Opinie o Club Conte di Cabrera

6.0/6

Hotel doskonały, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi

Niejeden hotel widziałem, ale ten jest po prostu doskonały. Ważne że właścicielem jest Francuz i goście to głównie Francuzi oraz Włosi, Polacy są trzecią nacją na obiekcie. Wszystko zrobione na standard francuski. 1) Położenie - około 2 km od Pozzalo, przez co nie jest tłocznie. Można podejść lub podjechać hotelowym busem (płatny). Obok hotelu jakeiś 100m droga szybkiego ruchu, ale w pokojach i na obiekcie jej nie słychać, a jak ktoś chce pojeździć samochodem to ma świetny wyjazd. Niealeko - około 1 km jest supermarket.1) Pokoje z tarasem - przestronne (byliśmy 2+2), porządna łazienka.2) Jedzenie - wybraliśmy HB+ (3 posiłki + wino do posiłków), każdy może wyrobić dodatkoą kartę i koszystać z baru nad basenem (np. kawa 1,5 Euro - czyli tanio). Jedzenie typu szwedzki stół, przy czym wybór jest przeogromny, kącik grillowy (głównie ryby), kącik makaronowy, kącik pizza, kącik dziecięcy, stoły sałatkowe, warzywne i owocowe. Do tego codziennie dodatkowa atrakcja kulinarna od "specjalnych owoców morza - wielkie surowe ośmiornice", poprzez pieczenie np. indyk, do wybory serów regionalnych. Oczy nie udźwigną tyle pyszności. Zawsze jest jakiśrodzaj pizzy, makaronu, do tego w kąciku dziecięcym frytki i inne "MCDonaldowe jedzenie", przez co nawet największe wybrzydzaki i niejadki coś zjedzą, a rodzice mogą skosztować kuchni lokalnej.3) Basen i plaża - basen naprawdę duży, cześć płytka i ogromna część głeboka (3m) przez co nie ma tłoku, można nawet na materacach popływać i nikomu nie przeszkadzać. Morze obok kompleksu, plaża hotelowa, strzeżona, codziennie grabiona traktorkiem. Traktorkiem bo bardzo szeroka, jest szeroki pas od wody z boiskiem do piłki płażowej, potem szeroki pas leżaków i parasoli, a z tyłu jeszcze miejsce na boisko do siatkówki. Na plaży wypożyczalnia sprzetu wodnego, kajaki za darmo, reszta za opłatą. Plaża piaszczysta, bardzo drobny brązowawy piaseczek, morze czyste, są rybki, czasem wyrzuci jakieś trawy morskie. Nie występowął problem "braku leżaków", ale też i nikt nie rezerwował recznikiem, a korzystał jak potrzebował.4) Atrakcje - wielką siłą są animatorzy, Rainbow posiada jedną animatorkę, ale oprócz niej jest kilkunastu animatorów z hotelu. Większosć mówi płynnie po włosku i francusku oraz znosnie po angielsku, uczą się też słów po polsku :) Jak ktoś nie zna języków to nasza animatorka przetłumaczy. Animacje nie dotycza tylko dzieci, ale też i dorosłych od konkursów na basenie i plaży, poprzez aerobiki i naukę tańca, mecze piłki nożnej i wodnej po wieczorne występy w amfiteatrze. Do tego stałe atrakcje jak łucznictwo, gra w bocche czy minigolfa. 5) Uwagi ogólne, głównie dla osób jadących po raz pierwszy - duży kompleks, przez co nie ma tłoku i hałasu, ale też i do plaży będzie kawałek (jakieś 250m). Jedzenie przepyszne, ale miejscowe czyli dużo owoców morza i ryb, a schabowego nie będzie. Wino do posiłków średnie (typowe obiadowe), ono jest do popojania potraw a nie degustacji, ale oczywiście w barze można kupić jakiś wybrany rocznik dla koneserów. Braki językowe należy uzupełnić, tam nie ma polskiej strefy i mam nadzieję że nigdy nie będzie. Bardzo pomocna była nasza animatorka, ale nie wiadomo jaka będzie w kolejnych latach, a i ona nie zawsze jest pod ręką. W razie skomplikowanej sprawy pomoże, ale jakiś język na poziomie komunikatywnym sie przydaje. Polaków lubią i traktuję bez uprzedzeń, więc bardzo proszę nie naróbcie tam bydła.