Opinie o Sealight Family Club

Kategoria lokalna: 4

5.1/6
(398 opinii)
Atrakcje dla dzieci
5.2
Obsługa hotelowa
5.2
Plaża
4.5
Pokój
4.7
Położenie i okolica
5.2
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.9
Wyżywienie
5.0
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Sealight Family club

    Rodzina 2+1 06.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Ogólnie wyjazd, uznajemy za udany. Spotkaliśmy na miejscu fantastycznych ludzi, z którymi bawiliśmy się cudownie. Pokój duży, przestronny, posiadający wszystkie potrzebne sprzęty ale w łazience brudno. Kabina prysznicowa brudna, kran cieknący pod prysznicem. Z pokoju widok na basen i morze. Jedzenie monotonne, ale można skorzystać z dwóch opcji tej w głównej restauracji oraz tej przy plaży z innym menu. Atrakcji dużo ns terenie kompleksu, nasz 11 latek się nie nudził. Brak wi-fi w pokoju, zrywa połączenie. Dobry, zasięg jedynie przy recepcji oraz barze. Natomiast trzeba bardzo uważać wychodząc poza teren Hotelu, okolica niebezpieczna. Jeden raz kiedy sami wyszliśmy z dzieckiem na spacer na plażę Ladies Beach i zostaliśmy napadnięci przez złodziei. Na szczęście dzięki opanowaniu męża i umiejętności samoobrony udało nam się wyjść bez szwanku z tej sytuacji.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    sealight family

    Monika Ewa, Inowrocław 07.06.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Hotel średni. Miałam lepsze hotele 4 gwiazdkowe,ten zasługuje tylko na 2 gwiazdki. Rezydenci najlepsi bardzo pomocni, dużo informacji nam przekazali na temat Turcji.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Wakacje w Kusadasi

    Marta, wielkopolska 22.06.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Niestety zapach szamba w pokoju, zgłosiliśmy w recepcji. Powiedzieli że zalają jakimś detergentem i tak zrobili. Niby nie śmierdziało, ale jak się potem okazało mąż regularnie zalewał odpowietrznik od kanalizy, zatkał papierem toaletowym. Było czuć jak nie tak wiatr zawiał. Standard na pewno nie na 4 gwiazdki.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Trochę sporo niedociągnięć, ogólnie OK, ale bez powrotu

