Kategoria lokalna: 3
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Skromy hotel w uroczej miejscowości. Miejsce idelne jako punkt wypadowy do zwiedzania. Pokoje czyste, aczkolwiek da się zauważyć pewne niedoskonałości typu pęknięcia w ścianie lub obdrapania. Na pewno jest to obiekt ,który wymaga odświeżenia, doinwestowania. Dużym plusem jest pokój,który otrzymaliśmy z widokiem na morze:) Wyżywienie niestety rozczarowało, kuchni sycylijskiej w tym hotelu nie dało się poczuć, a szkoda ponieważ obiekt jest podobno biznesem rodzinnym. Kilka zaserwowanych dań rybnych było dobre, natomiast były dania, które wypadły bardzo słabo. Minus za napoje płatne dodatkowo. Zdecydowanie lepiej można zjeść na mieście. Obsługa ok. Atutem tego hotelu jest położenie. Z jednej strony piękny widok na Etnę, z drugiej strony na plażę. Wieczorem można się udać do pobliskich knajpek, restauracji, aby poczuć klimat Sycylii. Blisko jest również do Katanii i Taorminy, po regionie można sprawinie poruszać się komunikacją miejską , która funkcjonuje bardzo dobrze:) i zwiedzać na własną rękę. Plaża przy hotelu zgodnie z opisem piaszczysto-kamienista. Warto pamiętać o butach do chodzenia po takiej plaży, w południe kamyczki się mocno nagrzewają i parzy w stopy, to samo dotyczy kapeli morskich kamyczki są wszechobecne i wygodniej jest mieć buty na stopach cały czas. Co do plaży to jest część wydzielona z leżakami i parasolami obok jest część publiczna, my akurat korzystaliśmy z własnego koca i części publicznej. Plaża miejscami jest brudna, występują miejsca gdzie widać pewną akumulację śmieci, petów itp. W Giardini Naxos można znaleźć plażę piaszczystą, po sezonie naprawdę jest duuużo miejsca:)
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna okolica , super widoki. Hotel standard średni ale czysto - codziennie sprzątane pokoje , zmieniane ręczniki. Śniadanie dobre , do wyboru . Obiadokolacja w pierwszy dzień tragedia - zagadka czy nam coś jeszcze podadzą czy to już koniec . Tak było do końca długie oczekiwanie na kolejne dania , zupełna ignorancja . W ciągu 7 dniowego pobytu zjedliśmy tylko 3 razy deser bo nie mogliśmy się doczekać.Brak owoców i warzyw .
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To znaczy, że nie po raz ostatni.Dotyk- realny- gorącej lawy Etny, kąpiel w wulkanicznych błotach na Eolskiej wyspie Vulcano, wyprawa w górę spływającej z topniejących śniegów Etny wspaniałym, bazaltowym kanionem lodowatej rzeki Alkantara czy snurkowanie przy Isola Bella- najpiękniejszej plaży tamtego regionu to aż nadto wystarczające powody by długo żyć wspomnieniami - z nadzieją do rychłego powrotu.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Główna zaleta hotelu to położenie prawie na plaży.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel taki sobie, dla osób niewymagających,gdyby był bardziej zadbany mógłby być bardzo klimatyczny, aczkolwiek trzeba przyznać że bardzo czysty,codzienne sprzątanie, zmiana ręczników, co drugi dzień pościel i ładne układanie piżamy przez panie sprzątaczki.Nie wymagam zbyt wiele, ale śniadania mogłyby być bardziej urozmaicone( ser,szynka,jajko,płatki i dzemyi zielone pomidory),a obiadokolacje- nawet niezłe zbyt późno 19:30,więc trzeba się liczyć z dodatkowymi kosztami posiłku w ciągu dnia.Obsługa mogłaby się bardziej postarać-"taka sobie". Samo miejsce super! przy samej plaży.Polecam wycieczki na Etnę,Wyspy Eolskie.Samemu trzeba się udać koniecznie do Taorminy- bardzo malownicze miasteczko.Ogólna ocena wyjazdu-dobra.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Znakomita lokalizacja - przy plaży, blisko Taorminy i części lokalnej Giardini Naxos, bardzo smaczne jedzenie, czysto, miła obsługa. Na minus nieciekawy widok z okna - budowa w sąsiedztwie, wąski przesmyk między budynkami i na skraju fragmencik morza.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel skromny ale przytulny, pokoje ładne jedynie jedzenie jest dużym minusem.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy w drugiej połowie sierpnia - 2 tygodnie. Hotel zdecydowanie dla mniej wymagających gości, położony na obrzeżach Giardini Naxos w dzielnicy Recanati. Zaraz obok market spożywczy, sklepiki z pamiątkami i dużo lokalów gastronomicznych. Duży atut hotelu to położenie przy samej plaży. W miarę czysto, pokoje sprzątane codziennie, wymiana ręczników co drugi dzień, pościel raz w tygodniu. Hotel ma lata świetności za sobą, dość stary, w łazience ślady pleśni, klima jakoś daję radę ale jest dość głośna. Z tarasu boczny widok na plaże i morze, centralny na Etnę... Pięknie. Mały telewizor, suszarka , sejf i klimatyzacja. Recepcja bezproblemowa, wszystko do załatwienia, Panie z recepcji pomocne i uśmiechnięte. Organizacja wypoczynku przez Rainbow bardzo dobra, super pomocne Panie Rezydentki, świetne wycieczki objazdowe. Teraz trochę minusów związanych z hotelem. Przede wszystkim to wyżywienie i jego specyficzna forma. Dania bardzo "ekonomiczne", produkty mrożonki, często jest tak że to co zostało z kolacji jest podawane na drugi dzień podczas śniadania w bufecie.. Śniadania od godz. 7,30 w formie bufetu - skromne i bardzo monotonne, codziennie to samo przez dwa tygodnie.. Obiadokolacja zaczyna się o 19.30 i to moim zdaniem największa porażka tego hotelu. Wygląda to w ten sposób, że dzień wcześniej trzeba zadeklarować się co będzie chciało się zjeść na drugi dzień. Do wyboru pierwsze danie (dostępne z trzech do wyboru) i drugie danie (dostępne z dwóch do wyboru). Przystawka do obiadokolacji w formie bufetu - konsumpcja trwa jakieś pięć minut, po czym następuje oczekiwanie na uprzątniecie stolika i podanie pierwszego dania. Oczekiwanie trwa baaaardzo dłuuuugo. 20-30 minut.... W końcu dostaje się pierwsze danie, skromne, konsumpcja trwa 5-10 minut i znowu bardzo długie oczekiwanie na podanie drugiego dania... W końcu jest drugie danie, konsumpcja 5-10 minut i znowu bardzo długie oczekiwanie na deser... Kolejne 20-30 minut... Masakra. Bardzo irytujące... Nowi goście i zamawiający drogie napoje do stolika są obsługiwani nieco sprawniej. Goście hotelu to głównie Ruscy, Polacy, Czesi, Włosi. W miarę spokojnie, oczywiście zdarzają się nocne odgłosy imprez i swojskie .."hej sokoły... itd". Generalnie pobyt w hotelu udany, ale bez wielkich uniesień...