Opinie o Szwajcaria - Ze szczytu Alp

5.4/6
(32 opinie)
Intensywność programu
5.2
Pilot
5.8
Program wycieczki
5.2
Transport
5.8
Wyżywienie
4.1
Zakwaterowanie
4.3
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Bardzo dobrze

    Renee 12.08.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Bardzo dobrze, dużo wrażeń, dużo ciekawych miejsc, świetny, merytoryczny , kompetentny , pomocny pilot-przrwodnik, wycieczka godna polecenia.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    dla chętnych na wyjazd :)

    Natalia i Marcin, Czerwonak 05.10.2025 | Termin pobytu: wrzesień 2025 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu - jechaliśmy dla widoków Alp, żona była ciekawa miast i zwyczajów w Szwajcarii, ja byłem zainteresowany zobaczeniem górnego biegu Renu, który znam tylko z okolic Wiesbaden / Koblenz. Poza tym miały być pociągi, statki, kolejki linowe ... więc zapowiadało się ciekawie. I od razu musimy napisać - całość zaczyna się z wysokiego "C" - bowiem do wycieczki dedykowany jest przewodnik Pan Jacek - historyk z wykształcenia, życiowo związany z Alpami i okolicą, do tego przewodnik górski i alpinista. Serdecznie pozdrawiamy Panie Jacku - i jeszcze raz podziwiamy wiedzę. Pierwsze pytanie - z którym się borykaliśmy - plecaki czy walizki? Jest dużo spacerów, wycieczek - więc co praktyczniej zabrać.? Okazuje się, że całą wycieczkę mamy dedykowany autokar, więc walizki wygodniejsze. Wycieczki zazwyczaj są kilkugodzinne, na nie wystarcza już mniejszy plecak i ten koniecznie też trzeba zabrać. Głównie z uwagi na zmienne warunki pogodowe - jak to w górach. Będąc w Asconie - upał, że mamy ochotę kąpać się w jeziorze, a następnego dnia wjeżdżamy wysoko kolejką na lodowiec - i pada śnieg, a dookoła mimo środku lata - pełno jest narciarzy na stokach... Jednak decyzję - czy brać wysokie traperki - zostawiamy wszystkim indywidualnie - na Małym Matterhornie mimo zimy - spacer jest krótki, w obrębie stacji kolejki - więc może wysokie, ciężkie buty w bagażu niekoniecznie. Bo przecież trzeba zostawić sobie miejsce na szwajcarskie sery ... a one ważą, o czym przekonaliśmy się wszyscy na lotnisku w drodze powrotnej :). Natomiast warto mieć cieplejszą kurtkę i czapkę, opcja ubierania się na cebulkę towarzyszy nam non stop każdego dnia - w dolinach upał, na przełęczach chłodno, na szczytach zimno - a przemieszamy się na różnych wysokościach każdego dnia. Do tego peleryna i parasol - deszcze trafiły nam się dwa dość mocne, na szczęście tylko rano. Nocną burzę już w hotelu we Włoszech pomijam. Każdego dnia mamy kilka atrakcji - zazwyczaj jest zwiedzanie z przewodnikiem miasta (od około 30 minut do dwóch godzin, w zależności od wielkości miejscowości) i dostajemy czas wolny - też od godziny do nawet trzech godzin; oraz zawsze mamy atrakcyjny dodatek do tego - np. wjazd kolejką szynową