorzystania z kawy czy herbaty. Suchy prowiant był kpiną: jedna kanapka, jajko na twardo, pomarańcza i woda. Zamiast pełnego śniadania. Wyjazd tak wcześnie spowodowany był połączeniem nas z grupą Czechów, która miała wylot dużo wcześniej. Na Skiatos gdzie jest lotnisko i przymusowo oczekiwaliśmy kilka godzin na samolot nie zapewniono miejsca do przechowania bagażu, mimo iż prosiliśmy o to rezydentkę Panią Karolinę. Raziła arogancja tej Pani. Duża odległości do plaży, trzeba jeździć autobusem, plaża miejska opisana jako w pobliżu hotelu, jest przy porcie, nie nadająca się do plażowania z uwagi na bliskość portu i jest tam zwyczajnie brudno. Ogólna ocena bardzo negatywna. Jestem zrażona do Rainbow po tym wyjeździe.
Kinga, --- - 18.09.2022
0/2 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Totalne nieporozumienie
Wyspa cudowna; piękne plaże, widoki i jedzenie w tawernach oraz opieka rezydentki Pani Mai, rekompensowały nam koszmarny hotel. Zagrzybiony pokój , śmierdzący sęchlizną , ciemny, ze śmierdzącą kołdrą ( zatęchłą, po wymianie śmierdącą papierosami). Brak możliwości wymiany na pokój typu studio. Nieuprzejma obsługa recepcji: niestety, gościnność grecka chyba do hotelu Rigas nie dotarła). Nikt tu się nie kłaniał nam, Polakom, nie uśmiechnął, a na nasze powiatania odwracali głowy :). Śniadania bardzo dobre, o lunchu nie wspomnę, bo nigdy nie byliśmy na tym posiłku. Kanapka , nawet w opcji light all inclusive jakoś nas nie przekonała. Kolacje- koszmarne, poza jedną (!). Pulpety , marchewka mrożona z groszkiem, albo niezjadliwe , twarde mięso, to tu standard. W ostatni wieczór, niestety były tylko frytki , zresztą nie cały czas dostępne :). Owoce to tylko arbuzy i gorzki melon. Brak sokow, które miały być dostępne cały dzień. Wody mineralnej brak. O alkoholu mało możemy powiedzieć, bo wieczorem braliśmy tylko białe wino ( barman gburowaty, mało przyjazny). Ostatniego dnia podano nam mętną jasną ciecz, gorzką i śmierdzącą acetonem. Oczywiście wszyscy Polacy dostali to samo świństwo. Nie wypiliśmy naturalnie tego, bojąc się zatrucia. Właściwie za pół ceny, jaką zapłaciliśmy w Rainbow za wycieczkę, mogliśmy w hotelu w mieście kupić sobie pokój ze śniadaniem i bilety na samolot.
Dorota - 28.08.2019
6/6 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!