Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel może nienajnowszy ale bardzo dobrze utrzymany. Położony na rozległym terenie. Na plus dowożenie gości melexami do domków na wzgórzu, chociaż panowie obsługujący melexy słabo zorganizowani. Jedzenie, bary i baseny na bardzo wysokim poziomie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie mieliśmy najmniejszych problemów ze znalezieniem leżaka, nie trzeba się zrywać o świcie ;-) na miejscu jest sklep, siłownia, dodatkowe usługi. Jedyny minus to rozrywka w amfiteatrze, monotonne i bez szału.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka organizowana w ramach pobytu do „Bodrum” to kompletna porażka. Zaciągnięto nas do beznadziejnych sklepów z prawdziwego Bodrum nie zobaczyliśmy prawie nic. Na dodatek podczas pobytu w sklepie ze skórami na uwagę, mojej żony, że nie kupuje nic z biednych zwierząt, zostaliśmy wyrzuceni ze sklepu. Strasznie. Nie polecam nawet za darmo.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Króciutko 😁 Zacznę od hotelu 5 gwiazdek ojeju Jak ktoś był w Alanya, Antalya, Side a nawet Kusadasi to może być zniesmaczony 🤢 ja daje gwiazdeczke 🌟 niżej no chyba że jest ona za widoki to chyba ok 👌 Pokoje ogólnie odświeżone bynajmniej w budynku głównym WiFi szwankuje wszędzie 🤪 Serwis stara się jak może 😁 Jedzonko raczej każdemu będzie smakować ale często kolejeczka na pieczone 🤪 Alko o bozie mój no jest ale tylko tutejsze za importowane dawaj pan, pani euraczki Bar kuleje kolejki czasami że można wytrzeźwieć 🤣 Hamam na zewnątrz z biur zewnętrznych słabiutki Za to wycieczka na Kos spoczko👍 Polecam masaż hotelowy nawet spoczko 50 % można ugrysc z tych cen co podają od osoby 👥
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od około 10 lat spędzamy wakacje w Turcji, jednak w Bodrum byliśmy po raz pierwszy. Do hotelu dotarliśmy około godziny 23:00 (z powodu opóźnienia lotu). Zostaliśmy serdecznie powitani przez personel, który zaprowadził nas do pokoju. Niestety na posiłek musieliśmy czekać do 00:30, mimo że dzieci były bardzo głodne, co było dla nas sporym utrudnieniem. Pokój znacznie odbiegał od tego, który był prezentowany na stronie biura Rainbow i za który dopłacaliśmy – zamiast podwójnego łóżka i dwóch pojedynczych otrzymaliśmy jedno podwójne oraz rozkładaną sofę. Po interwencji dostarczono dodatkowe łóżko. Standard pokoju zdecydowanie nie odpowiadał kategorii 5*. Restauracja wewnętrzna nie była klimatyzowana, co w upalne dni czyniło spożywanie obiadu i kolacji bardzo niekomfortowym. Samo jedzenie było jednak bardzo smaczne, z różnorodnymi kolacjami tematycznymi i możliwością rezerwacji jednej kolacji w restauracji à la carte. Obsługa była miła, choć w przypadku napojów trzeba było się o nie dopominać, co w innych hotelach tej klasy nie miało miejsca. Strefa basenowa i nadmorska robi ogromne wrażenie – piękne widoki i świetna infrastruktura. Niestety, już od godziny 10:00 trudno było znaleźć wolne leżaki, ponieważ były one zajmowane i rezerwowane przez gości często już poprzedniego wieczoru. Podsumowując – spędziliśmy miły czas, ale nie jest to hotel, do którego chcielibyśmy wrócić. .
