Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przyjazny, spedziliśmy fajny czas (+ )duża, szeroka plaża, codziennie usuwane są wodorosty miła grupa animatorów, cały czas coś proponują dobre i smaczne drinki duży wybór dań ( ale malo przyprawionych) stosunkowo duże pokoje, codziennie sprzątane (łącznie z wymiana ręczników) (- ) zbyt głośne animacje, nie ma szans na prowadzenie rozmowy trafił nam sie najazd ogromnej ilości tubylców ( wraz z dzieci), 2 dni było b.nieciekawie (np kąpiel w basenie w tych ubraniach wierzchnich, tłok i hałas w restauracji)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Największym atutem i wizytówką hotelu były animacje. Animatorzy od rana do nocy zajmowali gości na najróżniejsze sposoby z wielkim zaangażowaniem i pasją. Czystość hotelu na plus, pokoje były codziennie sprzątane. Wyżywienie dobre i dużo, dla każdego coś dobrego, choć słyszałam narzekającego młodego puszystego Polaka, że nie ma co jeść ;) Dla mnie plaża była zaskoczeniem, niestety duże ilości glonów wyrzucane na brzeg i nie sprzątane nie były najlepszym widokiem. Jeśli ktoś lubi spędzać czas przy basenie polecam. Ja wolałabym na plaży…
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
P jak plaza cudowna i bezpieczna A jak absolutna wypoczynek L jak lenistwo w pięknych okolicznościach przyrody M jak mnóstwo atrakcji A jak atmosfera Z jak zupełny odpoczynek U jak ulubione miejsce R jak radość z pobytu
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd ogólnie wspólnie z rodziną uznany za udany. Numer 1 to na pewno 2-dniowa wycieczka na Saharę, w tym zwiedzanie planu filmowego Star Wars, wschód słońca na pustyni, przejażdżka terenówkami odcinkiem Dakaru, etc. Przewodnik arabskiego pochodzenia o imieniu Ahmed, swoją sympatyczną osobą i mega pozytywnym podejściem, przy tym z dużą wiedzą przekazywaną w dostępny i czasem żartobliwy sposób, dodawał uroku wyprawie. Z wielkim uśmiechem wszyscy wspominamy tę postać, miło było także pożegnać się osobiście na lotnisku przed odlotem. Poza tym pogoda dopisała jak na tę porę roku, ponad 33*C przez 3 dni, ciekawa alternatywa na spędzanie świąt, inaczej niż tylko przy stole. Polecam!