Opinie o Turcja - Smak Orientu
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AIZastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pomimo Covidu-wspaniała jesień w Turcji!
Elżbieta, Skarżysko-Kamienna 21.10.2020 | Tagi: 46-55 lat, z rodzinąWycieczka b. dobrze i logistycznie przygotowana, bogaty przekaz wiedzy od pilota-miłej P. Małgosi.Wyjątkowe Pamukkale, ślady starożytnego życia, Efez, Hierapolis, cudna Kapadocja, Stambuł, meczety, mistyczny taniec derwiszy, to wszystko sprawiło, że trudy podróży nie były dotkliwie odczuwalne, natomiast każdy dzień okraszony słońcem i wrażeniami pozostaną na długo w pamięci. Wycieczka była zachętą na powrót do Turcji z biurem Rainbow!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Smak Orientu
EDYTA, GDANSK 19.05.2024 | Termin pobytu: maj 2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodzinąWycieczka bardzo fajna, objazdowa autokarem . Bałam się, że może za dużo tego jeżdżenia i może to być męczące . Okazało się, że nie. Piękne zróżnicowane krajobrazy po drodze . Świetny przewodnik, który pięknie i z pasją opowiadał nie tylko o miejscach , w których byliśmy ale także o jedzeniu, życiu, no o ws zystkim. Polecam :)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dla lubiacych intensywne zwiedzanie
Monika, Poznań 23.06.2019 | Tagi: 36-45 lat, z rodzinąGorąco (nie tylko ze względu na panujące tu w czerwcu temperatury) polecam wycieczkę - Turcja -Smak Orientu oraz naszego opiekuna - Pana Wojtka. Polecam tez wykupienie fakultatywnych wycieczek. Ze względu na bardzo wczesne pory wstawania przy fakultatywnych - locie balonem nad Kapadocją i Jeep safari po Kapadocji (wszystkie widoki z balonami w tle są o wiele lepsze, przy obu było widać pary młode robiące sobie sesje ślubne - czy trzeba lepszej rekomendacji dla fotogeniczności tego widoku?) - nie skorzystałam z wieczornych fakultatywnych atrakcji, czyli wizyty w łaźni tureckiej oraz na wieczorze kapadockim, wiec na ich temat się nie wypowiem (choć uczestnicy wycieczki, którzy brali udział- chwali je sobie). Pozostałe - oprócz już wymienionych - to rejs po Bosforze (najlepsze widoki Stambułu) oraz taniec derwiszów (dzięki temu można się naocznie przekonać, że jest to ceremonia religijna a nie widowisko). Hotele mają typowy standard dla objazdu (czasem brakuje krzesła z oparciem, jest co najwyżej pufa/taboret, ale nie jest to duża wada). Zasadniczo hotele służyły tylko spędzeniu w nich nocy i ten cel doskonale spełniały dzięki normalnym łazienkom (choć czasem dość malutkim), wygodnym łóżkom i klimatyzacji (raz na trasie zatrzymywaliśmy się w tym samym hotelu na dwie noce, sam hotel był atrakcją ze względu na wykonanie z lokalnego kamienia). W każdym hotelu było dostępne wifi (choć czasem najlepiej działało w lobby). Jedzenie, najczęściej w postaci szwedzkiego bufetu, bardzo dobre, z lokalnymi potrawami. Jedynie w niektórych lokalizacjach przy dodatkowo płatnych lunchach - mały wybór. Kierowca autokaru dokonywał cudów przy wjeżdżaniu w niektóre ciasne miejsca. Pomysł z ryczałtową opłata za wodę w autokarze był rewelacyjny. Przy siedzeniach były gniazdka, które pozwalały podładować sprzęt w trakcie długich przejazdów. Kiedy Pan Wojtek spał - nie wiem, bo od rana do nocy służył nam pomocą, a w autokarze opowiadał o historii, gospodarce, florze i faunie, codziennym życiu i ceremoniach tureckich. Także po oficjalnym programie potrafił zabrać nas, żeby pokazać ciekawe miejsce lub wspólnie zjeść lody lub posiedzieć w knajpce. Zdjął z nas również zastanawianie się nad koniecznością dawania napiwków, przejmując te zadanie w imieniu grupy na siebie (w ramach ceny wycieczki). Słychać i widać było jego miłość do tego kraju.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
