Kategoria lokalna: 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pokoje które są oferowane w standardzie nie nadają się do mieszkania. Brud,powyrywane kontakty i nie działająca klimatyzacja. Dopiero po zapłaceniu 40 euro dostaliśmy pokoje które były takie jak w folderze. Trzeba było się prosić o dołożenie papieru toaletowego,jak i o wymianę ręczników. Napoje podawane do posiłków ( coca-cola,fanta, wino) ciepłe i bez gazu. Brak lodu. Posiłki jałowe,mdłe. Brak sztućców to norma(chyba że przyjdzie się jako jednym z pierwszych)Najlepiej mieć swoje. Ale przynajmniej piękna plaża i pogoda. Basen ze zjeżdżalniami też spoko. Mieliśmy pecha że trafiliśmy na rozbudowę restauracji zewnętrznej. Przez kilka dni nie było spokoju . Hałas i nie przyjemny zapach z ciętych metalowych rurek. Dostęp do basenu mają miejscowi, którzy zachowują się jak cyganie. Siedzą blisko siebie i krzyczą jak by byli głusi, robiąc wokół siebie chlew jedząc i pijąc. Polecam masaże,oczywiście odpłatnie ale warto.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotelu nie polecam.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wiedzieliśmy, że 3* to rewelacji nie będzie ale czytaliśmy opinie i skusiliśmy się ceną bo niektórzy pisali, że znośnie, że spoko, że ujdzie. Wg nas nie spoko, ciężko było przetrwać tydzień, raczej nie polecamy. Długo czekaliśmy na pokój - wcześnie dojechaliśmy do hotelu, dali opaskę, było gdzie zostawić bagaż, można było iść zjeść. W końcu dostaliśmy kartę do pokoju, okazało się że jednak jeszcze nie posprzątany - popłakałam się bo pomyślałam "no przecież takiego syfu nie da się zrobić w 1 dzień, zapewne tu nie sprzątają". Pani Klaudia z recepcji, którą tak wiele osób chwaliło nam akurat nie pomogła (ale zawsze starała się być miła i kontaktowa), zaproponowała obejrzeć 4 inne pokoje (do tej pory mówiła, że nic nie ma innego, że musimy czekać aż któryś pokój posprzątają) ale za dopłatą 20-30€ o tym samym (tylko widok bliżej morza a nie śmietnika ale nadal ta sama strona lub ewentualnie widok na głośną scenę) lub gorszym (bez balkonu ciemna klita) standardzie więc bez sensu. Daliśmy Pani sprzątającej 5 dinarów z nadzieją, że się bardziej postara (skutek - codziennie 2 butelki wody, przecierane z grubsza biurko i poprawiania/czasem zmieniana pościel). Doczekaliśmy się pokoju. Sama nawilżanymi chusteczkami wytarłam półki z kurzu i piachu (pokój przed chwilą "sprzątany") aby móc położyć na nich ciuchy, w łazience płytki w okół zlewu również nawilżanymi starłam brud aby móc postawić kosmetyki. Jak przesuneliśmy łóżko żeby połączyć w jedno duże (mieliśmy mieć pokój z łóżkiem małżeńskim i 2 dostawkami - dostaliśmy małżeńskie + 1 pojedyncze "bo przecież dzieci małe to się zmieścimy" (cyt. P. Klaudia) i fakt faktem miejsca było w sam raz) to wyłoniły się sterty kotów z kurzu, kilka dinarów, brud i piach. Łazienka to tragedia - pleśń w obrzeżach wanny, kamień i osad na szybie udającej kabinę, bateria prysznicowa zapuszczona brudem ledwo się trzymała. Kibel do wymiany - stary, brudny, zapuszczony, osad, spłuczka się zacina. Klima działała dobrze, ale lepiej nie patrzeć na kratkę żeby nie widzieć jakim brudem i pleśnią się oddycha. Generalnie ta część hotelu nadaje się do remontu, wszystko jest już mocno zużyte, zapuszczone. Poszliśmy na obiad i zobaczyliśmy bitwę o talerze (kolejka mega i jak tylko obsługa przyniosła kilka talerzy to wszyscy się rzucili na nie). Mega kolejka do pizzy (margarita raczej słaba w smaku, często przypalona). Kolejka po picie (2 szklaneczki na osobę stojąca w kolejce). WiFi tylko przy recepcji i to też nie zawsze, koło południa robiło się duszno w lobby. Po takim pierwszym wrażeniu nie mogło być dobrze... Mimo wszystko staraliśmy się wykorzystać te wakacje jak najlepiej... Aqapark super, zjeżdżalnie mega (mimo iż niektóre łączenia już czuć podczas zjazdu to i tak frajda była), na jakiś czas w południe zamykane zjeżdżalnie. Brodzik dla małych dzieci