Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd do Vlory w Albanii to świetny wybór dla osób szukających słońca, morza i lokalnego kliamtu bez tłumów. Plusy: piękne widoki- Vlora leży u styku morza Adriatyckiego i Jońskiego. Długie plaże, przy naszym hotelu MonteCarlo Lungomare, plaża piaszczysta ( czystość -2 na 5) na wyciągnięcie ręki. Woda jest czysta i cieplutka. Ceny są niższe niż w popularnych kurortach, dobre jedzenie. W pobliżu np: Półwysep Karaburun i wyspa Sazan. Minusy: Jest głośno, szczególnie przy plaży. Infrastruktura: taxi, busy i możliwość wypożyczenia auta. Choć w moim odczuciu, trzeba mieć mocne nerwy :) Hotel jestutrzymany we względnej czystości. Jedzonko kiepskie, powtarzalne, ale coś kosztem czegoś - oferta była bardzo atrakcyjna. Obsługa bardzo sympatyczna, wszyscy bardzo się starają i w gruncie rzeczy niedociągnięcia hotelu i jedzenia nadrabiają bardzo miłą atmosferą. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej rezydentki Pani Karoliny. Kompetentna osoba i sympatyczna. Polecamy również wycieczkę fakultatywną na wyspę Sazan i Płw Karaburun i obowiązkowy przejazd speed boat do jaskini pirackiej ( w której można również nurkować). Serdecznie polecam, Gabriela Żurawska
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobra lokalizacja. Mili pracownicy obsługi. Albańczycy przesympatyczni. Tanio. I to chyba wszystko z pozytywów. Transfer - dwie godziny z haczykiem to jechaliśmy wczesnym rankiem na lotnisko. Transfer do hotelu wyniósł ponad trzy godziny. Brakowało nam rezydenta, gdy przyjechaliśmy. Czekaliśmy dobrych kilka minut, aż ktoś pojawi się w recepcji. Mieliśmy dostać pokój rodzinny, a na miejscu okazało się, ze dostaniemy 2 dwuosobowe pokoje - w dodatku oddzielone od siebie o kilkadziesiąt metrów. Mieliśmy do wyboru: rozdzielić się z żoną (by każdy z nas był z córką (jedna z nich jest nieletnia), albo zgodzić się, by córki spały same daleko od nas (dojście do pokoju innym wejściem, pokój na parterze z tyłu budynku). Rezydenta nie było - musieliśmy dzwonić, by jakoś naprawić sytuację. Pani rezydent zadziałała (dało się jednak odczuć jej niechęć), ale dostaliśmy pokoje prawie obok siebie z tył budynku z widokiem na całodzienny parking. I z drobnym hałasem. Klimatyzacja co parę dni nie działała - zazwyczaj w nocy. A umiejscowiona była obok łóżka - tak, że wiało prosto w twarz. Pokoje znośne. Atrakcją był prysznic w łazience - właściwie połączony z sedesem (nie było szyby oddzielającej) Śniadania - codziennie taki sam zestaw. I niezbyt smaczny. Plaża blisko, ale słabo sprzątana. Materace na leżakach nie pierwszej świeżości. Parasole też nieodnowione (rdza). Ale spędziliśmy tam przemiłe chwile.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
wycieczka pozwala poznać kulturę i mentalność Albańczyków, która zdecydowanie różni się od naszej-sporo korupcji i olewanie wszystkiego-wiecznie trwające budowy. np wystąpiła awaria sieci wodociągowej i dwa dni w hotelu nie mielismy wody-rezerwy hotelowej nie starczylo dla wszystkich-kompletny dramat dla gości oczekujących choćby minimalnych warunków pobytowych . Wszystkie punkty programu zostaly zrealizowane, jeśli chodzi o trzy wycieczki wymienione w programie i moim zdaniem warto na te wycieczki pojechać, a co do wycieczek fakultatywnych opinie były rózne- szczegolnie na wyspę sazan-jest tylko godzina pozwolenia pobytu na tej wyspie i zwiedza sie pozostalosci ruin bloków-nic ciekawego, a na wsypie karaburun jest sporo jeżowców , kamienie i nawet w butach do wody trzeba się ostrożnie poruszać i cięzko po tych kamieniach. jeżowce stare leżą martwe na plaży i nikt widać ich nie sprząta- dlatego odradzam zabierać tam dzieci i w ogole miejsce malo zadbane-leżaki popsute i jeszcze platne w sezonie dodatkowo. Rejs na korfu takze osoby nie za bardzo chwalily poniewaz po dlugim kilkugodzinnym rejsie turysci zastają zamkniete muzea czy zamek sisi. Wycieczka jeepami podobno obfitująca w ciekawe wrażenia i niesamowite widoki, ale też jest to ciągła jazda z przerwą na zdjęcia i obiad, w górze podczas jazdy jest zimno i warto zabrać porządną cięplą bluzę czy kurtkę. Co do Vlora to raczej nie ma za wiele w okolicy hotelu do zwiedzania, promenada przy morzu z dziurami wyrwami zwłaszcza w lewym kierunku od hotelu, urwanym asfaltem przy brzegu, niezabezpieczone nic barierką, więc przy chwili nieuwagi np. dziecko może spaść do morza ze skarpy. bardzo mało zadbane miasto, Natomiast na plus jest w bliskiej odległosci od hotelu po zejsciu do promenady ulica z wieloma restauracjami kawiarniami-głodny nikt nie chodził :) Co do hotelu-zależy od klientów-jedni otrzymali lepsze pokoje z widokiem nad morze więc zadowoleni a drudzy ktorzy otrzymali pokoje na dole skarżyli się na ostry zapach z kanalizacji