Opinie o Korumar Deluxe

4.0/6

Hotel standardem raczej 4* niż 5*

Ponad 3 godziny transfer z Bodrum. Hotel zasługuje na dobre 4 gwiazdki, na pewno nie na 5. Nie licząc występów 45-60 min i to nie w każdy dzien "Amatorskich" grup, to praktyczny brak wieczornych animacji. Hotel dla osób, które chcą się zatopić w książce lub pobyć samemu. Brak w nim życie. Dla dzieci oprócz malutkiego basenu, do tego połączonego z basenem dla dorosłych, brak jakichkolwiek atrakcji wodnych. Z najmłodszymi miałbym obawę wybrać się na plażę, gdyż jest skalista. Obsługa nadrabia braki hotelowe wylewając ostatnie krople potu i niewątpliwie jest to największy atut tego hotelu, choć i tu, wydaje się, że było jej za mało. Jedzenie....no cóż, głodny nikt nie chodził, aczkolwiek śniadania i obiady codziennie takie same, ze zmieniającą się jedną, czy dwoma potrawami. Nie były złe, ale chciałoby się czegoś lepszego po 5*. Kolacje popisowe, gotowanie na żywo, dość duży wybór dań i znacząco na plus odbiegały od posiłków z reszty dnia. Alkohole bardzo ubogie, lokalne, syropy tanie. Można było znaleźć coś co smakowało, ale ogólnie bez polotu. Lokalizacja na wielki plus. Widać całą panoramę na miasto i zatokę. W oddali grecką wyspę. Wieczorami z lobby lub z tarasu gdzie spożywa się kolację codzienne obserwacje zachodu słońca na bardzo wielki plus. Do ścisłego centrum miasta 15-20 minut spacerkiem.