5.1/6 (146 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.0/6
Jestem bardzo zawiedziona po wakacjach na Sycylii w Hotelu Dolcestate, sam hotel z zewnątrz bardzo piękny, czysto, obsługa na recepcji i panie sprzątające na 6, ale już osoby na barze praktycznie nic po angielsku nie rozumieli, jeśli nie mieli ochoty to nie dało się zamówić nic z karty menu. Jeśli celem Waszych wakacji jest siedzenie tylko w hotelu to ok,bo jest on położony pośrodku niczego, najbliższe sklepy i restauracje znajdują się jakieś 3,5 km od niego, ale nie ma chodników, dojście plażą (mega kamienistą) lub drogą ekspresową, można też zamówić taxi, koszt od 10€ w 1 stronę, powinien być hotelowy bus, który kilka razy dziennie mógłby wozić gości do centrum i z powrotem. Jedzenie bardzo monotonne, jeśli marzą się Wam przepyszne makarony czy pizza, to zapomnijcie o tym. Uroczysta kolacja też nie powaliła na kolana. Ale potrafią w desery i to jeszcze jak. Do kolacji nie są podawane żadne soki czy chociażby woda, ale oczywiście możesz zamówić i dodatkowo za to zapłacić. Można wypożyczyć rower (kaucja 50€ od sztuki), gdzie wartość kaucji przewyższa jego wartość, brudne, na chyba 9 sztuk, może 3 miały napompowane opony, ale w sumie za bardzo nie było gdzie jechać bo autostradą trochę strach. Plaża kamienista z bardzo nie fajnym zejściem do morza. Przy plaży były leżaki z parasolami dla gości hotelu, toaleta i ratownik każdego dnia. Polecam pojechać do Cefalu, gdzie mamy mnostwo restaurcji, lodziarni, kafejek i piekne piaszczyste plaże (ok 17 km od hotelu) tu w większość dnia odjeżdża bus spod hotelu 2 razy dziennie o 9 i 15, powroty o 12:30 i 18, koszt to 10€ za osobę w 1 stronę, koszt taksówki od 40€ gdyby chciało się pojechać/wrócić w innych godzinach niż kursuje bus. Gdybym miała tą wiedzę przed przyjazdem, wolałabym zorganizować go indywidualnie niż z biurem.
3.0/6
Hotel naszym zdaniem zasługuje na 3 gwiazdki. Owszem, pokoje czyste, sprzątane codzienne, obsługa przesympatyczna na recepcji i w jadalni. Basen w porządku, plaża niedaleko. Jedzenie dobre. Jednak jechaliśmy do dobrego w recenzjach hotelu z all inclusive z taką intencją, żeby w temperaturze 36 - 38 stopni mieć wody i napojów pod dostatkiem. Kazano nam podpisać regulamin, że nie wolno nic wynosić, a zwłaszcza wody do pokoju (z zagrożeniem karą pozbawienia all inclusive!!!). Czyli żeby mieć wodę w butelce do leków wieczorem albo na noc (syn dużo pije w nocy) trzeba było zapłacić 2 i pół euro za butelkę. Barek przy basenie z opcją all inclusive bardzo słaby - napoje w małych szklaneczkach, drinki niedobre, pan obsługuje chętniej i szybciej klientów płacących gotówką. Na jadalni mieliśmy nam przypisany stolik przez kilka dni, do czasu, gdy zajęli gdy zajęli go nam inni państwo. Obsługa organizacyjnie nie pomogła twierdząc, że jest dużo ludzi. Musieliśmy sami o ten stolik sobie zawalczyć. Poniedziałkowa słynna kolacja galowa to przerost formy nad treścią - tylko umęczenie dla kelnerów. Przez 2 godziny na wielkich talerzach malutkie i niesmaczne porcje (cztery) plus bułki. Aczkolwiek normalnie jedzenie w tygodniu w miarę dobre. Pokój zmieniliśmy - i ten zmieniony był w miarę dobry. Są jakieś dziwne spaliny czy zapach palonej smoły (?) odczuwalne bardzo mocno w hotelu w niektóre dni - z tego powodu zmieniliśmy pokój, ponieważ był na stronę autostrady (jakieś 100 - 150 metrów). Jednak z drugiej strony i nad basenem też te spaliny były wyczuwalne, najlepiej wtedy pójść na plażę nad morze. Plaża kamienista, jednak jest dużo leżaków (plastikowych twardych), strzeżona i z bardzo zadbaną łazienką - można siedzieć cały dzień. Buty do wody niezbędne. Hotel znajduje się na wsi, żeby zrobić zakupy (wodę) jedzie się busem płatnym 10 euro od osoby w dwie strony do Cefalu. Jest jakiś bar przy drodze hotelowej który po godzinie 18 sprzedaje wodę, ale nie korzystaliśmy. Jeździliśmy na wycieczki Rainbow - pani Monika, rezydentka bardzo ciekawie opowiada i jest bardzo chętna do pomocy. Niestety hotel nie daje żadnego prowiantu na wycieczki, co przy hotelu oficjalnie z 4 gwiazdkami, jest jednak nie do przyjęcia (taką sytuację mieliśmy w hotelach trzygwiazdkowych). Reasumując hotel przyzwoity, karaluchy nie biegały (ale karaluchy nie biegają na Sycylii, więc to żaden argument na plus), ale za taką cenę all inclusive to zdzierstwo. Wyspa piękna i bogata (żyzne gleby), a za wszystko trzeba płacić - łącznie z wejściem na La Roccę (droga pod górę półtorej godziny, od połowy w ogóle nie zadbana dla pieszych - a cena 5 euro za wejście). Ogólnie ceny w hotelu i na wyspie zawyżone o 1/3 w stosunku do jakości usług.
3.0/6
Może najpierw plusy: hotel ładny zadbany, pokoje duże, fajny basen, czysto. I na tym koniec :)Na prawdę nie wiem jak można zachwycać się tamtejszym jedzeniem? Mały wybór, jakość pozostawiająca wiele do życzenia. Wszystko z najtańszych dostępnych produktów, niedoprawione. Mieliśmy opcję All inclusive - na prawdę nic nie wartą - szczególnie za taką cenę! W barach nawet kawę parzą z gorszego ekspresu niż jeśli zamówisz za pieniądze - absurd!!! Lody w ramach All.. dostępne tylko między 16.00-17.00 i uwaga... TYLKO dla dzieci - dorosłemu nie dadzą! :) My byliśmy bez dziecka to nigdy nie dostaliśmy :) jakbyśmy byli z dzieckiem, to dziecko musi zamówić i przekazać rodzicowi - i tak na każdym kroku "bo takie mamy zasady". Ręczniki plażowe, nawet w ramach All.. 3euro za wymianę na świeże :) Zero przekąsek - też przez godzinę dziennie - od 16.00 Reasumując, lepiej wziąć HB (sniadanie i obiadokolacje) i chodzic obok hotelu do lokalnej rodzinnej knajpki - może też nie powala - ale lepiej niż w hotelu! O plaży też warto zapomnieć :)
3.0/6
Bez szczególnego komentarza.Bez szczególnego komentarza.Bez szczególnego komentarza. Bez szczególnego komentarza .