oraz nie do końca posprzątane przed ich przybyciem-brudne nakrycia z wlosami poprzednich gosci. Niestety i tu widać albańską mentalność- zdarzylo się, że goście np po przybyciu otrzymali pokoje w których juz ktoś mieszkal-także spore niedopatrzenie wręcz niepoważne podejscie do kwaterowania. Jedzenie bardzo ubogie monotonne jak na hotel 4gwiazdki-bardzo kiepski wybór, często zimne dania. Natomiast nikt się nie rozchorował od niego. Hotel nie prowadzi animacji ani dla dzieci nie ma atrakcji, moglabym więc polecic tylko jako miejsce noclegowe z naciskiem na zwiedzanie a nie na pobyty wypoczynkowe-przy deszczowym dniu nawet telewizji nie obejrzysz no bo nie działa. Jest natomiast spokój-hotel nie jest zbyt duży i dzieki braku animacji nie ma glosnej muzyki itd. Jest bardzo strome i męczące podejscie z plaży w górę do hotelu co sprawia kłopot np. starszym osobom i nie tylko im, plaza nie jest tak zadbana, śmieci ,a materace nieczyszczone nawet przed sezonem, brudne ale za to za darmo. Woda jest też daleko w głąb płytka, kto nie potrafi pływać może sobie spacerować bez strachu że go prąd porwie :) a i też dla dzieci jest bezpiecznie. Po tej wycieczce na pewno wiem że nigdy nie wrócę do tej miejscowości-jest wiele ładniejszych miejsc do zobaczenia. Odrzuciło mnie spore zaniedbanie tego miasta, niedogodności typu brak wody - nie do pomyślenia że nikt się nie garnie tu by szybko naprawić cokolwiek. Ludzie miejscowi są przeważnie mili jest bezpiecznie no ale zdarzają się jak zawsze wyjątki. Proszę przed wyborem Vlory się dobrze zastanowić i też wziąć na poważnie informacje o gości, np typu niedogodne podejscie do hotelu-jeśli ktoś ma trudności w poruszaniu się albo wybiera się z wózkiem i małym dzieckiem-na zdjęciu tego nie widać ale podejscie jst naprawde strome, trudne. Transfer z lotniska też jest długi- dobre 2,5 godziny.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wrażenia bardzo słabo Zacznijmy od opóźnionego lotu później czekaliśmy długo na kolejnych pasażerów bo też mieli opóźniony lot i przez to jeden dzień stroacony bo byliśmy w pokoju dopiero po 22 masakra
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogolnie dobrze oprocz wyzywienia no miejsce hotelu na wzgorzu dojscie dosc trudne szczegolnie przy temperatuarach tam panujacych
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety umiejscowienie hotelu przy głownej alejce plażowej we Vlore to jedyna jego zaleta (no może jeszcze darmowe leżaki) i plaża 50m. Niestety śniadania są codziennie takie same i skromne, nawet jak na standardy tutejszych hoteli. Miła obsługa. Ręczniki niestety nie wymienione ani razu. Poza tym w miarę ok. Nie radziłbym płacić powyżej 2k w sezonie za wypoczynek tutaj.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W Albanii za wiele do zwiedzania nie ma. Hotel we Vlorze ok, chociaż dojście z plaży fatalne - podejście pod stromą górę w pełnym słońcu bardzo, bardzo męczące. Wycieczka na grecką wyspę Korfu nie bardzo ma sens. Pięć godzin w każdą stronę to razem dziesięć godzin podróży, przekraczanie granicy -kolejki, pałac cesarzowej SISI - główna atrakcja wycieczki mocno przereklamowany - wygląd z zewnątrz jak stary, wymagający malowania dworek, w środku mało elementów z tamtej epoki. Bardzo ładnym miastem jest Berat. Niestety wszędzie w Albanii jest dużo śmieci. Czy warto tam wybrać się ponownie - chyba nie.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam hotel był odremontowany, na duży minus brak podstawowych środków higieny w łazience. niestety obsługa hotelowa na niskim poziomie. Raz na wyraźną moją prośbę wymieniono mi tylko ręczniki i pościel. Sprzątanie odbyło się też tylko 2 razy na tygodniowym pobycie. os 4 gwiazdkowego hotelu wymagalnymi dużo więcej. Śniadania tragiczne. same ogórki pomidory i jakieś zimne kiełbasy i jaja. Na plus darmowe leżaki na plaży chociaż i ich czystość pozostawiała wiele do życzenia. plaża piaszczysta, trochę brudna. Na duży plus lokalizacja hotelu bo w samym centrum , ale za to w nocy do późna hałas mi akurat to nie nie przeszkadzało.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Vlore to miasto dla turystów. Dzięki czemu jest co robić i gdzie zjeść. Wyjazd bym ocenił na 6/6 gdyby nie 3dniowa usterka z klimatyzacja oraz wybranie złego okresu na wyjazd tam.-było 40 stopni i w dzień albo siedzisz w pokoju klimatyzowanym albo w morzu. Śniadania dosyć średnie.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie polecam osobom starszym wszędzie dojścia pod górkę i strome. Hotel z pięknymi widokami ale trudne wejście,100 stromych schodów i strome podejście ok 100 m. Jest dłuższa droga łagodniejsza 15 min piechotą. Autokar nie podjeżdża pod hotel na wycieczki, trzeba schodzić i wychodzić. Dużo osób narzekalo na lokalizację.