spoko, momentami za dużo dzieci chętnych do zjeżdżalni (kolejka, przepychanie niebezpieczne na schodach, dzieci starsze bez opieki), druga mini zjeżdżalnia (oblepiona zielonym glonem) zdawałoby się dla mniejszych dzieci ale niefortunnie ustawiona bo zjazd pod wodę spadającą z grzybka. Ale ogólnie ten basenik, aquapark i jacuzzi spoko. Jedzenie - niby każdy coś dla siebie znajdzie i głodny nie będzie ale strasznie monotonne (codziennie ta sama podstawa + niektóre rzeczy inne na które się ludzie rzucali i szybko znikało albo trzeba było długo stać w kolejce po to). Talerze, szklanki i sztućce często nie domyte. Za mało stołów i jedzenia jak na ilość przyjętych gości (również lokalsów dla których zawsze stół był przystrojony). Picie do obiadu i kolacji - 2 szklaneczki dla osoby stojącej w kolejce (nie możesz wziąć dla dzieci siedzących przy stole), gazowane z butelek, woda, piwo i wino. Do śniadania tylko pseudo "sok" z nalewaka obrzydliwy (proszek i cukier czuć było na zębach), kawa i herbata. Bar przy basenie - obsługa świetna, mimo częstych kolejek szło sprawnie, tu popołudniu były przekąski (pojedyncze misy, ludzie szybko brali garściami i znów brakło i trzeba było czekać na kolejną miskę), niektóre smaczne inne mniej. Plaża świetna, piaszczysta, leżak lepiej wcześniej sobie zarezerwować ale i popołudniu da się znaleźć (na basenie raz nam Pan przyniósł leżak popołudniu a raz przepychali się między sobą kto ma przynieść aż w końcu powiedzieli że nie ma). Plażą fajny spacer w stronę centrum miasta, wieczorem widać klimat jak oni tu żyją, przyjaźni ludzie.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie nie wrócilibyśmy do tego hotelu, jest on stary, jedzenie średnie na stołowce panuje brud i zaduch. Po tym wyjeździe stwierdzam że z pewnością dopłacilibyśmy więcej i wybrali hotel 4/5 gwiazdkowy nawet za cenę dalekiego dojścia do miasta. Uważajcie co jecie bo możecie się ostro zatruć.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
brudno, na korytarzu śmieci walają się, nie sprzątane, poza tym fajny basen i ładna piaszczysta jak to w Tunezji, Jedzenie słabe, pokoje sprzątane , ale brak efektu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel oraz plaża wyglądają okej, nawet ładnie tak jak na zdjęciach. Plaża z leżakami i parasolami dosłownie przy hotelu jest wielkim plusem. Odległość od hotelu do Starego Miasta Sousse jest w porządku - polecam konieczne wybrać się ma wycieczkę taxi (trzeba się targować z ceną). W pokojach jest klima - jest niezbędna w upalne dni. Jednakże jest sporo minusów: - obsługa sprzątająca często nie wymienia ręczników czy nie przynosi papieru (o wszystko trzeba się prosić po parę razy w ciągu dnia i przez cały wyjazd) - stołówka - jedzenie przez cały wyjazd praktycznie jest takie same + jest „młyn” - ludzie pchają się dosłownie do każdego stanowiska, trzeba jeszcze naszukać się wolnego stolika a także stoły i sztucce zdarzały się być brudne - pokoje są ok ale nadają się do generalnego remontu - lód w drinkach robiony jest z „kranówy” więc przestrzegam wszystkich przyjeżdżających - wiem to od barmana ;) Ogólnie to mocna średniawka - pomijając te minusy - nie udało się zepsuć tych wakacji :)
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Właśnie wróciliśmy z Tunezji z hotelu Marabout A więc zacznę od początku .Byłem tam z rodziną tydzień czasu.Dlugo żeśmy się zastanawiali nad tym hotelem czy go wybrać poniewaz opinie są różne tego hotelu .Ale ile ludzi tyle opinii.Nie jesteśmy jacyś wybredni dlatego postanowiliśmy wybrać ten hotel.A więc zacznę od pozytywnych rzeczy .Baseny ,animacje super .Nie ma się czego doczepić .Plaża ładna woda czysta ( przezroczysta ).Obsługa miła.Codziennie są sprzatane pokoje .Wody butelkowanej nie ma faktycznie w pokojach ale jak się pójdzie do baru all inclusive to wydadzą .Dwie butelki na dzień przysługują .Jedzenie jest naprawdę dobre.Kazdy coś napewno dla siebie znajdzie. A teraz minusy: Faktycznie ciągły