Opinie o Diar Lemdina

4.0/6

Wakacje

Sam hotel na wejściu robi spore wrażenie. Usytuowany jest w medinie gdzie Tunezyjczycy sprzedają wiele produktów, pamiątek, ceramiki itp.. Dodatkowo hotel w ofercie ma 2 baseny zewnętrzne, raz dziennie każdy może wejsc do parku rozrywki i parku wodnego za darmo. Jednak np rollercoaster jest dodatkowo płatny 9 dinarów od osoby. Jeśli ktoś dostanie pokój z boku hotelu, kawałek od mediny to ma ogromne szczęście. My niestety dostaliśmy pokój 1437 zaraz obok rollercoastera oraz sceny gdzie codziennie do 3-4 odbywały się jakieś imprezy. Dodatkowo pod oknem codziennie do 5-6 rano Tunezyjczycy lub Algierczycy awanturowali się i powodowali ogromy hałas. Niestety okna w ogóle nie były szczelne co skutkowało ciągłym budzeniem się w nocy. Pomimo to pokoje zadbane, pościele czyste, w pokoju na powitanie dostępna butelka wody. dodatkowo dostępne również hotelowe kosmetyki, lodówka oraz suszarka. Niestety pokój posiadał tylko „francuski balkon”. Jedzenie różnorodne, jednak świeże warzywa były bardzo suche. Na obiady i kolacje na bieżąco robiona była pizza, burgery, tortille itp (jednak czasami trzeba było chwile poczekać w kolejce). Na sniadania codziennie na bieżąco smażone były pancakes. Naczynia zawsze były dostępne dla gości hotelu. Warto na początku dać kilku kelnerom drobny napiwek, od razu lepiej jest się obsłużonym. Pomimo różnorodności niestety po jedzeniu hotelowym dopadły nas mocne problemy żołądkowe. Z Rainbow skorzystaliśmy również z dwóch wycieczek fakultatywnych - Kartagina, Tunis i Sidi Bou Said oraz dwudniowa Sahara. Pierwsza wycieczka jednodniowa - świetna, przewodnik dobrze opowiadał o wszystkich odwiedzanych miejscach, czasu na porobienie zdjęć czy kupienie pamiątek było wystarczająco dużo. Dodatkowo pilot szczerze polecał supermarkety lub lokalne stoiska gdzie warto kupić pamiątki. Same miejsca wybrane do odwiedzenia na wycieczce były naprawdę piękne. Sidi Bou Said pomimo wielu turystów naprawdę wyglada bardzo urokliwie. Widoki z punktu widokowego również super. Na drugiej wycieczce (wyjazd w okolicach 5:00) czasu zdecydowanie mniej na zwiedzanie. Na punkt widokowy 5 minut i do autokaru, wszystko na szybko. W oazie również przewodnik nas pospieszał abyśmy jak najszybciej szli do przodu. Więcej czasu było jedynie w oazie palmowej (dodatkowo płatne 15 dinarów bądź 5 euro) oraz w miejscu gdzie kręcono Gwiezdne Wojny. Pomimo krótkiego czasu wycieczka również zdecydowanie warta polecenia, obydwie oazy wyglądają pięknie, palmy na środku pustyni - cudowny widok. W oazie palmowej dodatkowo przygotowana jest degustacja herbaty oraz wyrobów z daktyli (dżemy z daktylow z roznymi dodatkami np. cytryna, cynamon, orzech itp). Warto wziąć jednak jakieś klapki na wyjazd ponieważ w hotelu było bardzo brudno, a nawet znaleźliśmy dużego karalucha w łazience… Plaża hotelowa super, czysto - zawsze dostępne leżaki nawet przy samym morzu. Woda przejrzysta - brak glonów na plazy, widać ze obsługa dba o czystość na plazy. Leżaki i parasole darmowe. W barze na plazy dostępne napoje bezalkoholowe (cola, fanta, sprite, woda) oraz piwo. Dodatkowo na bieżąco robiona jest pizza. Warto jednak tutaj również dać napiwek, ponieważ niektóre osoby potrafią zamówić po 4-5 pizz na jeden raz i trzeba dłuuugo czekać na swoją kolej. Pani rezydentka Natalia to super sympatyczna osoba, zawsze starała się jak najszybciej pomoc. Doradziła na pierwszym spotkaniu gdzie robić zakupy itp. Nawet o 05:00 rano była pod telefonem w trakcie wycieczki.