Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W pierwszym tygodniu wakacji wybraliśmy się z dziećmi i wnukami na wakacje do hotelu Riviera w Tunezji. Wybraliśmy opcję z widokiem na morze i all inclusive , a hotel na zdjęciach z oferty prezentował się całkiem dobrze. Opinie różne ale tak to jest. Po przybyciu do hotelu okazało się, że opcja dopłaty za widok na morze jest dla nas niedostępna (to trochę jak druga kategoria), a pokoje pozostawiają wiele do życzenia, obdrapane ściany to najmniejszy problem, za sejf żądają kaucji, tyle, że półka nad sejfem jest wyłamana i można się do niego dostać bez żadnego problemu, meble naruszone zębem czasu, materac i pościel z lat 70 XX wieku, najlepsza jednak była łazienka - wszędzie grzyb, pleśń i wycieki po każdym użyciu prysznica. Osobne wc z notorycznym brakiem ciśnienia wody, utrudniającym spuszczanie wody. Tragedia. Ale to był początek złego. Ręczniki wymieniane tylko na usilną prośbę, a było to tak, że zabrane rano wieczorem trzeba było odebrać na żądanie w recepcji, bo inaczej nie wracały, z ręcznikami plażowymi to jeszcze lepsza opcja po opłacie kaucji trzeba było polować na ręczniki, które wydawali animatorzy, lepszą opcją było kupno własnych. Sprzątanie pokojów również było tragiczne - szara ściera owinięta na zmiotce i płukana w wiadrze do mycia podłóg. W barach obsługa opryskliwa, nawet napiwki nie były w stanie wyprosić u tych młodych ludzi przyjaznego nastawienia, płucząca kubki w wodzie, która nie była zdatna do picia, nawet płukanie zębów było niezalecane, a skutkiem były rewelacje jelitowe, również i nasza cała dorosła część tego doświadczyła. Posiłki monotonne, bez smaku i wyrazu, cały tydzień stałe menu, tylko po opisach można było podejrzewać co mamy przed sobą, bo danie wyglądało jak wyglądało. W czasie dolegliwości jelitowych praktycznie nie było nic do zjedzenia, nawet owoce płukane prawdopodobnie w tej wodzie były niewskazane. Jednym zdaniem hotel który nie powinien znaleźć się w ofercie biura, aby nie narażać innych ludzi na taką traumę. Ale to już zadanie dla biura. I jeszcze jedno zdanie w temacie plaży i morza - otóż woda rankiem była w miarę czysta, natomiast koło południa zawartość plastiku i innych śmieci w wodzie przeraża, plaża brudna, barek otwierany jak otwierany, wybór zawsze zagadką, woda w podajnika, napoje w kubkach PVC jedynie płukanych. Nasza opinia jest wypadkową kilku wyjazdów do różnych krajów i z całym przekonaniem był to nasz ostatni wyjazd do Tunezji.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam. Miałem przyjemność gościć w tym Hotelu na przełomie Lipca i Sierpnia. Jest to najgorszy Hotel od 15 lat wyjazdów na letni wypoczynek po za granice kraju. Jedynym bardzo ważnym pozytywem jest grupa Animatorów - dla nich wielkie uznanie , a reszta to katastrofa. Imitacja codziennych sprzątań w pokoju , po zakwaterowaniu brud w pokoju ( brudne płytki , pozrywana zasłona na oknie , brudne krzesłao i kanapy , kiepsko działająca klimatyzacja ) i pokojówka która jak nie dostała dinara to ręczniki przyniosła o 16.00 a zabrała o 8.00 . Pokoje byle jak odmalowane , wczesne lata 90 , korytarze ledwo oświetlone . Stołówka - MASKARA - brudne podkładki na stolikach , częsty brak przegotowanej wody , jedzenie różnorodne ale ... , latające ptaki ( Wróble ) . Kelnerzy patrzący tylko za otrzymaniem dinara . Wszystkie napoje alkoholowe podawane a ramach wypoczynku z domieszką wody. Można by książkę napisać . ZDECYDOWANIE NIE POLECAM - MASAKRA
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel - masakra!!! Po zameldowaniu czekaliśmy ponad 10 godzin na łóżko dla syna ( interwencyjna w recepcji z 4 razy). Brak klimatyzacji- po interwencji pani rezydent zmieniliśmy pokój w którym, tez nie działała klimatyzacja. Pan z serwisu twierdził, ze skoro ja słychać to działa:(, a po za tym to przyjechaliśmy do Afryki i tu tak jest. Jedna jednostka centralna na cały hotel i w sezonie nie daje rady. Pokój „sprzątany” codziennie i codziennie nie dostawaliśmy papieru i czystych ręczników. Za każdym razem szukaliśmy pokojówki, żeby dostać papier i ręczniki. Restauracja to to osobna historia: brud, brud i jeszcze raz brud!!!! Tunejzyjczycy, którzy byli w 90% gośćmi hotelu- zostawiali po sobie jeden wielki syf na stole. Przychodził pan z obsługi - zbierał wszystko z tego stołu, trzepał poplamiony obrus, odwracał go na druga stronę i sprawa załatwiona. Następni goście mogli siadać do stołu. talerze, szklanki nie domyte. A sztućce - na pierwszej kolacji zobaczyliśmy jak kelner brudne sztućce wyciera- w obrus i odkłada jako czyste😡. Oczywiście zgłosiliśmy to pani rezydent, ale czy ona coś z tym zrobiła ?? Zmiany nie było widać! Wybraliśmy ten hotel z uwagi na to ze był w ofercie stół do tenisa stołowego. Niestety brak stołu - po bardzo intensywnych skargach innego z gości, który wybrał ten hotel również z tego powodu zakupiono owy stół i uwaga - powiedziano mu żeby sobie go sam złożył!!!!! To był nasz pierwszy razem Tunezji i ostatni!!!Bardzo nie polecamy tego hotelu !!!!!!! Jedynym plusem była wycieczka proponowana przez biuro do Carthage - piękne, malownicze widoki i przesympatyczny przewodnik.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel piękny, ładny wystrój, przestronne pokoje, piękne sufity i na tym chyba koniec z pozytywów :) Jedzenie w hotelu niesmaczne mały wybór, drinki na barze słabe rozcieńczane z wodą obsługa ma wielki problem z wydawaniem drinków przez szefa baru. Bar niby do 24 a o godzinie 23:25 światła gaszą i trzeba siedzieć z latarką z telefonu. Pokoje niby sprzątane wymieniają ręczniki ale na brudne już pomijając fakt, że Pani sprzątająca pokoje wylała na moje spodenki Domestos albo inny mocny środek żrący niszcząc moje spodenki. Animacja katastrofa, obsługa baru niezbyt przyjemna jeżeli miałabym tam wrócić z pewnością bym już nie wróciła tydzień w tym hotelu wystarczy i był zbyt długi i bardzo męczący jak na wypoczynek którego nie poczułam.