5.3/6 (1062 opinie)
5.5/6
Wspaniała wycieczka. Interesujący i jednocześnie bardzo napięty program. Zabrakło jedynie czasu przed zwiedzaniem na odpoczynek w hotelu. Lot z Katowic został przesunięty z 13.00 na 22.45 co praktycznie skróciło nasz wyjazd o ten pierwszy dzień. W hotelu wylądowaliśmy nad ranem w poniedziałek i zamiast spędzić czas na plaży większość odsypiała nocny lot . Potem już było super. Prawie 3000 km po Egipcie autobusem, pociągiem i statkiem . Mieliśmy niesamowitego pilota -Bassima świetnie mówiącego po polsku . Do tego ogromna wiedza z historii Egiptu, poczucie humoru , świetna organizacja i praktyczna wiedza oraz pomoc w każdej stresowej sytuacji ( od oszukanego turysty po zaginięcie paszportów). Bassim dziękujemy!!
5.5/6
Na te właśnie trasę zdecydowaliśmy się ponad pół roku temu. Poszukując odpowiedniego la nas programu ostatecznie wybraliśmy ofertę Rainbow - w kaliskim biurze operatora w galerii Amber obsłużono nas bardzo profesjonalnie i w bardzo miły sposób. Wrażenia z pobytu spełniły nasze oczekiwania, zarówno w zakresie głównego programu zwiedzania, jak i wycieczek fakultatywnych, z których skorzystaliśmy w pełnym zakresie z wyjątkiem lotu balonem. W Egipcie trafiliśmy na świetnego pilota (pan o imieniu Mina), który nie tylko realizował założenia programowe w bardzo profesjonalny i przystępny dla wszystkich sposób, zawsze służył swoją pomocą we wszystkich sytuacjach, które tego wymagały, ale dodatkowo jeszcze przybliżył nam ten kraj swoimi interesującymi opowiadaniami, co stanowiło znakomitą wartość dodaną. Wprawdzie majowa pogoda dała nam trochę popalić wysokimi temperaturami, ale także i to miało swoje znaczenie dla ukazania różnic klimatycznych między naszymi krajami. Zwłaszcza, że po powrocie do Poznania powitało nas wprawdzie słońce, ale z temp zaledwie 15 st. C - odczuwało się ją tak jak klimatyzację ;))) Wycieczka "Symbole Egiptu - Nil i Piramidy" jest jak najbardziej warta polecenia. A nasza czteroosobowa grupka już teraz planuje kolejny wyjazd - oczywiście z Rainbow, tym razem myślimy o wyjeździe do Turcji na "Sułtańskie Rarytasy":)))
5.5/6
Od czego tu zacząć. Jest to już mój drugi wypad na objazdówkę z Rainbow i tym razem jestem bardzo mile zaskoczony :) Poprzednio Kenia - safari, zrobiła na mnie niesamowite wrażenie sposobem organizacji wypadów i czasem wolnym jaki nam zorganizowali. Tym razem było już całkiem inaczej. Ale to za sprawą naszego przewodnika Bassima. Jego niesamowita wiedza na temat Egiptu i to z jakim zaangażowaniem i dumą z tego że jest Egipcjaninem po prostu Nas urzekła. Jeśli chodzi o jedzenie to sprawa jest prosta - najlepsze było na statku, bez dwóch zdań, hotelowe jedzenie też było OK, ale to statkowe żarcie było rewelacyjne. Nocna jazda 1000 km. pociągiem w 1 klasie w przedziale sypialnym to coś czego nigdy nie zapomnicie :) Ogólnie wyjazd uważam za bardzo udany, byłoby 6/6 ale przez zbytnią nachalność handlarzy którzy uprzykrzali niestety życie, muszę dać 5,5/6. Pozdrawiam wszystkich z ekipy Habibi z 18 marca 2021 oraz inne turnusy, Ramzes i Mysz Mysz :)
5.5/6
Wycieczka bardzo, bardzo intensywna, z doskonałym programem, niezwykły kraj z oszałamiającą choć (w Egipcie) wypartą historią: ponoć dopiero od niedawna dzieci uczą się w szkole o faraonach. Świetny poziom organizacji, choć trochę za szybkie tempo zwiedzania (muzeum w Kairze - 1 godzina). Mam jednak jedną ważną uwagę, która dotyczy nie tylko tej wycieczki; żeby zwiększyć atrakcyjność niektórych miejsc opowiada się zmyślone, barwne historie, na przykład o wiosce nubijskiej przewodnik mówi, że w domach mieszkają ludzie i krokodyle. I rzeczywiście, dom, który pokazuje się turystom ma klatkę (1,5 metra na 0,5) w której męczy się jakiś krokodyl a turyści mogą sobie robić zdjęcia z małym krokodylkiem. Byłam wstrząśnięta: zarówno mękami zwierzęcia w klatce (bez ruchu, bez wody) jak i tego krokodylego malucha, którego skretyniali turyści z zachwytem brali na ręce i robili sobie z nim zdjęcia, niepomni faktu że to zwierzę cierpi (bo w ciągu dnia co najmniej 100 osób traktuje je jak przedmiot podając sobie z rąk do rąk, wkładając na głowę czy rzucając do kolegów). Krzyczałam, że to zwierzę się straszliwie męczy i że nasza wycieczka jest wystarczająco atrakcyjna by nie dodawać do niej "atrakcji" polegających na cierpieniu zwierząt, ale nikt nie reagował i biedne zwierzę przechodził z rąk do rąk. Czy Rainbow nie może pomyślę nie tylko o atrakcjach ale i o prawach zwierząt, by z powodu owych "atrakcji " nie cierpiały??? Wioska nubijska była wystarczająco atrakcyjna bez spektaklu z cierpiącym krokodylem....