5.0/6 (173 opinie)
Kategoria lokalna 4
3.0/6
Byliśmy w sierpniu 6 +2 dzieci. Od początku problem z pokojami, żeby być blisko siebie. U nas pomimo, że byliśmy z dzieckiem nie było dostawki. Klimatyzacja nie chłodziła, a spod prysznica wylewała się woda na całą łazienkę. Pokoje daleko od basenów i restauracji, trzeba się było nachodzić. Jedzenie w miarę ok, ale brak miejsc, sztućców i kubków oraz wydzielane napoje z butelek.... dramat. Baseny ok choć zjeżdżalnie brudne... na schodach robaki.... morze porażka, brudne, pełno pływających śmieci i traw dodatkowo meduzy .... nie dało się pływać, chyba każdy został poparzony. Bary porażka - kolejki, drinki bardzo słabe, kubki plastikowe wielorazowe, czystość i higiena na bardzo niskim poziomie .... dobrze, że mieliśmy swoje kubki. Ogólnie Tunezja nie dla nas.... za gorąco, za brudno ... Niestety nie tak to wyglądało w ofercie.
3.0/6
ogólnie hotel na poziomie dobrym , czysto bez robaków itp. Animatorzy super;) atrakcje dla dzieci też dobre. Niestety w stołówce porazka brak sztućców,szklanek, brudne stoły, przepych i brud;( Najlepiej brać swój kubek bo pijesz lub jesz po kimś;(( często widać jak kelnerzy podają brudne naczynia;(((
2.5/6
Przylecielismy 13 czerwca. Do 15 bylo w miare odnosnie baru, restauracji. Od 15 czerwca najechalo sie turystow. Barmani, mega na kase nastawieni. Przy barze na plaży to juz masakra... np o 22 mowili, ze nie ma frytek, przychodzil anglik z napiwkiem i nagle sie znajdowaly. Mieszkalismy w bungalow, my na szczescie my mielismy obok siebie rodzina 2+2, inni co meldowali sie ok 15 juz nie mieli takiego szczescia. Wiele osob mialo karaluchy, my na szczescie nie. Plus taki, ze przed kazdym domkiem 2 krzeselka stolik, lodowka, klimatyzacja, TV, ladna lazienka. Sprzatane przez 7 dni (8 nocy) 2 razy! O papier toaletowy trzeba sie prosic, reczniki, plyny do kąpieli podobnie. Czujemy sie oszukani co do lotniska, bo nie bylismy 5 km od lotnika transferowani tylko na Enfidha (2h transport) tam macie 2h jazdy. Macie 3 restauracje w ciagu niedziela-pon ala carta z rezerwacja min 24h wczesniej. Rybna najsmaczniejsza. Wieczory od 18 fajne kolacje, Sniadania gdyby nie Pan z omletem, to wedlina nie wiem jakiej jakosci, jajko gotowane, fasolka. Nic specjalnego. Duzo coast. Owoce to arbus, jabłko, daktyle, nektarynka.Wszedzie daleko. Jak dostaniecie domek daleko to 10-15 min do restauracji, a do basenow jeszcze dalej. Max 2 drinki/napoje na osobe i mega dluga kolejka 1-2 barmanow. Czesto brakowalo lodu, alkoholu. Przy basenach macie tylko piwo, mozecie zamowic makarony, frytki, hamburgera (tragiczny), lody, w batze przy plarzy 24h to zalezy o ktorej godzinie. Generalnie to nie jest 4* tylko 2? Baseny: zjezdzalnie jedna wlaczyli na koniec wyjazdu inne ok, tylko ze ratownicy co mowili do ludzi do nich nie docieralo: zbyt malo dosadnie, ludzie zjezdzaja z duza predkoscia, a ludzie, dzieci plywali obok. 2 cos ala rzeka, jeden dla maluszkow, w drugiej czesci terenu jeden dosc spory gdzie od maluchow po duzych mozna bylo plywac i jeszcze jeden w dole 16+. Lezaki mozna bylo cos znaleźć choc po 14 bylo ciezej. Animacje: Tunezyjczycy robili program. Na basenie, wieczorem cos na bardzo slabym poziomie, np.miss (trzeba sie zglosic wczesniej), karaoke... Polskich animacji nie doswiadczylam, nie widzialam: wg oferty powinny byc od 15. Nawet szukalismy, pytalismy. Podobno Pani byla z dziecmi na basenie tymi maluszkami... nie bylo animacji na kategorie wiekowe jak w opisaniu oferty. Tunezejczycy, tragedia... wszedzie chca sie targowac, zawyzaja ceny o 300 raxy. Sa 2 sklepy w okolicy, rezydentka nam pomogla taki namierzyc, gdzie mozecie kupic pamiatki z cena (naprawde dobra), ale taxi pod hotelem to kolejna porazka. Pamietajcie placicie tylko w 1 strone, a nie w dwie! Targowac sie trzeba. Przed hotelem sa autobusty. Bylismy na jednej wykupionej wycieczce gdzie miedzy innymi bylismy w stolicy. No generalnie porazka. Nie polecam. Wyjazd o 6 powrot ok 16, gdzie od 12 masz samemu sobie pochodzic po stolicy, nastepnie wioza Cie na zakupy. Stoliki jak chccesz wieczorem posiedziec to.ok 17.30 musisz sobie zarezerwowac. W dodatku sa brudne. Ogolnie wykazd oceniam slabo jakosc vs cena Plaza duzo glonow. Duzo lezakow, znajdziesz miejsce. Mozliwosc wypozyczenia recznikow
2.5/6
Byliśmy 10 dni w tym hotelu. Na początku zrobił na nas dobre wrażenie, ale im dłużej tam przebywaliśmy tym więcej zauważyliśmy. Jedzenie - teoretycznie było go dużo, ale nie było nikt konkretnego. Wiecznie były kolejki do ciepłych dań. Jednak z ciepłych dań większość stanowiły ziemniaki (w różnej formie) i mięso w jakimś sosie. Poza tym reszta serwowanych dań, to były przekąski. Bardzo mało warzyw i owoców. Co do smaku, to go tam nie było. Soli i pieprzu trzeba było szukać po całej sali bo na większości stolików jej nie było. Często musieliśmy czekać na wolny stolik, a później szukać kelnera, aby go posprzątał i nakrył. Zdarzało się, że stolik był wolny, ale nie przetarty i nie nakryty, więc odbywało się szukanie sztućców. Pokoje - dość standardowe. Jednak trafiliśmy na dwa, ulewne dni, po których nasz pokój pływał - zalało nas. Za pierwszym razem czekaliśmy około 30 minut, aż ktoś posprząta, ale za drugim razem musieliśmy sami, za pomocą ręczników, wylewać wodę z pokoju. Dopiero po kilku godzinach (i naszych skargach), ktoś przyszedł posprzątać pokój. Jednak nie pozbył się wody spod m.in łóżka, więc w całym pokoju była mocna wilgoć i przez to nasze ubrania pachniały stęchlizną. Cieszę się, że to się stało przedostatniego dnia naszego pobytu. Obsługa - animatorzy zagadywali, ale widać, że średnio ogarnią temat rozrywek ;) Animacje wieczorne były ok, ale widać było, że nie są to profesjonaliści - często mylili kroki lub muzyka gasła w trakcie występu. Hotel jest skierowany głównie do rodzin z dziećmi. Na basenie 18+ jest ciut spokojnie, ale muzyka z głównego basenu niesie się i na ten basen. Plaża jest mała, piaszczysta, a leżaki są nawet ok.