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajny hotel. zdecydowanie trzeba rezerwować pokój w budynku głównym, ponieważ w bungalowach nie ma wifi. Czystość w pokoju w budynku głównym pozostawia wiele do życzenia, ale ręczniki zmieniane codziennie. Jedzenie wg mnie mogłoby być bardziej różnorodne, ale nigdy nie było sytuacji, byśmy byli głodni. Na wielki plus animacje w hotelu i dla dzieci i dla dorosłych. W ciągu dnia dużo się działo na basenie i wokół, gdzie można było skorzystać z wielu proponowanych zajęć, dyskoteka w pianie też super. Animatorki z biura podróży Rainbow Karolina i Amelia przemiłe Dziewczyny, należy im się medal za wkład w pracę. Byliśmy zaskoczeni, że zawsze podchodziły do nas i pytały jak mija urlop i czy wszystko w porządku, dodatkowo zawsze przychodziły i informowały o organizowanych zabawach na basenie i wokół, zachęcając do wspólnej zabawy. Z tego co usłyszałam od innych Polaków przebywających w hotelu również wymyślały super zajęcia w Miniklubie. Amelia jak to czytasz... pamiętaj KALKULATOR... Ty wiesz o co chodzi. Wieczorem dyskoteka dla Dzieciaków a po niej show dla wszystkich chętnych. Co dzień inne występy. Potem muzyka na żywo. Plaża przy hotelu z leżakami i fajne spokojne morze. Mimo pewnych niedociągnięć ze strony hotelu pobyt uważam za udany i mogę polecić innym.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To bardzo duży ośrodek, a zatem: 1. Jeśli nie przywiązujesz nadmiernej uwagi do wyżywenia i standardów obługi podczas posiłków (fatalny poziom, brak sztućców i talerzy, za mało kelnerów, jakość jedzenia bardzo niska) 2. Jeśli nie boli Cię słabe wifi ( zapomnij o płynnym odtwarzaniu plików video) 3. Jeśli nie masz widoku na morze (to zapewnia tylko około 2/3 pokojów w głównym budynku - część piętra 3 oraz piętra 4 i 5 i około 2/3 bungalowów) 4. Jeśli nie masz bzika na punkcie czystości (dużo do poprawy zarówno na sali restauracyjnej oraz podczas sprzątania pokojów) to...możesz cieszyś się fantastyczną zatoką, która należy do Yasmin, plaża jest piaszczysto-ziarnista, bardzo wąska ale długa, są też pomosty z leżakami i parasolami a przestrzeń do pływania jest ogromna w pięknej wodzie z ławicami ryb, ponadto dwa przyzwoite baseny zewnętrzne i jeden mały wewnętrzny to jedyny ale bardzo mocny punkt tego ośrodka, który pozwolił nam zapominać o tych nieporozumieniach z pkt 1-4 wyżej pokój mieliśmy na 4 piętrze w głównym budynku, obszerny ale z niebezpiecznym stopniem w centralnej czesci, balkon bardzo ciasny - piękny widok na zatokę ale 4 minuty spaceru do zatoki, z powrotem pod górkę, główny budynek i punkty barowe kompletnie bez klimatu, nie ma w ośrodku...dobrej klasycznie parzonej kawy, no i dużo Rosjan oraz Turków którzy zapewaniają min 80% frekwencji
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plusy - kaskadowo, pięknie położony hotel pośród palm i drzew; kilka alejek do spacerowania; - meleksy do bungalowów i bramy strażniczej; - eleganckie i przestronne lobby; - pokój w budynku głównym na 4. piętrze: piękny, czysty, odnowiony z częściowym widokiem na morze i greckie wyspy (mega widoki), ale też niestety częściowo na parking, ze śmigającym wifi i minibarkiem uzupełnianym przy konsumpcji (woda, cola, ice tea, woda gazowana) oraz dużą butelką wody; ładna, czysta łazienka bez grzyba i pleśni i sporo miejsca pod prysznicem z częściową szybą; prawie wszystkie nasze prośby dot. pokoju i lokalizacji zostały uwzględnione poza łóżkiem małżeńskim; - 2 spore kaskadowo położone baseny (głębszy, cichy wraz ze strefą dla dzieci 30-40cm i płytszy animacyjny - dzielony na 1,4m i ok. 1,6m), a pomiędzy nimi skałki i lejąca woda; - 3 bary działające w dzień (lobby, central snack i przy dolnym basenie) i od 22 uruchamiany za Cabanami przy scenie; - sejf i uzupełniany zestaw do parzenia kawy/herbaty w cenie; - sporo miejsca w szafie i na półkach; - przybory do czyszczenia obuwia, szycia, gąbka kąpielowa, czepek, zestaw 3 płatków i 3 patyczków kosmetycznych tylko na start oraz mydło i żel pod prysznic-szampon-odżywka 3w1 w dystrybutorze - te uzupełniane; - bardzo sprawnie działające usługi serwisowe (rodzice mieli awarię sejfu - w 5 min od zgłoszenia serwisant usunął usterkę); - przyjaźnie nastawiona, miła i uśmiechnięta obsługa (poza kilkoma wyjątkami wśród obsługi