brak kubków i sztućców .Jak już się ma ten kubek to trzeba pilnować aby nie zabrali z pod nosa Mimo że jest w nim napój to jak odejdziesz na chwilę to już zgarniają bo jest ich mało w hotelu .Na plaży lepiej nie brać markowych rzeczy .Moja znajoma miała klapki guessa ,poszła się tylko kąpać i już ślad po nich zaginął.A były takie ładne amerykańskie .No ogólnie czystość pozostawiaja wiele do życzenia .Leżaków jest mało na plaży .All inclusive to tak można powiedzieć nie dokonca jest to co żeśmy oczekiwali.Wiecej barów płatnych jak all inclusive. Ogólnie jest bardzo brudno w Tunezji .Straszne natrętni ludzie którzy sprzedaja na bazarach Ostatni grosz by z ciebie zdarli.Mojemu dziecku dali watę cukrowa do ręki gdzie tego nie widziałem a na końcu kazali mi zapłacić a jak odmówiłem to zabrali mu ta watę mimo że już moje dziecko zaczęło jesc.I tak jest z wszytkim .Dają cos dziecia a potem każą płacić . Taksówki super za grosze dostępne w kilka sekund . Co do biura Rainbow jesteśmy bardzo zadowoleni .Byl rezydent który faktycznie był fizycznie a nie tylko na papierze.Kontakt z rezydentem super .Napewno jeszcze skorzystamy z usług tego biura .
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w ofercie last minute - w dobrej cenie. Gdybym miał zapłacić standardową kwotę- na 100% bym był zdenerwowany. Obiekt może i 10 lat temu spełniał warunki 3* - w tym momencie już nie. Pokoje - wiele uchybień - od braku klimatyzacji poprzez łazienkę nadającą się do remontu do niezamykających się drzwi i okien kończąc. Obsługa pokoi - kiepska (sprzątanie co drugi dzień). Ze względu na krótki okres (5dni) i cenę zapłaconą - nie wstrzymam awantury. R.pl - sprawdźcie hotele przed wystawieniem ich do sprzedaży
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel 3*, zatem nie spodziewaliśmy się fajerwerków. Sporo minusów, ale plusy również się znalazły. Dotarliśmy do hotelu późnym wieczorem, grupa 4 dorosłych + ośmiolatek. Pierwsze wrażenie nieprzyjemne, byliśmy źli na siebie za wybór tego hotelu. Po sprawnym zameldowaniu udało nam się zdążyć na kolację. W bufecie zastaliśmy praktycznie puste blachy, brakowało sztućców a na domiar złego, nieopodal naszego stolika rozegrała się bójka pomiędzy kelnerem a gościem restauracji. To gość był agresorem, awantura została dość sprawnie stłumiona ale niesmak pozostał. Następnego dnia oraz do końca pobytu hotel prezentował się już znacznie lepiej lub może my po prostu staraliśmy się szukać pozytywów. Posiłki dość monotonne, maly wybór, spore kolejki do baru oraz dań, które szybko się kończyły, natomiast personel starał się je możliwie często uzupełniać. Czasami brakowało sztućców lub szklanek ale personel po interwencji uzupełniał. Czasem nie było wolnych stolików, głównie podczas lunchu, który trwa tylko 1,5h a głodnych gości było około tysiąca w trakcie naszego pobytu. Stołówka niewielka. Pomieszczenie ciasne, słabo klimatyzowane. Plus za aquapark i spora ilość ratowników przy basenach. Baseny spore, nie czuliśmy ścisku. Walka o leżaki, od wschodu słońca poukładane ręczniki, przez co naprawdę bardzo ciężko znaleźć coś wolnego nawet po wczesnym śniadaniu. Plaża szeroka, piaszczysta, mozliwie czysta. Spędziliśmy na niej sporo czasu. Dodam jeszcze, że rodzice otrzymali pokój w którym kapała woda z sufitu, a sam sufit był pokryty grzybem, przez co zapach był okropny. Pokój został zmieniony po naszej interwencji, w recepcji pracuje polka. Lokalizacja blisko centrum.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od samego meldunku w hotelu problemy. Otrzymaliśmy dwa pokoje w oddzielnych skrzydłach. Dopiero po krótkiej wymianie zdań szanowny recepcjonista zmienił nam jeden pokój aby były w tym samym skrzydle. Pokoje nie sprzątane. Wymiana ręczników i dokładanie papieru dopiero jak się poprosi. Ślizgawki na basenie są niebezpieczne, syn podrapał plecy i łokcie. Stołówka to nieporozumienie brak klimatyzacji. Brak sztućców. Omijajcie ten "hotel" z daleka.