Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rajd po Turcji, tak można nazwać tą wycieczkę .Wczesne śniadanie ,szybkie pakowanie i trasa kilkaset km. Wycieczka bardzo ciekawa ,lecz męcząca w czerwcu temperatury sięgały 42.Hotele jak na objazdówkę w dobrym standardzie ,nawet egzotyczne np. stary zajazd do karawan przerobiony na hotel ,w którym nie była potrzebna klimatyzacja. Przewodniczka bardzo się starała i była pomocna .,przewodnik turecki bardzo życzliwy i szczery -pozdrawiam Ogólnie polecam te wycieczkę lecz w okresie wiosennym lub jesiennym ze względu na wysokie temperatury.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Intensywna wycieczka, dużo można zobaczyć ciekawych miejsc choć czas przeznaczony na zwiedzanie zbyt krótki. Większość czasu pochłania podróż autokarem. Organizacja przez pilota bardzo dobra i sam pilot godny pochwały, duża wiedzą i ciekawy przekaz.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem bardzo zadowolona z wycieczki, pełna wrażeń, zachwycona zabytkami, widokami, kulturą i obsługą pilota Kasi. Wyjazd nie jest męczący, jak można było przeczytać przed wyjazdem inne opinie. Wprawdzie wstajemy dwa dni pod rząd o 3 rano a następnie o 4.30 , ale w autokarze można "odespać" 😉 Polecam, chętnie pojechałabym jeszcze raz...
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Z Biurem Rainbow jeździmy od ponad 10 lat, głównie na imprezy objazdowe. Turcja - W kraju szafranem... itd, była jedną z najlepszych na jakiej byłiśmy, Może lepsz była Baśniowa Tajlandia i i W poszukiwaniu zaginionych świątyń (Kanbodża). Nie byłoby nic do krytyki gdyby nie to, że Rainbow (chyba w pogoni za maksymalnym zyskiem dla siebie) wysłał na tę akurat imprezę grupę aż 48 osób. W rezultacie autokar był wypełniony do ostatniego miejsca a to nie są żarty gdy dziennie robi się czsem 500 - 600 km, zwłaszcza, że było sporo osób starszych. Rodziło to problemy w "ogarnięciu" tak licznej grupy przez pilota, przy zakwaterowaniu i wykwaterowaniu z hoteli, zdarzało się, że zabrakło jedzenia na śniadaniu, że trzeba było posiłek jeść na zmiany albo na stojąco bo na stołówce hotelowej było tylko ok. 30 miejsc. Były problemy podczas zwiedzania, nie zawsze można był "dopchać się by z bliska obejrzeć interesujący obiekt itp. Po części objazdowej byliśmy na pobyćie w htelu Grand Pasa w Warmaris. Hotel naprawdę dobry, wart polecenia, zasługuje na swoje 5 gwiazdek, gdyby nie towarzystwo. Z Polski było 4 osoby pozostali to Anglicy i Holendzrzy. Ich zachowanie było koszmarne. Hałaśliwi i pijani to nie było najgorsze, przede wszystkim okropni bałaganiarze. Na baseni, który był główną atrakcją hoteku, przynosili z baru jedzenie i dużo drinków a resztki wyrzucali nie do pobliskich koszy worków tylko pod leżaki. Palili papierosy nie zwracając na to, że do palenia są wydzielone miejsca a popiół i pety wyrzucali gdzie popadnie, na ogół obaok leżaka na którym przebywali. Wiatr znosił to wszystko do basenu i na inne leżaki. Wieczorem, gdy obsługa hotekowa pozbierała materace i lażaki, teren wokół basenu wyglądał jak śmietnisko.Na stołówce nakładali na talerze wielkie sterty jedzenia, których znaczną część pozostawiali rozbabraną, niedojedzoną na talerzu, na stle i i na podłodze wokól stołu. Nawet starsze osoby po 60-tce były w większości wykolczykowane i wytatowane.