podróż poślubna
Grzegorz i Agata 10.08.2014 | Tagi: 26-35 lat, w parzeByła to nasza podróź poślubna. Dość długo zastanawialiśmy się nad kierunkiem wycieczki i wreszcie padło na Turcję. Absolutnie nie żałujemy tego wyboru. Zapierające dech w piersiach widoki Pamukkale i Kapadocji, rejs po Bosforze hamam w łaźni tureckiej nie pozwolą nam szybko zapomnieć o kraju Ataturka. Do tego koniecznie należy dodać przyjazną atmosferę podczas długich objazdów, którą zapewniali nam Nuri (przewodnik), Sarkan (kierowca) i oczywiście niezaowdna pani Agnieszka, która dała się poznać jako pełna profesjonalistka i bardzo sympatyczna osoba.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
7+7 objazd i wypoczynek
Marcin, Warszawa 18.09.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023 | Tagi: 46-55 lat, z rodzinąObjazd polecam bardzo, Pani Małgosia rewelacyjna, wiedzą i organizacja na wysokim poziomie, wypoczynek - hotel luksusowy, obsługa i posiłki znakomite, ogólnie polecam bardzo ale trzeba się przygotować na poranne wstawanie podczas wycieczek
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka 02.09.2015
Iwona, 10.09.2015 | Tagi: 36-45 lat, samemuPierwsze chciałam podziękować p.Małgosi za ogromną wiedzę którą nam przekazała ,życzę takiej pilotki sobie i innym na każdej wycieczce . Dziękuje p.Małgosiu. Polecam wycieczkę każdemu ,bo choć trasy są długie to nie są męczące ,postoje robią często,autokar wygodny ,wyżywienie b.dobre ,hotele super . Polecam wycieczkę, bo jest zorganizowana bardzo dobrze. Jeszcze raz podziękowania dla Pani Małgosi ...Iwona
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Smak Orientu
Grzegorz 28.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 36-45 lat, w parzeGünaydın Smak Orientu to nie tylko zapach kotów, który uderza w twarz równie mocno co temperatura już pierwszego dnia w Antalyi. To nie tylko gęsta turecka kawa, wszechobecna herbata Rise czy zimny jogurt Ayran, który gasi piekło po kababie z baraniną. Smak Orientu to również pieczone kasztany pod Hagia Sophia, mule Midye spryskane cytryną czy lody Mastyks o smaku kadzidła nad cieśniną Dardanele. Jednak dla mnie Smak Orientu to przede wszystkim zmieniająca kolor anyżowa wódka Rake oraz zimniutkie piwo Efez dostępne u kierowcy przez cały czas trwania objazdówki. Pozdrawiam serdecznie przewodnika (pan Ingo) którego spokojny (przypominający Taco Hemingway'a) głos umilał nam drogę ciekawymi opowieściami o Turcji. Z wycieczek fakultatywnych zdecydowanie warto wziąć lot balonem, rejs po Bosforze i wieczór turecki. A jeśli lubisz nieco podkręcić tempo i nie straszny Ci deficyt snu, to ta opinia jest właśnie dla Ciebie (hotele, miejscowości i czas wolny): 1 dzień: Hotel Mevre (miejscowość Antalya). Docieramy do hotelu po 19 (wylot z Warszawy pod koniec sierpnia, niedziela). Warunki w łazience niezachęcające do prysznica, jedzonko też bez szału, ale za to lokalizacja 10/10: blisko na starówkę, do portu i czy punktu widokowego z ramką. 2 dzień: Hotel Beyt (Hedef Beyt Hotel) (nieopodal miejscowości Selçuk). Docieramy do hotelu ok 17. Bardzo dobre jedzenie, basen zewnętrzny do 19, basen wewnętrzny i sauny do 21:30. Blisko (5-10min) do morza - warto się wybrać na zachód słońca i radośnie wbiec do wody (po drodze na plaże atakujące komary). Uwaga jest to hotel islamski (nie sprzedają alkoholu) położony na delikatnym pustkowiu na którym nie ma blisko sklepu, dlatego polecam zaopatrzyć się w piwko u kierowcy (zestaw 3 piw za 10 euro). 