5.3/6 (416 opinii)
5.0/6
program wycieczki super dużo zwiedzania i dużo czasu na odpoczynek opiekun Pan Bartek bardzo ciekawie opowiadał o historii Turcji jak również wtajemniczył w zwyczaje i obyczaje ludzi jedyny minus to brak opiekuna na lotnisku i brak informacji przed transportem na lotnisko nie każdy zna j.angielski i dużym utrudnieniem było dla początkujących znaleźć się we właściwym miejscu gdyż dużo było w jednym czasie wylotów...
5.0/6
W ubiegłym roku, też we wrześniu, zaliczyliśmy długaśne Sułtańskie Rarytasy i w trakcie tamtej wycieczki, jedna z uczestniczek pochwaliła się że jest to jej już czwarta objazdówka po Turcji, co wydało nam się lekką przesadą, bo ile razy można oglądać te same zabytki i oglądać z okien autokaru podobne do siebie widoki? I po roku, zapominając o wcześniejszych obiekcjach, znowu wsiedliśmy do tureckiego autokaru żeby objechać bogatą w starożytne pozostałości Licję. A zaczęło się dość niefortunnie, rano po śniadaniu i zajęciu miejsc w autokarze, dowiedzieliśmy się od pilotki p. Moniki, że z powodu zagrożenia pożarowego z programu wypadło wejście na wzgórze Chimera, a atrakcyjny w zapowiedziach wjazd kolejką linową na górę Tahtali, okazał się niepotrzebnym wydatkowaniem 72 euro (dwie osoby), gdyż przy gęstej mgle podczas wjazdu widoczność była praktycznie zerowa, a właśnie dla pięknych widoków daliśmy się skusić na ten fakultet. Tak więc pierwszy dzień wycieczki kończyliśmy w złych nastrojach, a ponieważ to ja byłam pomysłodawczynią tego wyjazdu, to przed zaśnięciem , na moje dobranoc, mąż tylko odburknął - po co nam to było...Na szczęście każdy kolejny dzień, to już tylko same dobre wrażenia i przeżycia, a duża w tym zasługa pani Moniki, która umiejętnie dawkując przekazywane nam informacje o zwiedzanych miejscach i zabytkach, cały czas podtrzymywała w nas zaciekawienie i chęć jej słuchania. Zarzekałam się wcześniej, że nie ma sensu chwalić pilotów renomowanych biur podróży, gdyż to są wyselekcjonowani, wysokiej klasy fachowcy i oni nie potrafią źle pracować, ale taka pilotka to skarb dla biura i duża korzyść dla wycieczkowiczów z nią podróżujących, a zważywszy że oprócz Turcji pilotuje również wycieczki po Portugalii i Ameryce Południowej, to jest nadzieja że jeszcze się z nią spotkamy...Wycieczka Turcja Licyjska to swoista konfrontacja przyrody i natury ze starożytnymi wytworami człowieka, które owszem budzą zachwyt, ale podczas tej wycieczki bardziej oczarowała mnie natura. I tak wąwóz Saklikent okazał się jeszcze bardziej malowniczy niż mogłam go sobie wyobrazić czytając opisy i słuchając p.Moniki, również bardzo mile będziemy wspominać fakultatywną wycieczkę do delty rzeki Dalyan, bo choć nie zobaczyliśmy obiecanych żółwi Caretta , które szczęśliwie wynurzyły się z wody przed nami dzień wcześniej podczas wieczornego spaceru wzdłuż wybrzeża w Finike, to wrażenia z kąpieli błotnej i ponad godzinny rejs po rzece uwieńczony morską kąpielą były fajną odskocznią od starożytnych "kamieni"... I wreszcie wisienka na torcie, czyli trawertyny Pamukkale i sąsiadujące z nimi ruiny Hierapolis, ten punkt programu mieliśmy także w wycieczce ubiegłorocznej, więc trochę obawialiśmy się że to będzie dla nas dzień stracony, ale było jeszcze wspanialej niż rok temu i już przestałam się dziwić naszej koleżance z Sułtańskich Rarytasów, że można tu wracać po raz czwarty...
5.0/6
Interesujący program. Licja pięknym i bogatym historycznie regionem. Życzyłabym sobie więcej dbałości w realizacji wycieczki
5.0/6
Turcja licyjska to dobry wstęp do poznania tego pięknego kraju. Nie siedzi się całego dnia w autokarze, są chwile wytchnienia i plażowania. Organizacja wyjazdu bardzo dobra, hotele jak na objazdówkę do przyjęcia, posiłki również. POLECAM