5.3/6 (394 opinie)
Kategoria lokalna 5
6.0/6
Super pod każdym względem. polecam dla rodzin z dziećmi a także bez dzieci. każdy znajdzie coś dla siebie.
6.0/6
Hotel olbrzymi, ale nie czuło się tego. Jedzenie wyśmienite, różnorodne, uczta dla brzucha. Nie sposób spróbować wszystkiego, ale nie sposób też odmówić sobie czegokolwiek. Pyszne wyroby nabiałowe - ser biały z ziołami czy a'la żółty - bardzo pikantny. Ale najwspanialsze to robią słodkości - ciasto czekoladowe, to mistrzostwo świata. Pokój na 5 piętrze od strony zewnętrznej hotelu czyli nie na basen - cisza, widok na morze, park narodowy, zatokę i olbrzymią działkę sąsiadującą z hotelem porośniętą różnorodnymi iglakami - drzewa i krzewy. Pasły się tam 2 osiołki i 5 koni. Słońce od 7 rano do południa, a potem cień, cisza i spokój. Pokój duży, łazienka w sam raz, wszystko czyste i schludne. Panie sprzątające przemiłe i jak się jest człowiekiem można dostać coś extra. Teren hotelu olbrzymi, ale przede wszystkim można było znaleźć odludne miejsce, szczególnie na tarasach słonecznych czyli wykutych w skale i obsadzonych trawą małych przestrzeniach na 10 do 30 leżaków. Przy basenie również dużo miejsca, ale głośniej, bo leciała muzyka i to miejsce upodobali sobie turyści, szczególnie w barze. Muzyka nie była nachalna ze swoją ostrością czy głośnością, czasami można było się zasłuchać i zasnąć. Plaża piaszczysta, ale niezbyt duża. Faktycznie w godz 10-18 jeździ codziennie auteczko hotel-plaża-hotel, bo przyznam, że w drogę powrotną z tarasów odważyłam się wybrać tylko 1 raz, co innego trasa w dół. Na jednym z tarasów, bliżej plaży cudowna pani robi coś w rodzaju placków z wybranym nadzieniem - pycha. W barze w hotelu podają przepyszną latte i do tego harbarniki z czekoladą. Na 1 piętrze w "patisierce" od 12.30 ciasta, ciasteczka i również kawa, obok w barze drinki. Jest co robić, co jeść, gdzie jeść i gdzie leniuchować w ciszy i zadumie czekając aż sadełko się zawiąże. Gorąco polecam i planuje po raz pierwszy w życiu w przyszłym roku wrócić do hotelu, a nie wybierać za każdym razem inny. Do Kusadasi dolmus nr 5, od 20 do 30 minut, 2,5 lira/osoba. Nie wiem co jeszcze napisać żeby zachęcić, trzeba po prostu pojechać i samemu się przekonać, że warto. Gorąco polecam Karolina
6.0/6
Spedziliśmy udane wakacje 2021 w tym hotelu. Hotel zasluguje na miano 4 gwiazdki. 5 to stanowczo za duzo. nie ma efektu wow Pokoje widac ze nosza slady zuzycia i nie naleza do wypasionych. lodówka slabo chlodzi, u znajomych ciekla notorycznie klima. mrówki w pokoju. bary nie koniecznie czyste, bardzo duzo obsługi sprzatającej krecącej sie notorycznie po korytarzach i windach (capiace mocno) . Na plus to mila obsługa, piekne widoki, animator z polski. Atrakcje . super morze przy hotelu. kuchnia okej i dobre drinki. Moge polecic smialo.
6.0/6
Tak się fajnie złożyło że w hotelu Sealight byłem już po raz drugi ( wcześniej w 2019 roku)i wróciłem po trzech latach. Różnica była dość znaczna.Wydaje mi się że zmienił się manager hotelu . Jedzenie zdecydowanie na plus, jest dużo czyściej zwłaszcza kanapy w lobby które wcześniej były tak brudne że strach było siadać,zrobiony kapitalny bar przy basenie i zagospodarowano latarnię. Alkohole wieczorem markowe zwłaszcza whisky no i czystość rewelacyjna. Za tą cenę jest to kapitalna propozycja.POLECAM