5.1/6 (324 opinie)
Kategoria lokalna 4
4.0/6
Piąty raz w Turcji , drugi na Egejskiej. Hotel dla niewymagających. Jak ktoś by wybrał go na swój pierwszy pobyt w Turcji mógłby się zrazić.
4.0/6
Witam wszystkich tych, którzy byli w tym Hotelu lub będą. Więc tak: Nie wierzcie tym, którzy narzekają na wyżywienie!!!! Tak piszą malkontenci, lub osoby, które na co dzień jedzą ziemniaki z kwaśnym mlekiem lub byle jakie tanie dania!!!!! Jedzenie i różnorodność SUPER!!!!! Hotel bardzo kameralny, zejscie do plaży strome, ale za to dużo leżaków i parasoli, tak że nie ma problemu. Na terenie ośrodka dużo leżaków, w basenie fajna, ciepła woda, ogólnie duża piątka!!!!!! Jedyną przestrogą dla tych którzy tam się wybierają, to UWAŻAJCIE I NIE ZOSTAWIAJCIE W POKOJACH SWOICH PIENIĘDZY!!!!!! My zostawialiśmy i KTOŚ W SPOSÓB BESZCZELNY UKRADŁ NAM Z PORTFELA 50 EURO!!!!!! KTO? NIE WIEMY, DOMYŚLAMY SI JEDNAK ZE KTOŚ Z OSÓB SPRZĄTAJĄCYCH POKOJE. Uwazajcie więc na swoją kasę!!!!!!!!!!!
4.0/6
+ Piękna okolica, w pobliżu miejscowości Kuşadasi. Autobus przy hotelu kursujący do centrum miasta. Blisko Efez, gdzie można samodzielnie podjechać i nie przepłacać za wycieczkę fakultatywna. Pokój duży, z łazienka. Obsługa bardzo przyjemna, uśmiechnięta. Animacje dla dzieci rano oraz wieczorami. Dobry kontakt z rezydentkami. - Sprzątaczka wymienia tylko ręczniki i ścieli łóżko, nie sprząta w pokoju. Jedzenie smaczne, jednak monotonne. Każdego dnia praktycznie to samo. Snack bar oferował codziennie to samo: hamburgery, cheeseburgery, nagetsy, frytki. Nocne przekąski to tylko dwie zupy, które były wcześniej na kolacje. Do drinków nie ma np. normalnego soku pomarańczowego, jabłkowego (z kartonu) tylko rozwodniony z dystrybutora. Hotel głównie dla rodzin z dziećmi, nie par.
4.0/6
Hotel budżetowy - bez marmurów, ale za to z bardzo pozytywnym klimatem. Znakomita większość gości to Turcy i Polacy. Obie nacje uśmiechnięte do siebie. Basen wystarczającej wielkości, nigdy nie przeludniony. Jak brakowało leżaków, to można było sobie wziąć z boku jednego budynku. Jedzenie bardzo słabe. Śniadania tragiczne, lunch i kolacja - mały wybór i wszystko w sosach, chociaż niektóre mięsa były dobre. Plusem snack i lody Bary 2, bez kolejek z sympatycznymi barmanami, szczególnie Ferhat. Animacje ok, największą robotę robi Nazim, który dodatkowo świetnie mówi po polsku! Fajne wieczorne show i super prowadzony Kids club przez Natalię