tarasu restauracji i Central Snacka); - spory wybór w restauracji głównej na każdy posiłek; dobre, mało powtarzalne dania, ale żadne nie urzekło, dużo koft/meatballsów i kebabów z mielonego mięsa; dobre ciasta i spory wybór owoców (wszystkie jadalne, dojrzałe, a nie wszędzie tak było); fajne menu podczas wieczoru tureckiego w pt; - nocny posiłek (24 do 1 w nocy) - hamburger (zimny) z dodatkami, warzywa i owoce, frytki, ryż, kanapki oraz Ayran i woda w lodówce; - pyszna kawa w kawiarni (od rana do nocy) i w barach; w cenie kawa po turecku; - oryginalny Schweppes i kilka importowanych alko; - dostępny lokalny Aperol, Malibu i kilka innych; - sporo lodówek z wodą i Ayranem; - dobre lody (12-17 w rybnym a la carte i podczas kolacji na tarasie restauracyjnym); - smaczna turecka a la carte (pyszny kebab jagnięcy), ale obsługa pozostawiająca trochę do życzenia i bardzo ciasno ustawione stoliki; - pyszny Lahmacun i Pide w snack barze przy pomoście; - czyste i pachnące WC na całym terenie; - zmiana pościeli (2-3 razy) i ręczników (codziennie)/pobyt; - fajni animatorzy, bogate animacje dzienne; - sporo miejsca na zewnątrz do posiedzenia w dzień/wieczorem; - kilka pryszniców; - molo (bez parasoli) i pomost do opalania z parasolami z zejściami do morza, prysznicem oraz odpłatnymi Cabanami; - z racji zatoki, morze spokojne - tylko 2 popołudnia z większymi falami i dość łagodne wejście do morza, ale pierwszy rząd leżaków zwykle w wodzie; - w kilku miejscach zrobione fajne wejścia do morza po malutkim paśmie żwirku (obie strony molo i przy bojkach od strony sportów wodnych), a dalej sam piasek bez gryzących rybek; - sporty wodne (extra płatne); - dobrze wyposażony sklepik i siłownia + kilka sklepów (z ubraniami, skórami, jubiler) oraz spa; - dostępne ręczniki plażowe, ale niezbyt duże (wymiana w spa lub w alejce nieopodal plaży). Minusy - obsługa podczas posiłków głównych i w snack barach (czasem mimo zamówienia picia przed nakładaniem posiłku po przyjściu do stolika były albo niekompletne albo brak zamówienia, a niestety w barze odsyłali do obsługi na sali; problem z miejscem - często nieposprzątane stoliki, a obsługa plotkująca w grupkach lub pisząca na telefonach; zbyt mało obsługi na liczbę gości); - bardzo długi czas oczekiwania na zebranie zamówienia, podanie picia i zaserwowania Lahmacuna i Pide, zapominanie o elementach zamówienia mimo notowania oraz mylenie ich, brak wydrukowanego menu; w ogóle brak owoców i warzyw (poza raz dawaną zieleniną - natką, pomidorem, cząstkami cytryny i sporadycznie cebulą); - długie oczekiwanie na złożenie zamówienia w Central Snacku, często sporo przed zamknięciem brakowało dań i zwykle były zimne (hamburger, cheeseburger, kebab w tortilli), pizza niespecjalna, trzeba się upominać o dodatki do burgerów typu ketchup/musztarda/majonez, gdyż burger to sucha bułka niczym nie posmarowana przełożona kotletem, sałatą i plastrem pomidora; brak owoców i deseru przed godz. 14, a jedzenie niby do 19; - niedobra kawa z automatu podczas posiłków głównych w restauracji; - chemiczne soki (zgaga po Sex on the Beach czy Tequila Sunrise w lobby barze i soku niby pomarańczowym w Central Snacku); - brak świeżo wyciskanego soku z pomarańczy do śniadania; - nie dokładanie lepszych dań mięsnych i ryb (np. łosoś) i bardziej chodliwych owoców po 30min, 1h czy 1,5h od rozpoczęcia posiłku - sprawdzaliśmy (np. melon dostępny co 2-3 dzień tylko przez pierwsze 30 min, a potem w jego miejsce wchodziły ogromne ilości arbuza, a odnośnie dań były puste stanowiska i wydawki); - spore kolejki na start kolacji z uwagi na późniejsze braki lepszych dań; - owoce morza tylko 1 raz w postaci mieszanki, brak sushi, itd.; - poza wieczorem tureckim w pt brak kolacji tematycznych; - mało barmanów potrafiących zrobić dobrego drinka (raptem 3 na cały hotel), a 1 starszy tragiczny; - drinki z reguły podawane w papierowych kubkach i plastiku w lobby barze nawet wieczorem, ale można się doprosić o szkło, choć czasem wieczorem go brakowało; - martini rosso extra płatne; - cukiernia w lobby barze to tak naprawdę lodówka do samoobsługi (brak talerzy i metalowych sztućców, a papierowe talerzyki i plastikowe sztućce, a często ich brak i niejednokrotnie brak narzędzi do nakładania); - brak drinków typu Mojito, Cosmopolitan, Pina colada, itd. w