Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka udana-ogròd botaniczny do skreślenia-w jego miejsce zabrakło pocztówkowych Alp,gdzie można by było zrobić piękne zdjęcia-przyroda,gòry kròwki i byłaby chwila oddechu-dlatego lekki niedosyt.Reszta zagrała-profesjonalny przewodnik Krzysztof,-dzięki ktòremu Wyjazd zaliczam do udanych.Wiele pięknych miejsc w 4 alpejskich krajach.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od dawna planowaliśmy zwiedzić Szwajcarię. Nasze wrażenia są niezwykle pozytywne. Przepiękne krajobrazy, różnorodność, a do tego piękna słoneczna pogoda. Obraz byłby mało kompletny, gdybym nie wspomniała o przewodniku - panu Jacku. Rzeczowy, elokwentny, niezwykle kulturalny człowiek o przeogromnej wiedzy. Dowiedzieliśmy się bardzo wielu rzeczy na temat Szwajcarii. Wycieczka spełniła nasze oczekiwania. Największym wrażeniem był oczywiście wjazd i pobyt na Kleine Matterhorn. Warto odwiedzić ten piękny zakątek, choć do najtańszych nie należy.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przewodnik - ocena: 5, program wycieczki: 4 ( Lozanna nie potrzebna, dołożyłbym jeden dzień na kąpiele w jednym z jezior, noclegi powinny być w Szwajcarii (Miluza do rezygnacji). Posiłki, śniadania : 4, kolację organizowaliśmy we własnym zakresie. Szwajcaria jest przepiękna, ceny wysokie, ludzie grzeczni. Wycieczkę polecam.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka to przygoda z niezapomnianymi widokami – wjazd na Stanserhorn kolejką Cabrio, na górę San Salvatore oraz Klein Matterhorn a także spacer po malowniczym Zermatt to hity całego wyjazdu. Prawdziwym highlightem był przejazd panoramiczną trasą z St. Moritz do Tirano Trasa wiodąca przez alpejskie przełęcze, wiadukty i doliny robi niesamowite wrażenie. Ogromne podziękowania należą się pilotowi Krzysztofowi, który był nie tylko znakomicie przygotowany merytorycznie, ale też bardzo zaangażowany, serdeczny i profesjonalny. Dzięki jego opowieściom i poczuciu humoru cała wycieczka miała świetny klimat. Z minusów – pobyt w Lozannie wydał się zupełnie zbędny. Miasto nie wnosiło niczego szczególnego do programu, a czas spędzony tam można było zdecydowanie lepiej wykorzystać na zwiedzanie górskich rejonów Jeśli chodzi o hotele, to były one generalnie czyste, ale pokoje raczej niewielkie – co było do zaakceptowania, biorąc pod uwagę intensywność programu. Natomiast hotel w Miluzie to kompletna porażka – mały, nieprzyjemny i poniżej oczekiwań.. Zdecydowanie nie przystawał do standardu pozostałych miejsc noclegowych i powinien być bezwzględnie zmieniony
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo przyjemna wycieczka. ALE poprawiłabym program np. spaliśmy w w Como i nie mieliśmy możliwości zwiedzić tego miasta.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Do zwiedzania Szwajcarii przymierzaliśmy się kilka lat. W momencie, gdy w ofercie biura RAINBOW pojawiła się "Szwajcaria-Ze szczytu Alp ", stwierdziliśmy, że na pewno jedziemy, z czego jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni. Zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc. Zauroczyły nas Lucerna, Zermatt,Gruyeres, Colmar, ale głównym celem naszego wyjazdu było podziwianie tego,co stworzyła natura. I to się udało, chociaż zawsze mogłoby być więcej. Mieliśmy możliwość zachwycania się wodospadami Renu, odbycia rejsu po Jeziorze Czterech Kantonów, z pociągu z St. Moritz do Tirano obserwowaliśmy malownicze pasma Alp, doliny i przyrodę. Podczas pobytu w Zermatt, wjechaliśmy kolejką na szczyt Kleine Matterhorn 3883 m n.p.m. Widoki podczas przejazdu i z tarasu widokowego niesamowite, po prostu trzeba to zobaczyć. Na nasze zadowolenie z wyjazdu miała też wpływ postawa pilota wycieczki Pana Krzysztofa. Już od pierwszego kontaktu na lotnisku w Bazylei wiedzieliśmy. że wyjazd będzie udany. Pan Krzysztof kulturalny,z poczuciem humoru, ogromną wiedzą nie tylko związaną z odwiedzanymi miejscami ale ogólną dotyczącą całej Szwajcarii. Wszystkie informacje przekazane w taki sposób, że na długo pozostaną w pamięci. Sprawy organizacyjne dopięte na przsłowiowy ostatni guzik. Dzięki temu czuliśmy się od początku do końca zaopiekowani. Słowa uznania należą się też Panu Mirkowi, kierowcy, który bezpiecznie woził nas do określonego celu zawsze zadbanym autobusem i służył pomocą. Na objeździe korzystaliśmy z obiadokolacji. Minusem był hotel bez windy, chociaż widoki z tarasu hotelu były urokliwe.