    Krzysztof, Lodz 30.08.2025 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Ogólnie przyzwoicie, ale jest sporo dużych minusów. Na plus obsługa, bardzo pomocna i bardzo miła (bar przy basenie, bar na plaży). Jeśli chodzi o czystość, jest w miarę czysto (biorąc pod uwagę warunki tureckie) - inaczej mówiąc tragedii nie ma, źle nie jest, ale mogło by być trochę lepiej. Z tego co dało się słyszeć, to w resorcie cierpieli na niedobory w personelu, co dawał się odczuć. Należy zaznaczyć, że Family Club jest częścią resoru Sealight, obok jest hotel 5* i to da się zauważyć - pomijam aspekt wyposażenia i warunków w pokoju, widziały gały co brały i zdecydowaliśmy się na Family Club ze względu na dzieci - i tutaj jest naprawdę ok. Minusy duże, to pokój z piętrowym łóżkiem, które jest wykonane z płyty mdf łącznie ze "ścianą" dzielącą pokój na strefę dla rodziców i strefę dla dzieci - w strefie dla dzieci znajduje się TV i klimatyzacja. Tak więc dzieciaki marzły od klimy (nawiew około 2 metrów od łózka), a rodzice w drugim część dusili się od duchoty i upału (okna nie otworzymy = wyłączenie klimy). Dodatkowo łózko pod ciężarem dwóch dzieciaków strasznie "klekocze" i z braku zaufania do konstrukcji młodsze zabraliśmy do cześci rodziców. TV nie oglądaliśmy (dzieciaki znalazły. polskie kanały), ale gdyby ktoś chciał, to i tak będzie trudno (albo na stojąco, albo łóżko piętrowe :D - powodzenia). Przejście do strefy rodziców - czyli szerokość drogi między łóżkiem piętrowym a ścianą, to około 1m, tak więc ni za wiele i okazuje się dosyć upierdliwe. Co do łazienki, raczej mała, ale to akurat za bardzo nie przeszkadza. Bardziej upierdliwy jest brak drzwi kabiny prysznicowej (która także jest mała), co nie tylko przy dzieciakach, powoduje że cała łazienka pływa. Z tego co wywnioskowaliśmy, zdecydowanie większość takich łazienek jest w hotelu. Jedyne co możemy zrobić - to zadzwonić na recepcję po "housekeeping" i po około 30 minutach ktoś powinien się zjawić i ... z grubsza zebrać wodę i przetrzeć podłogę. Sprzątanie codzienne, także było z grubsza, ale to mniej więcej tak wygląda w tych rejonach - lepiej lub gorzej. Co do snack baru przy basenie, do wyboru są nuggetsy, chessburgery/hamburgery, frytki, jakieś sałatki (w rozumieniu sałat), arbuz i melon. Jak macie szczęście to będzie gorące, częściej jedzenie było ciepłe lub lekko ciepłe. I to niestety największy mankament tego hotelu. O ile wyżywienie jest smaczne, to z ciepłotą posiłków jest zdecydowanie gorzej. I nie ma tutaj reguły. Czy pójdziecie na kolację na otwarcie, czyli na 19, czy około 20, to jest to tak naprawdę loteria. Już na otwarciu frytki potrafiły być leciutko ciepłe, lub nawet zimne. Najpewniejsze były potrawy w sosach, zazwyczaj na talerzu przy konsumpcji nadal były ciepłe. Problem głównie leży w tym, że jedzenie jest przenoszone do restauracji z kuchni sąsiedniego hotelu Sealight Resort. Także dostępność poszczególnych dań, często trzeba było długo czekać, na doniesienie (uzupełnienie) dań. Hitem już było oczekiwanie na doniesienie masła (o którym chyba zapomnieli, albo w ogólnie postawić, albo donieść) - od momentu zwrócenia uwagi i poproszenie o wystawienie masła - 40 minut(!). Część osób już zrezygnowała... Jeżeli lubicie potrawy jajeczne, to najbezpieczniejszym daniem (pod względem temp.) jest omlet - rozlewana masa na dużej patelni (gdzie robią także jajka sadzone i pan caki), prosimy o dorzucenie sera i w sumie to wszystko - taki bida omlet; ale ciepły. Obiady podobne do kolacji, na plus - na kolację codziennie grill: mięso, warzywa (czasami z wątróbką) i ryba (okoń morski). Na minus... no jak zwykle, na otwarciu mięso już potrafiło być zimne. Idziesz, zwracasz uwagę, Pani odpowiada, że tu jest gorące, no nie jest... prosisz o "świeże" z grilla i uwaga, tutaj tez potrafiło być letnie lub chłodne (taca na ruszcie przy grillu). Tak więc posiłki zależą od szczęścia, albo je mamy i jemy ciepłe; albo nie i jemy chłodne (albo zostawiamy i bierzemy coś innego). Z opinii zapoznanych krajanów podobnie było w hotelu obok (wg jednych), drudzy sobie chwalili. Najpewniejszy był (przynajmniej do pewnego czasu) snack bar przy plaży, tam raczej była ciepła pizza, chessburgery i kebab (turecki); ale także zdarzyły się dni, gdzie pizza po upieczeniu leżała na stole kuchennym przed wyłożeniem do "pinów" dobre 5 minut - efekt, pizza zimna. Dla nas niejadalna, więc do wyrzucenia. W hotelu jest bardzo dużo Turków z dziećmi, którzy potrafili zajmować leżaki przy basenie już przed 6 (standard - ręczniki wywieszony z zabawkami) i pojawiali się grubo po śniadaniu, my, Polacy, Czesi/Słowacy w sumie też, ale trochę później :D. Na plus, w basenie da się już popływać (o ile chcesz popływać, a nie pochlastać się) po 6, nikt nie zwraca uwagi - mówiąc wprost, chcesz zrobić trening - możesz. Później, jak to bywa w kurortach, można się pomoczyć. Na minus, pod koniec sierpnia basen był już trochę zabrudzony, co w szczególności widać było podczas porannego pływania. Nie było nie wiadomo jakiego syfu, ale odkurzanie lub zbierania dnia, było wskazane - udało się nawet znaleść kasę w basenie, znaczy monety. W ciągu dnia dużo zajęć z animacji (Zumba, gimnastyka - joga, piłka wodna, kids club, itp.), co ważne animatorzy (i z Rainbowa i hotelowi) nie nachalni. Pod tym względem bardzo dobre Okej. Okolica dla nas okej, 10-15 minut od hotelu znajduje się promenada i można spokojnie sobie dojść i przejść się promenadą - bezpłatny bankomat (Ziraat Bankasi) znajduje się za promenadą, przy pierwszym Migrosie. My z 7 łatka chodziliśmy piechtą z hotelu - max około 15 minut, dolmuszem raz jechaliśmy około 30 minut (kierowcy nie trzymają jednej trasy, więc raz zwiedziliśmy Kusodasi z okien busika). Razem z dzieciakami daliśmy też radę przejść do portu i centrum - starówki. Około 4 km, lubicie chodzić - polecamy. W centrum - starówce, polecam zagłębić się w boczne uliczki (nie stragany), można odkryć małe, piękne rzeczy i widoki. Siłownia - raczej kilka sztuk sprzętu (bieżni nie ma) - do brzuszków, rowerek, hantle, mini atlas. Większą w hotelu obok. Teoretycznie nie można korzystać, ale nas nikt nie wyrzucał. Zjeżdżalnie, standardowo przy hotelu obok, więc jak idziecie z dzieciakami to przez betonowo-kostkową ulicę, w wyznaczonych godzinach (ogólnych) i na skwarze :D. Stąd po napoje i lody chodziliśmy do hotelu obok, byliśmy obsługiwani, co jak się dowiedzieliśmy, nie powinno mieć miejsca. Ogólnie hotel i pobyt oceniamy na mocne 3+. Byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby nie było problemów z posiłkami (na szczęście nie było słychać o problemach żołądkowych). Duży minus - brak dobrej, ba, przyzwoitej kawy - jedynie rozpuszcza z automatów, mleko także z proszku. Polska lura to rarytas przy tym. Ratuje dostępność kawy w lobby bar (od 10) - kawa filtrowana - przelewowa (da się pić, nie ma tragedii) i kawa po turecku (w miarę okej, jak na "po turecku").