na San Salvatore, Mały Matterhorn (pociąg i kolejki linowe), Stanserhorn (kolejka szynowa drewniana i najnowocześniejsza na świecie kolejka linowa z tarasem widokowym). Mamy też atrakcje w postaci rejsów statkiem lub łodziami - są to opcje fakultatywne wpisane w program lub dobrowolne - wskazane przez przewodnika do wykorzystania w naszym czasie wolnym. Płynęliśmy m.in. po Jeziorze Czterech Kantonów; po jeziorze Maggiore do arboretum na wyspie; po Renie. Zwiedzamy wiele ciekawych miejsc, dużo też dostajemy w czasie wolnym. Jedni zwiedzają, inni idą na kawę lub posiłek, jeszcze inni na zakupy. Wykupione posiłki - warto / nie warto - zostawiamy pod decyzję. Nie są one ujmujące, ale zawsze fajnie iść z całą grupą, nawet jeśli czasem ponarzekamy :). Da się na tym przeżyć, poza tym są miejsca, gdzie osoby bez zamówionego posiłku musiały albo czekać długo na jedzenie, albo chwilkę im zabrało znalezienie miejsca z uwagi na późne popołudnie. W hotelach są ręczniki, nie zawsze są suszarki do włosów. Pamiętajcie też o przejściówkach do gniazdek. Pokoje dość małe / standard dobry, średni do przeciętny. Różnie w zależności od miejsca. Łazienki w pokojach. Ciepłą woda jest. Zazwyczaj szybko zasypiamy, ponieważ wcześnie śniadanie i wyjazd. Jednak nie zawsze przewodnik czy kierowca mieli podobny standard pokoi - tu pole do poprawy dla organizatorów. Uważam, że przy ich ciężkiej pracy - standard wypoczynku powinni mieć najwyższy. Ostatnia sugestia - wycieczka jest SZYBKA. Wcześnie śniadania (od 6.30 do max. 8.00) - w zależności od dnia i programu; program dość napięty i należy bardzo pilnować zegarka - ponieważ atrakcji i widoków oraz pokus w każdym miejscu jest mnóstwo. Później przejazd i zawsze opowiadania przewodnika; zwiedzanie; zwiedzanie, przejazd, zwiedzanie i nim się człowiek nie obróci - wracamy do hotelu i jest po osiemnastej. Meldunek, kolacja (czasem posiłki są wkomponowane między atrakcje - np. jedzenie topionego ser gruyere). I spać :). Tak więc tydzień mija imponująco sprawnie ... I chyba to najbardziej dowodzi - że warto wybrać się na tę wycieczkę. Na koniec musimy jeszcze podziękować i pozdrowić naszego pana kierowcę Kamila. Na pewno dzięki Jego umiejętnościom i znajomości tras oraz stworzeniem duetu z Panem Jackiem - czuliśmy się bezpiecznie i nie jeden raz zyskiwaliśmy cenne minuty na zwiedzanie. Na naszej wycieczce Panowie poznali się pierwszy raz - miło było też obserwować, jak każdy z Panów kierując się wysokim profesjonalizmem i troską o uczestników wycieczki - z początkowo nieufnej relacji - mamy nadzieję, zbudowali dobrą znajomość :):). Podsumowując - wiele atrakcji, ciekawy świat - niby nie taki odległy, a jednak zupełnie inny, mieliśmy też fajną grupę, przewodnika i kierowcę. Super. Życzymy tego innym.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Szczyty zachwytu