barze przy plaży -> tylko podstawowe alko (whiskey, gin, wódka i piwo z Schweppesem/chemicznymi sokami/napojami/colą); - brak łóżka małżeńskiego mimo prośby o king size - mieliśmy dwa osobne, oddzielone, choć pokojówka przyszła z propozycją dosunięcia ich, ale w hotelu byliśmy trochę przed 23; - dziwny zapach w pokoju od samego początku; - bardzo mały balkon z meblami balkonowymi i brak suszarki (nie było na nią miejsca); - dość mało wieszaków/os - ok 5-6; - czasem nieuzupełniony papier bądź zabrany chodniczek kąpielowy; - niesprzątany balkon i stąd kapcie hotelowe zaraz brudne; - brak szlafroków; - obsługa hotelowa donosząca niezgłaszane rzeczy (dodatkowy koc i ręczniki) i sama wchodząca po 23 do pokoju podczas gdy nikt nie otwierał i spał w pokoju;- duszne windy, czasem jeżdżące w cały świat; - dość męczący naganiacze na drogie masaże, rejsy statkiem i spory wodne; - nieco mała plaża (szczególnie w ścisłym sezonie) i dość strome, często mokre (śliskie) dodatkowe zejście do środkowej części plaży bez poręczy; - pozwalanie na palenie przy posiłkach i na plaży, a zdarzali się nałogowi palacze sięgający po fajkę co 10 min.; - Turcy ładujący kopy jedzenia dla całej rodziny i zostawiający połowę oraz robiący straszny syf podczas jedzenia; - problem z łyżeczkami do jogurtów i płynnych deserów; - większość obsługi albo nie mówi albo bardzo słabo mówi po angielsku; - lokalizacja - niemożność dostania się lokalnym busem za gotówkę lub przy płatności kartą do Bodrum i Turgutreis (tylko jakaś lokalna karta na punkty - pierwszy raz się z tym spotkaliśmy podczas wielokrotnych podróży do tego kraju, nawet bieżącego roku w czerwcu czy w zeszłym roku w Kusadasi i Side) i w dodatku brak rozkładu - bus do Bodrum 1 raz/h, a do Turgutreis podobno 2 razy/h ale oba tylko na kartę na punkty; dość drogi przewóz hotelowy dostępny 5xdzień o stałych godzinach (15E i 5E odpowiednio w obie strony) - stanowisko z boku hotelu od strony przechowalni bagażu; - zatarte głębokości w basenach (poza strefą dla dzieci); - sporo ratowników, ale często odwróconych tyłem lub plotkujących/wpatrzonych w telefony; - mały minusik za to, że hotelarz nie uwzględnił zgłoszenia przez bp rocznic ślubów obchodzonych przez obie pary podczas pobytu przez i nie doświadczyliśmy żadnej niespodzianki, co w innych hotelach miało miejsce. Pobyt 8-15.09.24 Pogoda - 1 dzień w dużej mierze pochmurny (10.09) i poprzedzającej nocy deszcz od 4 do 5 na ranem, ale ciepło (nawet na leżenie na plaży) i kolejne 0,5 dnia z nieco większym zachmurzeniem (11.09), w pozostałe dni od 34 do 30 stopni i dużo słońca, czasem poprzecinane niegroźnymi chmurkami. Zwykle trochę wiało, co było zbawienne w dzień, jednak wieczorem zmarzluchy musiały zakładać długi rękaw. Woda w morzu ciepła, ale chłodniejsza niż rok temu w tym samym czasie w Kusadasi i bieżącego roku od 20.06 w Beldbi (Kemer), a co istotne jeszcze bez zimnych prądów. Transfer i obsługa Rainbow: lot w pierwszą stronę o czasie i od podania godzin wiosną niezmieniony. Na lotnisku przedstawiciele organizatora - Polacy i polskojęzyczni. Transfer małym przewozem bez polskiej obsługi (jedynie samo przywitanie, podanie kolejności wysiadania i info o spotkaniu) ok 1,5h, a z kierowcą słabo mówiącym po angielsku. Godziny wylotu podane dzień wcześniej po kolacji w segregatorze. Powrót transfer ok 2h - opóźnienie ok. 40min z uwagi na późniejszy wylot samolotu z pl, który nas zabierał). Ogólnie w hotelu spędziliśmy fajny urlop i być może odwiedzimy go jeszcze kiedyś.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel to bungalowy z pięknym widokiem na morze, bdb kuchnia, miły personel posługujący się j.ang., szkoda ze Wifi słabo działa i ledwo dochodzi do siłowni i okolic hotelu
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
bardzo miłe spędzenie czasu
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie cały wyjazd na 4 z plusem. Dużym minusem jest sam Hotel, który wymaga mocnego liftingu. Do poprawy między innymi przestarzały system klimatyzacji w pokojach czy brak stabilnego WiFi. Okolice hotelu również pozostawiają wiele do życzenia / nie ciekawa okolica = jesteś skazany tylko na hotel lub długą i kosztowną wyprawę do pobliskiego Bodrum. Na plus kompleks basenowy oraz Wellness & Spa - polecamy łaźnię turecką hammam.