5.0/6 (30 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.0/6
hotel ogólnie fajny, ale pokoje szczególnie na parterze pilnie domagają się odnowienia. Dziwne że zarządzający tego nie widzą, że chociaż puszka białej farby do drzwi wejściowych korytarza "zrobiłaby cuda" . Sprzątanie pokoi takie "średnie" i nawet napiwki nie pomagają. Pokój dostałem z paczką niedojedzonych snaków w szufladzie szafy, z brudami i okruchami w szufladzie biurka, a WC niezbyt świeże. Niby wszystko jest..... jest OK, ale niedużym wysiłkiem obsługi i zarządzającego obiektem mogło by być lepiej. Fajny basen, fajna morska plaża z piaskiem , ciepłą wodą, i łagodnym spadkiem dna głębokości. All inclusive: - alkohole jako tako, ale bez szału, - wyżywienie w miarę dobre, trzeba doświadczalnie odszukać co jest bardziej zjadliwe. Tunezja jako kraj do zwiedzania i odkrywania, to miejsce wspaniałe . Warto zaliczyć kilka wycieczek fakultatywnych, a do zabytkowego centrum samej Susy można dojechać tanimi taksówkami.
4.0/6
Spoko hotel, mila obsluga w restauracji i super masazysci w SPA. Po poznym przyjezdzie czekala na nas kolacja w pokoju. Blisko piekna plaza. Do minusow zaliczam zjezdzalnie ktorych nie ma przy glownym basdnie, tylko z tylu drugiego budynku. Czynne są tylko w godz.10-12 i 15-17
4.0/6
Hotel spełnił moje oczekiwania, wiadomo, że w takich krajach 4, 5 gwiazdek to nie to, co u nas. Obsługa bardzo miła i uczynna. Pracownicy dbali o prządek zarówno w pokojach jak i na terenie całego obiektu. Można by było pomyśleć o zmianie repertuaru w animacjach wieczornych (zwłaszcza dla dzieci, bo codziennie było to samo), ale i dla dorosłych, ponieważ były nieciekawe. Niestety zauważyliśmy, że dopóki w hotelu było dużo Anglików, w restauracji niczego nie brakowało, ale gdy Anglicy wyjechali i przyjechali Polacy i Węgrzy trzeba było się upominać o uzupełnianie pojemników na jedzenie. To samo dotyczy traktowania Anglików i ludzi innej narodowości - w barach na całym obiekcie Anglicy dostawali napoje w szklanych naczyniach, a pozostali (czyli np. Polacy) w papierowych kubkach, takie dyskryminowanie bardzo nam się nie podobało. Poza tym w hotelu był duży problem z ręcznikami - ok. 9:00 wszystkie ręczniki były zabierane do prania, a czyste przynoszono dopiero po południu, więc jak ktoś chciał w ciągu dnia się wykąpać lub po prostu wytrzeć ręce, to niestety nie miał w co. Pani rezydentka ku naszemu miłemu zaskoczeniu (z poprzednich wyjazdów) okazała się bardzo miłą osobą i spotkania z nią polegały nie tylko na "wciskaniu" wycieczek, ale opowiedziała o wielu ciekawostkach dotyczących Tunezji i udzieliła kilku bardzo pomocnych rad, za co jej serdecznie dziękujemy. Ogólnie wyjazd uznajemy za udany i możemy ten hotel polecić innym.
3.0/6
Mały wybór jedzenia, brak możliwości wymiany ręczników na plaży,brak drinków w barze przy plaży, łazienka standart 2⭐,przy wykupieniu pokoju rodzinnego dostaliśmy dwa osobne pokoje