4.0/6 (58 opinii)
5.0/6
Dla fanów Ojca Chrzestnego oraz wulkanicznych wysp. W dzień zwiedzanie, wieczorem plaża z widokiem na Etnę. Lajtowo. Do domu wracasz wypoczęty.
5.0/6
Wycieczka ciekawa i lekka , w takiej temperaturze ( ponad 30 stopni) ciężko byłoby wytrzymać wciąż na szlaku. Pierwszy dzień to podróż , zakwaterowanie w hotelu 'Solemar', bardzo późna obiadokolacja i nocleg. Okazało się ,że wszystkie noclegi będą w jednym hotelu przez cały pobyt, co uważam za plus . Sam hotel dość stary, zaniedbany, wymaga remontu, jedzenie bardzo słabe-każdego dnia to samo na śniadanie , brak warzyw i owoców. Na plus można zaliczyć to ,że codziennie sprzątano w pokoju, wymieniano ręczniki. Plaża natomiast znajdowała się dosłownie przez ulicę , leżaki były za darmo. Kierowca autokaru na miejscu -Salve to mistrz kierownicy, sprawnie prowadził swój pojazd po krętych ulicach Sycylii . Pilot pan Roman pomimo dużej wiedzy baardzo zmęczony , ma się wrażenie ,że nie chce mu się mówić. Drugi dzień to wycieczka na Etnę - polecam skorzystać z opcji z wjazdem najwyżej ( przydadzą się kryte buty i jakaś cieplejsza bluza , bo na górze jest jakieś 10 stopni) . Następnie zwiedzanie Taorminy ( tu już temperatura powyżej 30 - więc najlepiej wziąć do autokaru buty na zmianę aby można było się trochę rozebrać ). Ciekawe miasteczko ze starożytnym teatrem. Trzeci dzień to rejs na Wyspy Liparyjskie , przepiękne widoki . Rejs powrotny trwa w taki sposób aby móc podziwiać piękne groty . Odpoczywaliśmy też na plaży pokrytej piaskiem wulkanicznym ( w tym dniu trzeba wziąć ze sobą strój kąpielowy) , kąpiel w błotach siarkowych nie była możliwa- podobno są zamknięte od czasu pandemii) . Dzień czwarty to Syrakuzy , następnie przejazd na wysepkę Ortigia -zwiedzanie , przejazd i zwiedzanie Noto. Dzień 5, 6 i 7 to plażowanie. Fakultatywna wycieczka do Palermo się nie odbyła , ponieważ zabrakło chętnych , z wycieczki Śladami Ojca Chrzestnego nie skorzystaliśmy. Pamiątki radzę kupić w dniach zwiedzenia , ponieważ w miejscowości , w której znajduje się hotel nie ma otwartych sklepów, jest jeden 'supermarket' MD ze spożywką , słaby asortyment. Restauracje na miejscu otwierają dopiero w godzinach popołudniowych . Udało nam się zjeść w maleńkiej klimatycznej restauracyjce Trocadero - jedzonko smaczne , limoncello pyszne. Dzień ósmy to już transfery na lotnisko i powrót do domu. Transfery są słabo zorganizowane, doba hotelowa kończy się o 10 i dwie godziny siedzieliśmy w holu ( w przypadku wracających na lotnisko w Warszawie), natomiast wracający na lotnisko w Katowicach czekali do godziny 18.30 - można wprawdzie wynająć pokój na kilka godzin ale oczywiście za dodatkową opłatą . Uważam ,że przedłużenie pobytu o te kilka godzin w przypadku transferów powinno być załatwione z hotelem- ciężko w takiej temperaturze spędzić dzień na plaży a potem bez możliwości odświeżenia się wyruszyć w drogę powrotną
5.0/6
Wycieczka super, widoki jak z widokówki, wesołe towarzystwo i fantastyczny Pilot Pan Wojtek.Program wycieczki ciekawy w sam raz dla chcących zwiedzać z możliwością wolnego czasu, co przypadło wielu uczestnikom do gustu (możliwość plażowania w Cefalu i na Wyspie Vulcano czy nad brzegiem morza blisko hotelu. Wycieczki fakultatywne też interesujące, duże wrażenie robi Rejs na Wyspy Liparyjskie oraz podróż Śladami Ojca Chrzestnego – jest co oglądać!Organizacyjnie nie można wiele zarzucić, jedynie autokary na objeździe; w jednym zepsuła się klimatyzacja, co skutkowało postojem do momentu naprawy, drugi bez nagłośnienia, pozostałe już bez zastrzeżeń, generalnie wszystko przebiegało zgodnie z planem.Chcieliśmy pochwalić Pana Wojtka naszego wspaniałego Pilota, który dbał oto, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Przy tym Pan Pilot miły, otwarty i pomocny z niezłym zasobem wiedzy o zwiedzanych miejscach. Świetnie radzący sobie ze spora grupą, wyjazdy punktualne, a czas zwiedzania obiektów dostosowany do wszystkich uczestników wycieczki.Zobaczyliśmy najpiękniejsze miasta Sycylii, piękną architekturę jak również niesamowite widoki pełne malowniczych krajobrazów piękna przyrody.Duży plus za noclegi w jednym miejscu, bez konieczności ciągłego pakowania się i noszenia walizek. Nasz Hotel Costa Del Sole znajdował się w Vaccarizzo-Delfino w bardzo spokojnej okolicy, oddalony 15 km od Katanii, za to z dostępem do piaszczystej plaży, czystego i ciepłego morza z pięknym widokiem na dymiącą Etnę. W hotelu, czysto, obsługa typowo włoska, ale bardzo sympatyczna, Wi-Fi w lobby. Standard pokoi był różny, my mieliśmy duży odnowiony pokój 2-osobowy na pierwszym piętrze z dużą łazienką (prysznic, suszarka do włosów, ręczniki, środki czystości) z wyjściem na duży taras, codziennie sprzątany, czysta pościel i ciepła woda. W pokoju działająca klimatyzacja, TV, lodówka, jedyny minus to brak w pokoju Wi-Fi. Wyżywienie zgodne z zapowiedziami, śniadanie w formie bufetu, dla nas wystarczające. Obiadokolacje dodatkowo wykupione to – tylko na „objazdówce” w pozostałe dni możliwość dokupienia „pakietu obiadowego”, lepiej jest jednak skorzystać z menu w restauracji hotelowej lub zakosztować włoskiej kuchni w trakcie czasu wolnego na wycieczkach. Uwaga- najbliższy sklep i pizzeria oddalone są ok. 15 min od hotelu.Finałowo wyjazd zaliczamy do wspaniały, pomimo kilku mankamentów. W tak krótkim czasie zwiedziliśmy tyle pięknych miejsc jak również zakosztowaliśmy plażowania. Polecamy wszystkim, kto jeszcze nie byli na Sycylii. Widoki cudne, zapierające dech w piersiach, niezapomniane wrażenia.
5.0/6
Wycieczka bardzo udana zgodnie z oczekiwaniami. Hotel dość przyjemny. Pokój dość duży wyposażony dobrze: lodówka, klima, telewizor. Czystość w pokoju zapewniona. Wyżywienie, o dziwo śniadanie było bardziej konkretne niż się spodziewaliśmy. Obiadokolacje wiadomo regionalne polecam, nie będziecie głodni. Pilot w części programowej ok, natomiast pilotka podczas wycieczki fakultatywnej do Palermo super, jedynie było tam trochę mało czasu.