Opinie o W krainie flamenco - Andaluzja

5.0/6

W krainie flamenco - Andaluzja

Wycieczka spełniła nasze oczekiwania, kilka minusów, ale patrząc na całość to był strzał w dziesiątkę. Zacznę od pogody, która nawet nam się nie śniła. Ciepło, ciepło, ciepło, momentami nawet za ciepło. Program wycieczki ułożony dobrze, poza tym, że wycieczka do Cordoby kosztowała za dużo - 195 Euro/na osobę i powinna być w programie wycieczki, a nie jako wycieczka fakultatywna. Jestem niezadowolona z tego, że na tarasie widokowym na Gibraltarze mieliśmy za mało czasu, by tam pochodzić, czy posiedzieć i napawać się widokami. Pilot Paweł R. sprawnie wszystko organizował, czasami był nieco zakręcony. Przewodnicy/czki spełnili/ły swoją rolę. Niektórzy z uczestników narzekali na zbyt szybkie tempo wycieczki, jednak jest to wycieczka objazdowa i zanim ktoś podejmie decyzję o wyjeździe powinien zastanowić się czy podoła takiemu wyzwaniu. Niestety szwankował transport - tzn. autokary, jeden z nich zepsuł się na trasie wycieczki i trzeba było czekać w upał, bez sprawnej klimatyzacji, aż zostanie podstawiony następny, inne miały problem z klimatyzacją, co jest bardzo istotne, kiedy temperatura powietrza na zewnątrz jest bardzo wysoka. Rainbow powinien rozważyć zmianę firmy przewozowej w Hiszpanii, mam wrażenie, że firma ta dla naszej wycieczki udostępniała najgorszy park autokarowy. Hotel zasłużył na swoje 3*. Nasz pokój był czysty, pościel była zmieniana, pokój codziennie sprzątany, ręczniki wymieniane, sprawna klimatyzacja w pokoju, jedzenie też ok. Minusem jest to, że w pokojach nie było chociażby minilodówek, co jest dokuczliwe, gdy jest tak gorąco i chciałoby się schłodzić coś do picia. Basen hotelowy to ogromny bonus. Fajne było to, że w ostatni dzień, przed wyjazdem, można było korzystać z infrastruktury hotelowej, w tym z basenu. Cudownym rozwiązaniem jest to, że wszystkie noclegi były w jednym hotelu i oby więcej takich rozwiązań.