3 dzień: Hotel Anzac (miejscowość Çanakkale). Docieramy do hotelu ok 17. Lokalizacja 10/10. Mamy cały wieczór na spacer po promenadzie nad cieśniną Dardanele. Warto wybrać się do jednej z knajp z turecką muzyką na żywo, która serwuje magiczną Rake. Pod samym hotelem całkiem dobry kebab. 4 dzień: Hotel Panorama (miejscowość Istanbul). Po zwiedzaniu Niebieskiego Meczetu jest ok 1h czasu wolnego - polecam wybrać się wtedy do Cysterny Bazyliki (warto kupić bilety online dzięki czemu ominiemy kolejki). Sporo czasu wolnego (prawie 2h) jest też na terenie Pałacu Topkapi (polecam punkt widokowy na cieśninę Bosfor tuż za budynkiem Mecidiye Pavilion). Docieramy do hotelu ok 17. Świetny widok z okna. Wieczorem można wybrać się na nadmorską promenadę lub pojechać taksówką do centrum. My wybraliśmy drugą opcję i tego wieczoru zaliczyliśmy Wieżę Galata, spacer po starym mieście i zabytkowy tramwaj na İstiklal Caddesi. 5 dzień: Hotel Alp (Stone Concept Hotel) (obok miejscowości Avanos). Docieramy do hotelu po 18. Polecamy wieczorem wybrać się na spacer do Avanos, bardzo urokliwe miasteczko, a szczególnie wiszący most. Przejście nim po paru drinkach może okazać się nie lada wyzwaniem. 6 dzień: Hotel Alp (Stone Concept Hotel) (obok miejscowości Avanos). Drugi dzień w tym samym hotelu. Docieramy do hotelu już o 16, więc jeszcze mamy trochę słońca by skorzystać z basenu zewnętrznego, który jest czynny do 21. Na barze mają Rake. 7 dzień: Hotel Antroyal (miejscowość Antalya). Hotel nieco dalej od centrum niż poprzedni (hotel Mevre) ale ze zdecydowanie lepszym standardem. Docieramy do hotelu po 16. Nadal mamy stosunkowo blisko na starówkę, do portu i czy punktu widokowego z ramką. Akurat była sobota więc można było w nocy posmakować Antalye od klubowej strony. 8 dzień: Hotel Antroyal (miejscowość Antalya). Doba trwa do 12stej i w zależności od godziny lotu powrotnego były transfery na lotnisko. Lot do Warszawy był dopiero o 04 następnego dnia, a transfer na lotnisko o godzinie 01, więc przedłużyliśmy sobie dobę (koszt 70 euro za pokój). Mając wolny cały dzień ruszyliśmy taksówką zobaczyć dolne wodospady Düden şelalesi, by resztę dnia na spokojnie spędzić na kamienistej plaży Konyaaltı. Pozdrawiam pozytywnych zakręconych turystów, którzy mają awersję do narzekania. Teşekkür ederim, Güle güle.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cudowna podróż
KATARZYNA ANNA, KRAKÓW 06.09.2019 | Tagi: 46-55 lat, w parzeSmaki w każdym momencie, zmęczenie wyjazdy nad ranem ,kilku godzinne przejazdy,przerwane na talete i posilek .Zwiedzanie ,tu baśń z 1000 i jednej nocy .Wspaniale zachowane teatry ,starożytne miasta ,cudowne Pamukkale i niesamowitą Kapadocja, to wszystko przesycone zamachem orientu Sonia figi ,jaśminu oraz kuchnia, po tygodniu czemu tak krótko, po co wracać...
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tak można poczuć prawdziwą TURCJĘ
Ireneusz, Konin 27.09.2022 | Tagi: 56-65 lat, w parzeNiezapomniane smaki i widoki oraz ogrom wiedzy i informacji . Pilotka Agnieszka bardzo sympatyczna zasługuje na szczególną pochwałę za ogrom wiedzy ,interesujący sposób przekazania i opiekuńczość nad grupą .
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
rewelacja
EMILA 29.09.2016 | Tagi: 46-55 lat, w parzePiękny kraj, a prowadzeni przez wspaniałą Panią Małgosię mogliśmy poznać ten kraj dokładniej. Piękne widoki, piękna historia i bezpiecznie.
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!