4.0/6
Wycieczka zorganizowana płynnie . Pani Aneta jest w pełni profesjonalną pilotka z olbrzymią wiedzą i znajomością kilku języków.
Magdalena Maria, KONIN - 25.08.2022
8/10 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Zaczynając od pozytywnych aspektów,plan wycieczki różnorodny,zawarte najsłynniejsze miejsca USA,kraj na pewno warty odwiedzenia i poznania panującej w nim kultury, jednak organizacja wyjazdu pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim podczas zakupu wycieczki kilkukrotnie powtarzano nam że na lotnisko powinniśmy zgłosić się 3 h przed odlotem ( godzina odlotu 6) w celu odebrania esty z punktu biura rainbow ktore miało być już otwarte, tak też zrobiliśmy a na miejscu okazało się że że biuro otwiera się o 3.55 nie dalo sie z nim skontaktować, finalnie spowodowało to ogromne opóźnienia w zgłoszeniu się na odprawę bagażową, tak że spóźniliśmy się na samolot 20 min,który na szczęście nie odleciał.Uważam, że biuro naraziło nas na niepotrzebny stres i stratę czasu, pomimo przybycia na lotnisko już o 3 rano. Hotele na miejscu oceniamy pozytywnie ,pomijając niski poziom śniadan ale tego bylismy swiadomi, wiedząc że amerykańskie zwyczaje kulinarne są odmienne od naszych i mimo wszystko mysle ze warto ich zasmakowac . W programie zagwarantowane są tylko śniadania także za ogromny minus uważam brak przewidzianego czasu na zjedzenie w ciągu dnia posiłku, wielokrotnie trzeba było zdecydować czy w chwili wolnego czasu zje się cokolwiek, skorzysta z łazienki czy uda się na atrakcje w danej lokalizacji ,myślę że takiej sytuacji powinien być oddzielnie wyznaczony czas na udanie się na posiłek, Program bogaty,ale rozłożenie go w czasie niedoskonałe ,pierwsze 2 dni w Nowym Jorku napięte a na dzien trzeci nic nie zaplanowane,musieliśmy o 12 oposcic hotel i czekać do 22 na lot do las vegas, w którym wylądowaliśmy po 1 w nocy,następnie transfer wiec w hotelu byliśmy około 3 a od 6 już wyruszaliśmy na zwiedzanie. przez całą wycieczkę miałam wrażenie walki z czasem i gonitwy, wyjazdy bardzo rano,mało czasu na punktach widokowych i innych miejscach a następnie często już o 15-17 powrót do hotelu i brak planu, być może są osoby którym taka forma pasuje jednak wg mojej opinii pośpiech,poganianie ,nieprzychylne komentarze kierowcy i pilota po dosłownie minucie spóźnienia do autokaru co wynikało z kolejek do lazienki lub kasy w sklepie/barze odbiera przyjemność z wyjazdu i wypoczynku. Ostatniego dnia wylot mieliśmy o 17 ,jednak wymeldowanie było o 8 i zawieziono nas na plażę, gdzie teoretycznie mieliśmy się kąpać,co uważam za słaby pomysl gdy nie można było już wrócić do hotelu ,przebrać się,umyć itp.przed kilkunastogodzinnym lotem . Podsumowując kraj i program bardzo ciekawy ale forma dla osób lubiących atmosferę wycieczek szkolnych.
Anna - 28.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
6/6 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Rewelacyjnie ułożony program!!! Dla każdego wieku ale z odrobiną kondycji bo trzeba trochę pochodzić po Nowym Jorku. Hotele bardzo dobre (w każdym jest suszarka do włosów i ekspres do kawy, nie ma czajników) z wyjątkiem Sam Wong w chińskiej dzielnicy San Francisco w którym nawet mydła nie było ale hotel był w ciekawej okolicy. Warto wrzucić do walizki parę zupek chińskich, mogą przydać się zwłaszcza w NY, bo po zwiedzaniu możecie być zmęczeni. Zresztą w okolicach hotelu nie ma nic fajnego do jedzenia, my trafiliśmy na pizzę, nie była zła ale wolałabym zjeść coś w pokoju i ochłonąć po wrażeniach albo wsiąść do metra i jeszcze coś obejrzeć. Bardzo warto wykupić za 290 $ lot nad kanionem Colorado i potem pływanie łodzią po rzece - wrażenia do zapamiętania na zawsze. Chciałoby się też więcej czasu spędzić w niesamowicie klimatycznym San Francisco. W Bishop koniecznie idźcie na steki do Back Alley Bowl & Grill- pyszne z fantastycznymi francuskimi frytkami. W Bubba Gump w Santa Monica pyszne krewetki na masełku czosnkowym. Świetna biblioteka Regana. Zastanawialiśmy się z mężem czy iść do Universal Studios bo wydawało nam się, że to raczej dla dzieci. Nic bardziej mylnego ubawiliśmy się jakbyśmy byli dziećmi. Warto