6.0/6
Witam. I na początku od razu:gorąco polecam. W tak krótkim czasie pokazano nam wiele oblicz USA. Hotel w N.Y. chociaż może nie zachwycał,ale położenie genialne. Wszędzie blisko. Na objazdówce też cudownie. Ale drodzy organizatorzy: śniadanie w motelu w Bishop to jakiś dramat. Rozmrażane na bieżąco wstrętne bułeczki w lukrze,zimne jajko i coś co na pewno nie przypominało kawy. Błagam. Zmieńcie to.
Andrzej Aleksander, Konin - 05.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
0/0 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Fantastyczna wycieczka.
Jadwiga Bernadeta, Wyrzysk - 11.10.2019
6/8 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które planują swój pierwszy wyjazd do USA. Bardzo przekrojowy plan na wschodnim i zachodnim wybrzeżu. Bardzo dobre rozwiązania logistyczne jeśli chodzi o poruszanie się między lokacjami, można było spokojnie zregenerować siły. Na pewno nastawić się trzeba na dość wymagającą kuchnie amerykańską i ciężko zjeść coś na wzór standardów europejskich. W naszym przypadku pilotem była Pani Asia, która naprawdę cierpliwie odpowiadała na wszystkie pytania, a etos pracy wzbudzał podziw. Początek czerwca jako termin tej wycieczki wypadł idealnie jeśli chodzi o pogodę i temperaturę.
Mateusz - 23.06.2024
0/0 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Wycieczka Oto Usa to dobry pomysł na pierwszy wyjazd do Stanów i poznanie podstawowych atrakcji tego wielkiego kraju. Moje marzenie się spełniło i było tak jak sobie wyobrażałam. Program bardzo intensywny podczas pobytu w Nowym Jorku, później tempo wycieczki spokojniejsze, ale jak to na objazdówkach, niezbyt dużo czasu wolnego w ciągu dnia. Wracaliśmy zwykle w godzinach wczesnowieczornych do hoteli, czy moteli, ale ze względu na położenie tych miejsc i porę, czasu wystarczało jedynie na zakupy spożywcze i odpoczynek. Wyjątkiem były dwa miasta: Nowy Jork i San Fransisco, gdzie hotele były położone w centrum miast ( w Nowym Jorku przy Times Square, w San Fransisco blisko Union Squer) i kto chciał, mógł je zwiedzać do późnej nocy. Hotele i motele czyste i wygodne, ale śniadania i ogólnie wyżywienie poza nimi, dla nas było trudne do zaakceptowania. Najniższy poziom był w hotelu Cricus w Las Vegas. Przeloty do Stanów i z powrotem oraz lot wewnętrzny odbyły się sprawnie i nie były uciążliwe, czego się obawialiśmy. Organizacja wycieczki ze strony biura byłaby bez zarzutu, gdyby nie to, że przez pierwsze dni nasza grupa nie miała przewodnika. Mimo początkowych nerwów, wszystko się jakoś ułożyło. Część programu zrealizowaliśmy z inną grupą, a część (pół dnia) sami. Szczęśliwie było to w Nowym Jorku, w którym bardzo łatwo się poruszać, więc poradziliśmy sobie samodzielnie i mogliśmy poczuć to miasto jeszcze bardziej. Jeśli chodzi o program, to w naszym przypadku zbędna była wizyta w Universal Studio, który jest po prostu parkiem rozrywki, a nie jakimś muzeum przemysłu filmowego, ale wielu osobom z naszej grupy się bardzo podobało, więc to kwestia indywidualna. Jeśli chodzi o zakupy, to byliśmy wyłącznie w miejscach turystycznych i mogliśmy kupić pamiątki. Naszej grupie nie udało się dotrzeć do tych słynnych quatletów, czy w ogóle centrów handlowych, nie mieliśmy takiej możliwości. Byliśmy jedynie w Wallmarcie, bo był niedaleko naszego motelu w jednej miejscowości. Dla nas osobiście problematyczne było wyżywienie w tym kraju (jedliśmy z konieczności, nie dla przyjemności) i klimatyzacja włączana na maxa w hotelach, sklepach, autokarze, samolotach (przeziębiłam się i pół wycieczki męczyłam się z przeziębieniem).
Marta B. - 11.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024
6/7 uznało opinię za pomocną