4.5/6
W Iberostar Laguna Azul zatrzymaliśmy się na chwilę ( dosłownie pełne trzy dni) po wycieczce objazdowej po Kubie. Hotel bardzo duży. Mieliśmy rezerwację w pokoju z widokiem na morze i na wyższym piętrze. Na naszą prośbę zakwaterowano nas w budynku z windą. Pokój był duży - 2-osobowyz dostawką, Na ostatnim piętrze, z centralnym widokiem na infrastrukturę hotelu i ocean. Łazienka duża, z trójkątną wanną. Duży balkon. W pokojui łazience było czysto. Ręczniki białe, bez plam, czyste. Pościel również. W łazience suszarka. zestawy małych kosmetyków. W pokoju zestaw do kawy, herbaty, żelazko, deska do prasowania, nieodpłatne napoje w barku. Do wielkości i czystości pokoju nie mamy żadnych zastrzeżeń. Bardzo ładne duże lobby, w którym wieczorami można było posłuchać dobrej muzyki. Ładne baseny. Snack bary kiepskie. Największe wzięcie miał bar przy basenie. Bardzo ładna szeroka, piaszczysta plaża. Ocean ciepły. Niby dużo leżaków pod parasolami, ale jak przyszło się trochę później to trudno znaleźć było coś wolnego. Miejsca zwalniały się koło pory obiadowej. Teren hotelu zadbany, Chociaż windy w budynku głównym zaniedbane . Jedzenie w głównej restauracji nieciekawe jakościowo. Najlepsze mango, grejpfruty, biała kapusta, zielona papryka, białe twarożki, niektóre ryby oraz makaron z owocami morza. Obsługa wszędzie w porządku. Z restauracji tematycznych nie korzystaliśmy.
Krystyna, Kraków - 15.03.2018 | Termin pobytu: luty 2018
32/43 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Podupadający hotel ale blisko plaży i z przyjaznym personelem Czasem brakowało mleka do kawy- jak to na Kubie Kolejki do posiłków Ograniczone napoje Zdecydowanie za dużo gwiazdek
Justyna - 19.03.2025 | Termin pobytu: grudzień 2024
0/0 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Infrastruktura hotelu, baseny i ogród w porządku. Słabe kolacje. Pokoje czyste, ale wymagają odświeżenia.
Cezary, Radziejowice - 18.01.2020
2/2 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Hotel choć miał 5 gwiazdek to do pięciu mu bardzo daleko. Kran w łazience miał przyklejony na butapren, Szafa miała tylko jedne drzwi. Na szczęście klimatyzacja miała pokrętło bo obok w pokoju była dziura. Drinka nie zamówisz bo nie ma nazw więc prosisz "for me" i dostajesz to co ci podadzą. Jedzenie bardzo dobre , kawa ohydna. Ale kraj jest warty zobaczenia ! Ale tylko raz.
Agnieszka, Kuźnica Masłońska - 30.01.2023 | Termin pobytu: styczeń 2023
6/6 uznało opinię za pomocną