zajrzeć do sklepu z ciuchami T.J. Maxx przy Broad róg Wall Street i sklepu Marshall niedaleko hotelu w NY. Ja kupiłam bluzę, parę bluzek i t-shirtów ale szału nie było. Program prowadzi po tak wielu kultowych miejscach, że tak naprawdę rozbudza tylko apetyt na dłuższe zwiedzanie Ameryki. Autokar bardzo wygodny duże siedzenia dużo miejsca na nogi i wygodne wyjście z kilkoma schodkami. Ale wyjście tylko jedno a grupa liczyła 44 osoby i tu zaczynają się prawdziwe schody. Samo wyjście i wejście do autobusu tylu osób to było prawdziwe wyzwanie. Kolejki do toalet na stacjach zabierały zbyt dużo cennego czasu. Restauracje w większości hoteli nie były przystosowane do takiej liczby osób i dla tych co przyszli chwilę później nie było miejsca a czasami też jedzenia. W hotelu Quality Inn w Bishop dla nas nie było już nawet kawy a zjedliśmy na śniadanie to czym podzielili się inni uczestnicy. I w tym wszystkim bezradna "nic nie mogę" pani przewodniczka Katarzyna. No i to była już największa porażka tego wyjazdu!! Wyraźnie nie jest to praca jej marzeń. Jedyny plus to, że zrealizowała program. Pani Katarzyna przekazała nam tylko trochę informacji o USA takich które można szybko wyczytać w internecie. Niczego nie dowiedzieliśmy się o tym co najbardziej interesowało uczestników czyli o codziennym życiu amerykanów. Nie potrafiła dogadać się ani z kierowcą autokaru na którego przez większość wycieczki wygadywała bzdury ani z obsługą hoteli, co dyskwalifikuje ją jako pilota. Nawiasem mówiąc jest to już druga nasza wycieczka którą ta pani nam psuje. Ale program rewelacyjny i jeśli będziecie mieli mniejszą grupę i dobrego pilota na pewno wrócicie zachwyceni.
Anna i Michał - 22.04.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024
14/15 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Moim zdaniem jest to idealna wycieczka dla emerytów, którzy nie mają problemów z dużym tempem zwiedzania. Dla młodych osób raczej nie warto. (Była to moja pierwsza i ostatnia wycieczka zorganizowana). Ogólnie tempo wycieczki jest duże, ale późne popołudnia są raczej wolnej i możliwe jest wtedy zwiedzanie miast na własną rękę. Mimo dużej intensywności wycieczki jest jednak niedosyt, że nie zdążyło się zobaczyć więcej (np. muzea w Nowym Yorku, Central Park - wchodzi się do niego z przewodnikiem jedynie na sekundę przy strawberry fields, dlatego warto po południu udać się samemu np. do Sheep Meadow albo the Pond. W Yosemite jest tylko godzinny spacer do kilku sekwoi, piękne widoki na jeziora i góry widoczne są w zasadzie zza szyby autokaru, w planie wycieczki nie ma oglądania największej sekwoi na świecie, gdyż ta znajduje się w Parku Narodowym Sekwoi prawie 200 mil dalej). Lotu helikopterem raczej nie polecam, szczególnie jeśli ktoś poważnie się nad tym zastanawia ze względu na dużą cenę. Komputer losuje miejsce na podstawie wagi, nie można się przesiadać i jeśli dostanie się miejsce w środku to mało co widać. Sam lot trwa kilka minut. Osoby, które nie lecą helikopterem idą normalnie zwiedzać kanion z punktów widokowych i są tam piękne krajobrazy. Niestety nie udało nam się zobaczyć Death Valley z powodu pogody, w zamian zwiedzaliśmy nieco zaniedbane miasteczko z dzikiego zachodu. Drugi raz nie wróciłabym też do biblioteki Reagana - miejsce raczej dla pasjonatów z USA. Podsumowując mam mieszane uczucia - z jednej strony wiem, że nie dałoby się już nic wcisnąć, bo program był zapełniony po brzegi i przewodnik (p. Jacek R.) bardzo się starał, żeby wycisnąć z tego jak najwięcej. Organizacyjnie ze strony Rainbow również bez zarzutów. Z drugiej strony jest niedosyt i chyba lepszym rozwiązaniem byłoby zmniejszenie ilości odwiedzanych miejsc na poczet dłuższego pobytu w innych, żeby wczuć się w klimat USA, a nie tylko oglądać fragmenty przez okno autokaru. Nigdy też nie wiadomo na jaką grupę i ludzi się trafi (u nas były 34 osoby). Trzeba zatem chodzić na kompromisy i zdawać sobie sprawę, że wielu uczestników wycieczki potrzebuje w zasadzie prowadzenia za rękę przez przewodnika i powtarzania jednej rzeczy kilka razy przez co marnuje się cenny czas.
Marcin - 27.09.2022
30/33 uznało opinię za pomocną