5.3/6 (1062 opinie)
6.0/6
Bardzo udana wycieczka.
6.0/6
Tygodniowa wycieczka objazdowa po starożytnym Egipcie - taki był plan na urlop. Co otrzymałem? Zanurzenie się w kulturze starożytnego Egiptu przeplatane atrakcjami, który pozwalały się zarówno rozerwać jak i nabrać energii na zwiedzanie kolejnych zabytków = absolutny zachwyt Egiptem. Program nie jest bardzo intensywny, ale odpowiedni. W ramach wycieczki zwiedzi się wszystkie najważniejsze miejsca np. Luksor, Abu Simbel, piramidy w Gizie, ale nie odczuje się ani zmęczenia ani przesytu nadmierną ilością budowli. Wiadomo - w każdym z tych miejsc można by spędzić co najmniej dwa razy więcej czasu i nadal nie byłby to czas stracony (a w przypadku muzeum w Kairze to kilka DNI więcej), ale w ten sposób zachowany odpowiednią równowagę. Rejs po Nilu to jedna z najlepszych atrakcji, ponieważ jest jednocześnie środkiem transportu jak i świetną metodą odpoczynku pomiędzy zwiedzaniem zabytków, a widoki jakie są dostępne z pokładu... Czy dzień czy noc - zachwycałem się. Rezydent, który był także przewodnikiem to pełna profeska - ogarnia ludzi, ogarnia starożytność, ogarnia Egipt. Gdy miałem problem nie czułem się w ogóle skrępowany, żeby zapytać, bo wiedziałem, że na pewno uzyskam pomoc. Wyżywienie zarówno w hotelu jak i na statku to bajka - każdy znajdzie coś dla siebie, można zakosztować zarówno kuchni egipskiej jak i specjałów bardziej nam bliskich (jeśli ktoś nie lubi eksperymentować to prawie zawsze był dostępny kurczak). Jestem bardzo zadowolony z całej wycieczki, bo pozwiedzałem (tak jak planowałem), ale i poznałem możliwości jakie daje Egipt pod względem wypoczynku - nurkowanie, snurkowanie, rafa koralowa i inne lokalne atrakcje. O ile zawsze jestem nastawiony na zwiedzanie, to dzięki tej wycieczce zacznę brać pod uwagę dodatkowy tydzień na korzystanie z lokalnych atrakcji. Zakończę, parafrazując znany cytat: Jak było na wycieczce? Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew. (pozdrawiam wszystkich, którzy odgadli cytat ;-) )
6.0/6
Ogólniewszystko na duży plus, wycieczki czasem męczące bo 20 godz na 24 jeszcze z dzieckiem dają się we znaki. Poza tym ok !
6.0/6
Jesteśmy bardzo zadowoleni z rejsu po Nilem zorganizowanym przez Rainbow.. Jak do tej pory najlepszy wyjazd wakacyjny w moim życiu i wielka przygoda. Pilot wycieczki był Egipcjaninem, doskonale mówił po Polsku jak również miał bardzo dużą wiedzę i opowiadał ciekawie i z humorem. Obawialiśmy się wyjazdu w lipcu. Pomimo tego wysokie temperatury były do zniesienia, dlatego że na wycieczki wyjeżdzaliśmy rano lub wieczorem, a najwiekszy upał spędzaliśmy w klimatyzowanym statku. Dodatkowym nieoczekiwanym atutem wyjazdu poza sezonem (lipiec) była znacznie mniejsza liczba zwiedzających więc nie trzeba było stać w kolejkach, które podobno są w mniej gorących okresach roku. Największe wrażenie na mnie zrobiła Świątynia w Luksorze, Abu Simbel, groby robotników, pobyt na statku, wieczór Nubijski i wycieczka nilem do wioski Nubijskiej.