    MAGDA 08.07.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Ciekawa trasa z Matternhornem w roli głównej. Dużo przyrody, wspaniałych widoków, urokliwych miasteczek i miejskich spacerów. Ta wycieczka zachęca do kolejnych wizyt zarówno w Szwajcarii, jak i u jej sąsiadów.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Szwajcaria -Ze szczytów Alp

    Mieczysław 15.06.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Jesteśmy pod wrażeniem tej pięknej wycieczki Świetnie dobrana trasa-wszystko co naj piękniejsze zobaczyliśmy Słowa uznania dla naszego przewodnika-kompetentny,pełen wiedzy,z którąpotrafił się z nami podzielić.Mówił naprawdę interesująco! Opiekuńczy i pełen troski o nasz komfort. To już czwarty nasz wyjazd z Rainbow-zawsze było dobrze,ale tym razem przewodnik był super!

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Ocena Szwajcaria ze szczytu Alp

    Krzysztof, Pruszcz Gdańsk 22.07.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Program świetnie przygotowany fantastycznie prowadzący przewodnik Pan Jacek poszerzał ogromną wiedzę historyczną jak też informacje dotyczące odwiedzanych miejsc dodatkowym fantastyczną pogodą

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    ALPY U ZBIEGU 4 PAŃSTW

    Wioleta, Radlin 09.07.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Grupa mała 26 osób, co rzutuje na mniejszy autokar, ale też zawsze tak powinno być …. a nie, że napchają do granic możliwości (zdarzyło się i 55 osób, a w takiej grupie to nie zawsze idzie wszystko z planem chociażby postoje na toaletę…. ) Hotele, czyste, wygodne łóżka, wszędzie suszarki do włosów, ręczniki, szampony i płyny do mycia. Hotel w Zurychu Raddison (2 noclegi), pokoje z lodówkami i całym wyposażeniem kuchennym. Lodówka również w klimatycznym hoteliku w Cannobio (bez klimatyzacji, za to wiatraczek). Pozostałe hotele to B&B oraz IBIS... na jedną noc... da się przeżyć. Śniadania w Raddison jak najbardziej w porządku, pozostałe hotele – zjadliwe. Ale czytając poprzednie opinie zabrałam z Polski małe puszki, które w ostatnim dniu były do naszego śniadania. Nie korzystaliśmy z dodatkowych posiłków oferowanych przez Biuro, ale zazwyczaj w okolicy hotelu jest możliwość posiłku. Pilot pan Krzysztof serdeczny i profesjonalny, przekaz wiedzy przystępny, nie tylko „suche” cyferki dotyczące Szczytów, czy ludności. Dzięki Jego poczuciu humoru i opowieściom wprowadzał świetny klimat do naszej wycieczki. Kierowca pan Mirek również pełen profesjonalizm, kultura osobista idzie w parze z kulturą jazdy. Umożliwiał nam uzupełnienie płynów w organizmie,(zimne) wiadomo, że jak się idzie grupą, to nie zawsze można po drodze coś zakupić. Chociaż ciekawostką dla mnie była możliwość nabierania wody z wodotrysków (fontann). Do Szwajcarii jechaliśmy dla widoków, wjazd na Stanserhorn kolejką Cabrio, na górę San Salvatore oraz Klein Matterhorn (wisienka na torcie) czy przejazd panoramiczną trasą z St. Moritz do Tirano, wiodącą przez alpejskie wiadukty, przełęcze, czy doliny robi niesamowite wrażenie. Zaś spacer po malowniczym Zermatt czy miasteczku Gruyeres daje poczucie klimatu Szwajcarii (pomimo ilości turystów). W naszym odczuciu program wycieczki wymaga jeszcze pewnego dopracowania. Niepotrzebne kilometry z Miluzy do Colmar (dodatkowo płatne zwiedzanie- ale u nas jechał cały autokar) i z powrotem do Miluzy. Wyspa z Ogrodem Botanicznym? - też bym zamieniała na przejazd którymś malowniczym wąwozem lub innym z górskich rejonów w Szwajcarii – bo dla niej tu przyjechaliśmy, a nie oglądać rośliny subtropikalne. Przejście prze Lozannę- chyba też zbyteczne.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Szwajcaria ze szczytu Alp

    Zyta Ewa, Dzialdowo 17.09.2025 | Termin pobytu: wrzesień 2025 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    wycieczka ciekawa bardzo ładny krajobraz przewodnik Pan Krzysztof bardzo miły i pomocny z ograniczoną wiedzą i doświadczeń

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Alpejskie multikulti

    Adam T 08.07.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Wycieczka udana-ogròd botaniczny do skreślenia-w jego miejsce zabrakło pocztówkowych Alp,gdzie można by było zrobić piękne zdjęcia-przyroda,gòry kròwki i byłaby chwila oddechu-dlatego lekki niedosyt.Reszta zagrała-profesjonalny przewodnik Krzysztof,-dzięki ktòremu Wyjazd zaliczam do udanych.Wiele pięknych miejsc w 4 alpejskich krajach.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Szwajcaria - ze szczytów Alp

    B. 22.07.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: 56-65 lat, ze znajomymi

    Od dawna planowaliśmy zwiedzić Szwajcarię. Nasze wrażenia są niezwykle pozytywne. Przepiękne krajobrazy, różnorodność, a do tego piękna słoneczna pogoda. Obraz byłby mało kompletny, gdybym nie wspomniała o przewodniku - panu Jacku. Rzeczowy, elokwentny, niezwykle kulturalny człowiek o przeogromnej wiedzy. Dowiedzieliśmy się bardzo wielu rzeczy na temat Szwajcarii. Wycieczka spełniła nasze oczekiwania. Największym wrażeniem był oczywiście wjazd i pobyt na Kleine Matterhorn. Warto odwiedzić ten piękny zakątek, choć do najtańszych nie należy.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Uczestnik wycieczki

    S.Twarowski 02.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Wszystko bardzo dobrze, oprócz hoteli, obiadokolacji i obsługi w hotelach we Włoszech i Francji. Należałoby pozostać z wszystkimi noclegami w Szwajcarii.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem