4.1/6 (20 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.0/6
Byliśmy pozytywnie zaskoczeni pobytem. Warunki zgodne z ofertą. Wyżywienie bardzo dobre. Pokoje czyste, sprzątane codziennie .Obsługa miła. Przyjemnie zaskoczyła nas plaża, mięciutki piasek, sprzątany, bez śmieci. Woda wspaniała. To samo dotyczy basenów , nie było tłoku , więc przyjemnie spędzało się czas. Polecamy takie wyjazdy po sezonie.
5.0/6
Lokalizacja samego hotelu to strzał w dziesiątkę! Monastyr w zasięgu taksówki za 25DT, w podobnej cenie jest podróż do Sussy! Czyli dwie z trzech perełek turystycznych Tunezji, które warto odwiedzić! Do tego słońce, piaszczyste plaże i pyszna kawa przygotowana w rozgrzanym piasku! Ten cel podróży zawsze zagwarantuje dobre wrażenia! Sam hotel wymaga odświeżenia, ale jeśli ktoś ma świadomość, że Tunezja nie jest Europą, tzn. nie ma tam europejskich standardów, to spędzi czas miło. Poza tym na wakacje do tego kraju, nie podróżuje się po to, by przebywać w pokoju hotelowym, więc warto! Piękny ogród palmowy sąsiadujący z basenami i piękną, piaszczystą plażą, która jest wyjątkowo jak na Tunezję zadbana (jeśli jest potrzeba obsługa grabi glony z plaży, co jest mało spotykane w tunezyjskich hotelach). Posiłki serwowane są z dużym nawiązaniem do kuchni tunezyjskiej, co jest ogromnym plusem! Nie zdziwcie się, ze śniadania są skromne, a obiady i kolacje syte, tak się jada w Tunezji! Hotel, mimo swoich małych mankamentów, jest godny polecenia!
5.0/6
Hotel: - położony na obrzeżach Monastyru - na samym wstępie przy zakwaterowaniu dostajemy propozycję lepszego pokoju. W naszym przypadku 30 euro -zadbany lecz przydałby się mały remont, -pokoje sprzątane każdego dnia, -posiada kantor wymiany walut, -sklepik z pamiątkami, -w pobliżu znajdują się jeszcze dwa większe sklepy, Stołówka: -każdy znajdzie coś dla siebie, -pyszne słodkości, -mały wybór owoców, codziennie melon i jabłka niekiedy pojawia się granat - pizza serwowana od 12 do końca kolacji, praktycznie codziennie z tych samych składników -jeden rodzaj wędliny i sera -pyszne pieczywo i masło Obsługa: -panie pokojówki bardzo miłe, -obsługa stołówki ok, kelnerzy się starają, -obsługa baru- w zależności na kogo się trafi( warto dawać napiwki, wtedy są zdecydowanie sympatyczniejsi) -animatorzy starają się zabawiać gości, lecz didżej non stop puszcza jedne i te same utwory, co przy 2 tygodniowym pobycie jest bardzo męczące W dodatku muzyka wieczorami jest bardzo głośno puszczana. Do godziny 23 trwa "dyskoteka" co jest męczące, gdyż nie ma szans by wcześniej położyć się spać. Alkohol: -przeważnie podawany w malutkich papierowych kubeczkach, chyba że zostawiamy często napiwki, to szklanki znajdują się od rana. Baseny: -Jak dla mnie ok, codziennie sprzątane i chlorowane -zjeżdżalnie ok, ale przydałoby się odświeżenie/konserwacja łączeń - w październiku brak otwartego baru przy zjeżdżalniach, które znajdują się po drugiej stronie hotelu, jeśli chcemy się czegoś napić, trzeba przejść przez recepcję Plaża - prywatna -wąska - pilnowana przez ratownika- sympatyczny starszy pan - darmowe leżaki - w październiku brak animacji/gimnastyki w morzu, nie wiem jak w sezonie - przy wyjściu z plaży jest regał na buty, brodzik do mycia stóp oraz prysznice i toalety Przed hotelem stoją taksówki, niedaleko jest przystanek autobusowy. Korzystaliśmy z wycieczek fakultatywnych organizowanych przez rainbow. Bardzo sympatyczna i pomocną pani rezydentka. -Przejażdżka karawaną wielbłądów najbardziej nam się podobała. Wszystko bezpiecznie zorganizowane. Na końcu poczęstunek. - rejs statkiem pirackim też okej jeśli nie ma się choroby morskiej, gdyż 3h jesteśmy na otwartym morzu. Dobry początek, zabawy dla uczestników, polskie piosenki.
4.5/6
Hotel zdecydowanie wart polecenia. Bardzo ładnie zagospodarowany teren, piękny basen z mostkiem, wokół palmy. Wszędzie czysto i pokojach też. Animatorzy cały dzień zajmujący się turystami, a wieczorem tańce i konkursy. Wyżywienie było bardzo dobre, niczego nie brakowało. Wprawdzie w tym czasie nie było kompletu turystów i zawsze można było znaleźć leżak przy basenie lub na plaży. Mam skale porównawczą, bo byłyśmy już piaty raz w Tunezji i nie widzę specjalnej różnicy miedzy 4 a 3 gwiazdkowym hotelem .Może mankamentem było brak windy, ale zaniesiono nam bagaże na drugie piętro. Poza tym trochę wąska plaża i akurat były glony, ale były codziennie sprzątane. Uważam pobyt za bardzo udany , pogoda super.