5.2/6 (96 opinii)
Kategoria lokalna 4
2.5/6
Na plus: - zróżnicowane, bardzo dobre jedzenie - świetne pasty, hummusy, duży wybór dań na zimno i na ciepło, - czystość zarówno w pokoju, jak i w częściach wspólnych - obsługa sprzątająca daje radę, - sympatyczna obsługa w barze. :-) Z minusów: - brak kart informacyjnych - trzeba pytać obsługę, o wszystkie kwestie - o której śniadanie, jak działa strefa SPA, kiedy otwarty jest basen, jak wygląda temat kaucji za ręczniki etc. - strasznie zimno w pokoju (wietrzny grudzień), ogrzewanie miało działać od 20 do 8, nie działało, zgłosiliśmy obsłudze, przyszedł pan, który miał włączyć ogrzewanie, nie działało dalej, zgłosiliśmy znowu, zadziałało 4 dnia pobytu, - czasy świetności hotel ma dawno za sobą - odpadające płytki w basenie i jacuzzi, które miało działać w określonych godzinach, ale nie działało, odpadająca farba w niektórych miejscach, kruszące się elementy tralek balkonowych itp. - obsługa jest o wiele bardziej życzliwa dla gości z Francji; Pewnego dnia nas również witali serdecznie, życzyli miłego wieczoru (może była wtedy jakaś wizytacja właściciela albo innej ważnej osoby, bo kolejnego wieczoru było już po staremu - uśmiechy do Francuzów, Polaków nie zauważamy), - włoska kolacja a la carte, z której można skorzystać jako gość hotelu - zapisaliśmy się na konkretną godzinę, idziemy... Kolacja nie miała nic wspólnego z pojęciem "a la carte" - nie było możliwości wyboru dań, dostałem mięso, a mięsa nie jem - nikt nas nie zapytał, czy możemy coś jeść, czy lubimy, a przygotowane dania to było w 80% to samo, co na stołówce w ramach standardowego wyżywienia - pomidory z produktem seropodobnym, rozgotowany makaron z sosem pomidorowym i tuńczykiem z puszki, deser mający być tiramisu, który kolejnego dnia był na obiad w ofercie standardowej, - podłe wino i alkohole, ale taki już zwykle urok all inclusive. ;-)
2.0/6
Plusy: Bardzo sympatyczna i pomocna obsługa. Bliskość do plaży. Łatwy dostęp do leżaków po śniadaniu. Minusy: Pokoje brudne, małe, z bardzo niskim standardem. Z łóżka wystawały wkręty, przez co przetarłam sobie nogę. Pokój bez balkonu, z oknem wychodzącym na balkon sąsiadów. Wystrój i wyposażenie przypominające czasy PRL-u, suszarka zupełnie bezużyteczna. Korytarze z brudnymi, poplamionymi dywanami. Jedzenie niesmaczne i niedoprawione. Jedynie słodycze i owoce były w porządku.
2.0/6
Plusy: Bardzo sympatyczna i pomocna obsługa. Bliskość do plaży. Łatwy dostęp do leżaków po śniadaniu. Minusy: Pokoje brudne, małe, z bardzo niskim standardem. Z łóżka wystawały wkręty, przez co przetarłam sobie nogę. Pokój bez balkonu, z oknem wychodzącym na balkon sąsiadów. Wystrój i wyposażenie przypominające czasy PRL-u, Korytarze z brudnymi, poplamionymi dywanami. Jedzenie niesmaczne i niedoprawione. Jedynie słodycze i owoce były w porządku. Podsumowując hotel nie spełniał podstawowych standardów i osobiście nikomu bym go nie poleciła.
1.0/6
Właściwie to tylko temperatura i woda była na plus. Reszta to wielka pomyłka. Obsługa restauracji nie widziała nas jeżeli na wejście nie dostała napiwku. Co innego Francuzi i Arabowie. My musieliśmy sobie szukać stolika, tależy i sztućców. O nalanym winie mogliśmy pomażyć. Potrawy z grilla były na wpół surowe. Ciasta jak się skończyły to się skończyły. Jednego dnia zostały wyłożone ciastka ( takie sklepowe ) i talerz z czekoladą typu Nutella do posmarowania ich. Podobnie było z owocami. Posiłki ciepłe to zwykle kasza, trzy rodzaje sosów z warzywami i mięsem i ziemniaki pieczone. Bar i drinki to osobna sprawa. Wódka myślę że miała ok 15% i jeszcze robiono z niej drinki. Na moje pytanie o co chodzi tym alkoholem zobaczyłem tylko uśmiech i głupią minę u barmana. Czuję się oszukany. To moja druga i niestety ostatnia wizyta w tym kraju. Hotelu nie polecam a nawet odradzam wizytę.