Opinie o Cross Vibe Pattaya Seaphere

Tajlandia Typ wyjazdu: Wypoczynek

Hotel blisko plaży jest bardzo daleko około 20 km od centrum . Jedyna możliwość dojazdu do centrum to taksówka. Najbliższy sklep około 1 km od hotelu. Hotel pobiera kaucję zwrotną50 dolarów lub 1 tys. batów

Pobyt w hotelu Cross Vibe Pattaya Seaphere- 22-26.12.2023r.

Hotel nie spełnił do końca naszych oczekiwań. Ciekawie, pomysłowo zaaranżowane wnętrze: aneks kuchenny, możliwość oddzielenia sypialni i łazienki z WC od części dziennej: saloniku z kuchenką; niemniej denerwujące przesuwanie drzwi do szafy połączone z drugimi drzwiami- bo niełatwo otwierane od strony łazienki. Wygodna część prysznicowa, ale ciężko działająca bateria prysznicowa: trudno było ją przestawiać. Bardzo maleńki "balkonik", który zupełnie nie spełniał żadnej roli. Zaskoczeniem na koniec była konieczność uiszczenia opłaty za wodę (poza 4 butelkami). Nieznajomość języka angielskiego na recepcji, ale za to bardzo mili ludzie. Wszyscy- bez wyjątku! Jedzenie w hotelu dosyć skromne i mało urozmaicone. Oferta wigilijna stosunkowo droga: blisko 1100 Bathów/osobę versus 300 Bathów za kolację w hotelu w Pattayi. Okolice hotelu mało atrakcyjne, i niedużo ofert jedzeniowych poza też stosunkowo drogimi daniami rybnymi czy owocami morza. Ogólnie sporo drożej jak w Pattayi. Połączenie z Pattayą tylko taksówkami- spora odległość. Fajna plaża i mało ludzi, więc spokój i cisza ... To było świetne Ewa i Marek, Wrocław

Hotel nowoczesny, czysty, marne, monotonne śniadania. Hotel oddalony o ok. 1,5 h drogi do centrum Pattayi. Przy hotelu brak sklepów, kantoru, restauracji, salonów masażu. Plaża publiczna, piaszczysta, zaniedbana. Brak zagospodarowanego otoczenia hotelu.

Totalne bezludzie

Nie polecam tego hotelu ze względu na jego lokalizacje na uboczu, gdzie plaże nie są czyszczone, brak lokalnych targów, straganów i w lipcu brak żywej duszy w hotelu. Jeżeli już ktoś się jedna zdecyduje to polecam poruszać się do centrum Boltem a nie taksówkami. Sam hotel jak najbardziej OK, oprócz basenu w formie większej wanny na 8 piętrze.

Były ciekawsze

Hotel pod względem czystości ok ale to w/g mnie jedyne ok.....nie powinien być w ofercie tej super wycieczki....nacięliśmy się na nim i to był błąd w wyborze.

Ten hotel to pomyłka

Szczerze mówiąc ten hotel nie powinien w ogóle znaleźć się na liście dostępnych obiektów w części wypoczynkowej wycieczki. Obiekt położony jest 16km od centrum Pattayi. Wokół samego hotelu nie ma absolutnie nic, oprócz sklepu i zaniedbanej plaży z brudną wodą. Kąpiele wodne i słoneczne zdecydowanie lepiej uskuteczniać na pobliskiej wyspie.

Opinia wypocznku

Pobyt na wypoczynku w hotelu X2 Pattaya Seaphere Residence - pokoje duże z aneksem dobrze wyposażonym, z restauracją , tarasem widokowym i małym basenem na 8 piętrze, śniadania w formie bufetu w dużym wyborze i smaczne. Natomiast położenie w brzydkiej okolicy, bez żadnego zielonego otoczenia hotelu, z widokiem na budynki i zaśmiecone posesje. Plaża ogólnie dostępna w miarę czysta, natomiast leżaki i parasole także krzesła i stoliki brudne, porwane i ogólnie zaniedbane. Dojazd do centrum Pattayi dla osób w moim wieku nastręczał sporo trudności.

Mały hotel na odludziu - omijać!

Zdecydowanie NIE POLECAM tego hotelu! Jego lokalizacja jest fatalna. Ponad 15 km od centrum Pattaya. Dojazd zajmuje ponad 30 minut. W okolicy hotelu jest jedna niewielka, niezbyt ładna plaża. Woda w morzu trochę brudna, ale ciepła. Plaża prawie pusta, nie ma ludzi. Przy głównej ulicy dwa sklepy spożywcze obok siebie. I to wszystko, poza tym nie ma tam nic. W samym hotelu nowe, ładne i czyste pokoje. Za to nie zawsze i nie wszystkie były sprzątane! Wygodne, duże łóżka. Brak szafek i lampek nocnych przy łóżku. Szklane, przesuwane, czarne drzwi oddzielają sypialnie od reszty pokoju. Basen przy restauracji minimalny, raczej dla dzieci. W restauracji większość potraw z menu niedostępna. Ciężko dogadać się z obsługą, częste nieporozumienia. Przy dużej liczbie gości jest duży problem ze śniadaniem, ponieważ nie ma wolnych stolików (ogólnie jest ich ok. 9). Obsługa dzwoni po pokojach jak zwolnią się stoliki. Śniadania skromne, można wybrać dwie pozycje z menu śniadaniowego - głównie jajka. Porcje bardzo małe. Szwedzki stół ubogi: dwie potrawy mięsne, ryż, płatki śniadaniowe, warzywa na sałatkę, pieczywo i napoje.

X2 Vibe Pattaya Seaphere Residence

Hotel sam w sobie czysty,nowoczesny.Jednak plaża...W życiu,nie widziałam tak brudnej plaży.Zywej duszy na niej nie było.Wokol hotelu,pustka.Jeden podrzędny sklep i nie najlepsza z czystością,restauracja.Sniadania słabe.Do centrum, kawałek drogi.By dostać się na inną plażę, taksówka do portu.Z portu,prom lub motorówka,co zabiera czas i pieniądze.Pani z Rainbow w/w hotel poleciła.Polecam,by sama z niego skorzystała,to zobaczy.

Hotel

Po objeździe przywieziono nas do hotelu po godz. 11 , Klucz do swojego pokoju dostałam o godz. 14:15. -Musiałam koczować na krawężniku przed hotelem.ponieważ hotel okazał się tak mały,że nie było miejsca w recepcji.Pięknie zrobione zdjęcia,natomiast w rzeczywistości nie wygląda to tak pięknie.Pokój w miarę przyzwoity,natomiast widok z okna miałam na śmietnik.-Sterty śmieci i grzebiący się w nich ludzie w nocy.-Śniadania bardzo skromne.