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Była to moja pierwsza wycieczka do Szwajcarii. Krajobrazy super. Zwiedzanie miast na średnim poziomie. Hotele średnie. Najgorsze wykupione dodatkowo obiady. Zbyt mało pobytu w wysokich Alpach.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie co zawiera wycieczka każdy znajdzie w programie. Wrażenia moje to: fajnie, lepiej, super, ekstra i od 7 dnia w druga stronę. Lozanna - nie wiem po co tam byliśmy? Jak Rainbow nie ma kasy lub pomysłu, co zrobić w ostatnich dniach, to powinno zakończyć wycieczkę na pięknym miasteczku Gruyeres i zawieść nas na lotnisko, a wówczas pozostały by fantastyczne wspomnienia Ze szczytu Alp. Natomiast my jedziemy do Miluzy gdzie kompletnie nie ma co oglądać, a hotel to dramat. Kupicie wycieczkę, to się przekonacie. Może się też okazać, że zrezygnujecie ze śniadania, bo została fatalna kawa i croissanta i nic innego nie zostało dla Was, a na sali jest 30 stopni rano !!! . Hotel ten nie jest nowością operatora wycieczki i występuje też w innych programach. Powinien go odwiedzić ktoś kto układał program tej wycieczki. Ci którzy nie wykupią fakultetu w nieszczęsnej Miluzie - wyjazd do Celmar - to w niej zostają. Gdyby opinie czytał ktoś w Rainbow i faktycznie by chciał coś poprawić, to by wystarczyło zrobić nocleg w Celmar, wówczas całość, to by była petarda wycieczkowa. Ech to tyle. Oj jeszcze pilot - cały dla nas, mocny punkt tej wycieczki. Krzysiek pozdrawiam z Łodzi i do zobaczenia.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W naszej ocenie program wycieczki wymaga dopracownia. Spory niedosyt z pobytu w Lugano czy Asconie. Niepotrzebne kilometry z Miluzy do Colmar i z powrotem do Miluzy , a stąd do Bazylei albo z Gruyeres do Lozanny i z powrotem do Gruyeres, przez to poczucie zmarnowanego czasu, który można by spożytkować w pięknych miejscach, jak Colmar czy Gruyeres. O ile przejazdy przełęczami stanowiły balsam dla oczu, o tyle niepotrzebne nadrabianie kilometrów stratę czasu. Hotel w Miluzie to nieporozumienie, pensjonat w Brissago pięknie położony. Lozanna chyba dla zabicia czasu. W to miejsce miasteczka Riwiery Szwajcarskiej jak Montreux czy Vevey z pewnością stanowiłyby dużo mocniejszy punkt programu! Jeden z noclegów mieliśmy w Chur, które zostało pominięte w programie zwiedzania, a szkoda! Wszystkie fakultety w naszej ocenie warte dopłacenia. Obiadokolacje dla własnej wygody polecamy wykupić, tym bardziej, że Szwajcaria do tanich nie należy i indywidualnie też będzie kosztować. Transport bez zarzutu. Pilot Krzysztof Z. bez wątpienia właściwy człowiek na właściwym miejscu, z dużą wiedzą i aparycją, elokwentny, a przy tym życzliwy i lubiący ludzi. Wracając do programu, może warto by pomyśleć chociażby o wcześniejszych wyjazdach z hoteli, aby mieć więcej czasu w poszczególnych miejsowościach, a przynajmniej w niektórych, a ponadto nie robić zbędnych kilometrów, bo przecież nie za to płacimy! Niepotrzebny długi czas oczekiwania na lotnisku. Rozumiemy, że poprawkę czasową trzeba wziąć, ale bez przesady. Podsumowując, wycieczka ma swoje mocniejsze i słabsze strony. Warto się wybrać, żeby zobaczyć piękne krajobrazy górskie z dołu i z góry ,przejechać koleją na trasie St. Moritz -Tirano, przejechać przełęczami, zobaczyć urokliwe miasteczka i może mniej urokliwe miasta, popłynąć statkiem w ładnej scenerii. Mamy nadzieję, że nasza opinia przyczyni się do dopracowania tego programu z korzyścią dla kolejnych podróżujących, czego szczerze życzymy wszystkim wybierającym Szwajcarię ze szczytu Alp za cel swojej podróży.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Był to nasz pierwszy wyjazd do Szwajcarii by ją zwiedzić i zobaczyć Alpy, szczyty 4 tysięczników, lodowce, łąki, przełęcze, czerwony pociąg, kurorty.... Jak zwykle bywa najpiękniejsze są widokówki a żeczywistość już nie jest taka piękna. Wycieczka fajna ale nie bardzo fajna. Można by trochę uatrakcyjnić program np. lepsze noclegi, więcej Alp i przyrody. Zwiedzanie miasteczek w Niemczech, we Włoszech i Francjj można by zastąpić zwiedzaniem Szwajcarii.