Opinie o San Pietro
4.8/6 (118 opinii)
Kategoria lokalna 3
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Hotel San Pietro w Letojanni
Hotel położony bardzo blisko uroczej plaży. Ma więc świetną lokalizację. Pokój na pierwszym piętrze z bocznym balkonem z widokiem na morze. Standardowo jak na 3 gwiazdkowy hotel, pokój skromny i ciasny, z tylko trzema gniazdkami w tym jednym niedziałającym, ale to normalne. Zakoczyła mnie mile mała lodówka w pokoju i kabina prysznicowa w łazience - najlepszy pokój jaki od czterech lat miałem we Włoszech. Ale to koniec plusów. Jedzenie okropne. Śniadanie nie były takie złe, choć mały wybór. Ale na kolacje - na które trzeba wybrać przy śniadaniu dania z listy, które się chce wieczorem zjeść - na prawdę niesmaczne i jak na pyszną kuchnie włoską bardzo niespecjalne. Obsługa kelnerska fatalna, traktują turystów jak zło konieczne, jak kolejne mięso które przyjechało i trzeba je "przeżyć". Ani dzień dobry, ani do widzenia, ani przepraszam jak przypadkiem kogoś popchną czy czymś obleją (widziałem to wszystko, jak np kelner wszedł na starszą panią, aż straciła równowagę i bez żadbej reakcji poszedł sobie dalej). Nie polecam również restauracji hotelowej, która serwuje bardzo podobne i niesmaczne dania i chociaż dają 10% zniżki dla klientów hotelu, szczerze nie polecam. Lepiej podejść do sąsiedniej restauracji "Ciao ciao", która ma dania sporo smaczniejsze i w tej samej cenie.
Tomek - 21.08.2016 | Termin pobytu: wrzesień 2016
45/50 uznało opinię za pomocną
3.0/6
Nie ma tragedii, ale kilka zarzutów jest.
Zaczynając od początku i tych trochę gorszych stron tego hotelu. Byliśmy w nim na początku czerwca 2024, gdzie obłożenie hotelu było niewielkie. Przyjechaliśmy do niego około godziny 9, zmęczeni po nocnej podróży. Pierwszy raz spotkaliśmy się z tym, że pokoje były niegotowe. W innych krajach nigdy nie było z tym problemu, nawet jak przyjechaliśmy wcześnie rano. Jesteśmy wyrozumiali, więc poczekaliśmy prawie 3 godziny. Nie bylibyśmy zdziwieni tą sytuacją, gdyby nie fakt, że hotel był przez cały nasz pobyt praktycznie pusty, a nie jest to bardzo mały hotel. Szkoda, że płaciliśmy za wyżywienie w ten dzień, a nie zapewniono nam chociaż śniadania podczas czekania. Pani z recepcji pozwoliła nam zostawić bagaże na recepcji. Sama obsługa bardzo miła i tu brak zarzutu. Znaliśmy standard hotelu, oglądaliśmy zdjęcia i czytaliśmy opinie, więc byliśmy przygotowani na to jak hotel wygląda. Jednak trzeba powiedzieć, że hotel potrzebuje remontu. Wystrój i wyposażenie raczej niezmienne od czasu wybudowania hotelu. Wiele rzeczy do natychmiastowej wymiany - jak np. mikroskopijny, zagrzybiały prysznic, w którym trzeba było się siłować z drzwiami, aby je zamknąć. Drobne rzeczy jak brudne ściany (u nas w pokoju nawet ślady krwi na ścianie) powinny być chociaż odświeżone. Codzienne sprzątanie też pozostawia wiele do życzenia - ręcznik z podłogi Pani powiesiła ponownie jako czysty, a pościel nie była ani razu wymieniona. No ale da się przeżyć! Jednak najgorsze wrażenie sprawiała ''stołówka''. Codziennie brudne i niezmieniane obrusy, które odbierały ochotę na jedzenie (widelec i nóż obsługa kładła na ten brudny obrus). Jedzenie nie miało nic wspólnego z włoskim jedzeniem. Codziennie rano to samo śniadanie, czyli jajecznica, warzywa, wędlina, sery i coś na słodko (da się wytrzymać). Na obiadokolację (która zaczynała się o 18.30) do wyboru pierwsze danie (zupa lub makaron) i drugie danie już określone. Jedzenie typowo ''stołówkowe-szkolne''. Całkiem dobre, da się tym najeść, ale nie ma co liczyć na jakiś wybitny smak. Panowie obsługujący bardzo sympatyczni. Jeśli trafilibyśmy jeszcze raz do tego hotelu to nie bralibyśmy wyżywienia. W miejscowości Letojanni jest dużo restauracji z przepysznym jedzeniem. No bo właśnie lokalizacja tego hotelu to ogromny plus i w sumie głownie z tego powodu wybraliśmy ten hotel. Niewielka miejscowość, ale bardzo przyjazna turystom. Dużo knajp, barów, kawiarni. Wychodząc z hotelu i przechodząc przez ulicę jesteśmy od razu na plaży. Bardzo blisko znajduje się przystanek autobusowy, z którego można m.in. dojechać do Taorminy, Z plusów hotelu to chyba jeszcze dobrze działające WI-FI. Ogólna ocena dosyć słaba, ale jest to hotel dla osób, które przyjechały dużo zwiedzać i przebywać poza nim, a wracać tylko zjeść, umyć się i wyspać. Widocznie taki włoski standard :)
Justyna - 03.07.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024
9/9 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Hotel San Pietro
Nie spełnił naszych oczekiwań ponieważ pokój nie miał zadeklarowanego widoku na morze ale na mur oddzielający sąsiednie pomieszczenia od strony morza.
ELŻBIETA, Łódź - 15.04.2023 | Termin pobytu: lipiec 2018
5/5 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Słabo
Sam hotel nadaje się do remontu tak na prawdę ale nie to jest najgorsze w hotelu San Pietro i ogólnie w Letojanni.Najgorsze jest okłamywanie turystów na wszystkie możliwe sposoby.Na pierwszy dzień pobytu wchodząc do "restauracji"lido san pietro o ile można to nazwać restauracją zostaliśmy wyproszeni ponieważ zamówiliśmy jedynie pizzę i spaghetti choć sama kelnerka nas usadziła tzn.pokazała nam wolny stolik ale właściciel stwierdził że pizze je się w barze obok .Właściciel bardzo zadufany w sobie.Aby nie krzywdzić obsługi hotelowej(nie wszyscy są źli) dodam iż bardzo mili i pomocni są panowie i panie w recepcji.Brawo dla nich za trzymanie poziomu fachowych recepcjonistów.Co do hotelu to jest źle....ostani remont poważniejszy był gdzieś 15-20 lat temu.O czajniku w pokoju i choćby łyżeczce zapomnij bo hotel musi zarobić na codziennie rano kupowanej kawie z expresu.Jeśli skończyły ci się Euro Włochów nie pytaj wyślą cię do Taorminy do bankomatu ale koło poczty znajdziecie bankomat wypłacający Euro np.z PKO. Ogólnie nie ma tragedii ale wrażenie popsuł właściciel i obsługa tzw.restauracji.Dla Niemców jest wszystko bo płacą i dają napiwki Polaków mają w ...ja na pewno tam nie wrócę wam pozostawiam wybór czy jechać ale mogę doradzić Włochy to syf i drożyzna...lepsze są Chorwacja,Czarnogóra,Albania byliśmy więc wiem co mówię.
Marcin - 25.07.2019
10/11 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!