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Dobry skromny hotel

    Norbi i Kasia, Jaworzno 10.07.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Mały kameralny hotelu, skromny ale warty polecenia. Pokoje czyste sprzątane na żądanie. Wymieniane ręczniki. Stołówka w środku i na zewnątrz. Jedzenia dobre, duży wybór owoców oraz pyszne desery. Na śniadania mały wybór ale każdy znajdzie cos dla siebie. Bar przy basenie 3 rodzaje drinków i piwo w cenie. Obsługa bardzo dobra. Barmani mili i uśmiechnięci. Panie animatorki 2 mlode dziewczyny z Polski świetnie zabawiają dzieci. Snack bar przy plaży bardzo dobre dania na szybko, makarony pizze kebaby lody owocy plus Pani robiaca naleśniki na bieżąco. Zejście do morza strome lub schody. Mała skromny siłownia ale.mozna korzystać z hotelu obok z resortu. Aquapark z którego mogą korzystać 2 hotele mały ale wystraczajacy. Ogólna ocena hotelu dobra za kameralność. Muzyka przy basenie i animacje do południa i na wieczor. Polecam

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Całkiem nieźle

    Karolina, Łask 14.07.2022 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Fajna lokalizacja, baseny dla dzieci super, atrakcje, animacje wieczorem bardzo na plus w porównaniu z hotelem gdzie byliśmy w zeszłym roku w Alanya. Obsługa przyjazna, jedzenie dobre, chociaż w Alanya było lepsze i mogłoby być trochę czyściej, ogólnie polecam

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Hotel dla niwymagających

    Ewelina, Łódź 14.09.2023 | Termin pobytu: wrzesień 2023 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Pobyt w hotelu oceniam ogólnie pozytywnie. Wycieczka rezerwowana 2 dni przed wylotem, więc nie nastawiałam się na luksusy. Zawsze jadąc na wakacje czytam opinie i staram się jednak "pozytywnie zaskoczyć" W tym przypadku prawie tak było. Prawie, ponieważ opinie na temat czystości pokoi się potwierdziły. Zameldowanie mieliśmy ok. 6 rano i od razu dostałyśmy pokój, więc to na duży plus, ale to co było w pokoju jednak nas rozczarowało. Pokój był prawie nie posprzątany. Na podłodze nie zmiecione śmieci, łazienka też wątpliwej "świeżości". Zdjęcia innych klientów pozkazują prawdę. Jest grzyb a do tego w niektórych pokojach bardzo śmierdzi z kanalizacji. Nawet zostawienie drobnego napiwku nie spowodowało lepszego sprzątnięcia w pokoju. Wiem, że sąsiedzi mieli problem np. z uzyskaniem papieru toaletowego. No i to tyle z zastrzeżeń! Z plusów koniecznie musze wspomnieć o pięknym widoku z tarasu nad restauracją, można tam siedzieć godzinami. Smaczne jedzenie (każdy coś dla siebie powinien znaleźć). Nie było owoców morza, ale akurat dla mnie na plus bo nie przepadam. Dużo warzyw i owoców. Zawsze świeże i w wystarczającej ilości. Obsługa dwoi się i troi. Wieczorami programy artystyczne dla dorosłych i mini disco dla dzieciaków. Tylko Pani Animatorka dla dzieci trochę sztywna. Podsumowując, to za cenę jaką zapłaciłam, hotel oceniam na 3+. Na pewno nie dałabym hotelowi 4 gwiazdek, bo byłam w lepszych hotelach z 3*. Gdybym zapłaciła za pobyt normalną cenę, to bym się trochę zezłościła. Tam jest potencjał, tylko nie ma gospodarza ( tak mi się wydaje). Jeśli ktoś jest niewymagający to polecam - jeśli ktoś się nastawia na "ąę" to polecam szukać czegoś innego :)

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Udane wakacje

    Joasia 30.10.2024 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Pięknie położony hotel, jedzonko bardzo dobre, część jadalni na powietrzu, do morza zejście faktycznie strome, ale co chwilka jeździł busik. Morze ciepłe, bar świetnie zaopatrzony, trochę wyżej- nad plażą z sąsiedniego hotelu Sealight, z którego można korzystać. W okolicy nic kompletnie nie ma, ale przy hotelu taksówki za 6 euro do Kusadasi, albo parę metrów dalej autobus ok 1 euro od osoby . Kusadasi piękne portowe miasteczko, jest co robić. Potwornie zimna woda w basenie, to był duży minus, dzieci po kilku minutach same wychodziły z brodzika ( gdzie były dla nich zjeżdzalnie) gdyż było im zimno. Animacji w ciągu dnia dla dzieci zero, wieczorem parę minut mogły trochę potańczyć. Klubik dziecięcy rozpadający się nieczynny. Dziwię się, gdyż obłożenie hotelu było pełne. Kilka rozpadających się, poniszczonych huśtawek. Nazwa Family Club totalnie nie na miejscu. Wybraliśmy ten hotel ze względu na wnuki i niestety wielkie rozczarowanie. Co do pokoi, na samym początku rozdzielono naszą rodzinę tzn córka z dziećmi dostała pokój przy recepcji a ja z mężem po drugiej stronie hotelu, na samym końcu przy jadalni. Pytaliśmy śię wielokrotnie o możliwość zmiany, ale niestety, ponoć było pełno. Myślę, że to była tylko zła wola pracowników, gdyż obok nas pokój dostały 2 pary młodych, którzy meldowali się za nami. Sprzątanie pokoju zostawiało sporo do życzenia, już zaraz po otrzymaniu pokoju zauważyliśmy brudne szyby z prysznica ( a meldowaliśmy się późnym wieczorem) i takie zostały do końca. Pościel ani razu nie zmieniona, prosiliśmy o dodatkową narzutkę do spania- nie dostaliśmy. Na szczęście pogoda dopisała, wię sami stworzyliśmy sobie fajne wakacje. Hotelu nie polecam rodzinom z dziećmi.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Hotel dla mało wymagających

    Emilia, Rybnik 02.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Byliśmy w tym hotelu przez tydzień, po objeździe. Zdecydowaliśmy się, ponieważ mieli dolecieć znajomi na wypoczynek a był to jedyny hotel, który w tym czasie dysponował miejscami. Ogólnie dużym plusem jest to, że hotel jest kameralny i wyróżnia się pod tym względem na tle innych kurortów. O każdej porze dnia można było znaleźć wolne leżaki przy basenie, w barach czy restauracjach zazwyczaj nie było kolejek a jak już to niewielkie. Piękny widok na morze przy restauracji, nie było problemu ze znalezieniem stolika. Wokoło hotel zadbany, w miarę czysty. Na plus małe zatłoczenie w obiekcie, faktycznie było dość cicho i dużo rodzin z dziećmi. Pokoje duże, przestronne. Nasz pokój miał zamknięte drzwi do jakiegoś pomieszczenia, najprawdopodobniej pokoju dzieci. Bardzo często było słychać z niego różne odgłosy co było uciążliwe. W łazience czuć kanalizację, brakowało jednej ścianki z prysznica przez co lała się woda. O sprzątaniu raczej nie ma mowy, jedynie wymiana ręczników na świeże (i to nie codziennie, często część ręczników nie wracała) oraz zabranie śmieci. Zdarzało się, że woda nie została uzupełniona. Ogólnie to chyba największy minus naszego pobytu czyli obsługa. Panowie w recepcji mało zaangażowani, opóźniali się z wydaniem nam pokoju i nawet nie zaproponowali np. wydania nam ręczników na leżaki wcześniej, żebyśmy mogli poczekać aż Pani skończy sprzątać nasz pokój. Obsługa na barze pracuje chyba za karę, bo uśmiechu od nich nie uświadczysz. Skinieniem głowy pytają cię co podać. Początkowo dawaliśmy napiwki mimo wszystko starając się zrozumieć, że może to gorszy dzień, jednak cały nasz pobyt tak wyglądał i nic się nie zmieniło. Jedynie w restauracji głównej obsługa się starała oraz animatorzy, którzy byli chyba najbardziej kontaktowymi osobami w tym hotelu. Jedzenie nie było wybitne, ale smaczne. Można było znaleźć coś dla siebie. Najsmaczniejsze były kolacje, codzienny grill, zawsze urozmaicony. Hotel obok należał do sieci Sealight i mogliśmy korzystać z jego infrastruktury (aquapark, bar przy plaży, baseny). Ogólnie korzystaliśmy tylko z baru przy plaży gdzie był większy wybór drinków, przekąsek niż w naszym hotelu. Aby dojść na plażę trzeba było zejść po schodach, w górę można było podjechać busikiem spod restauracji jednak zawoził do sąsiedniego hotelu i trzeba było i tak kawałek iść. Na plaży czasami był problem z leżakami, zwłaszcza po południu. Trzeba mieć buty do wody bo są kamienie. Ogólnie pobyt oceniamy jako bardzo średni, nigdy więcej nie wrócimy do tego hotelu i nie będziemy go polecać. Za tą cenę warto poszukać czegoś w lepszym standardzie, zwłaszcza, że nie był najtańszy.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Sredniaczek

    Klaudia 09.01.2023 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Baseny ok, strome zejście na malutką plażę, leżaki darmowe- to plus. Pokoje nie sprzątane, na podłodze zostało to co zastaliśmy po przyjeździe plus nasz kurz:) pościele czyste, w łazience śmierdziało pleśnią, klimatyzator działał kiedy chciał. Internet działał bez problemów tylko przy basenie i w lobby, w pokojach czasami. Jedzenie to największy pozytyw hotelu- przepyszne, urozmaicone. Woda dostępna również butelkowana do woli. Piękny widok z tarasu, cicho i spokojnie. Wieczorami codziennie ta sama płyta włącznie z disco polo. Ogólnie średnio.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem