Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wyjazd, fajny program wycieczek margarita light, Minusem było położenie hotelu na północy wyspy. Silnie wiało co powodowało duże fale i duże trudności w korzystaniu z kąpieli w morzu. Sama plaża super duża, piaszczysta i niezatłoczona, a momentami wręcz pusta,
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt po wycieczce objazdowej tylko na 2 dni. Jak w tytule - ogólnie ok, na duży plus sam hotel, obsługa, wyżywienie, na minus organizacja po stronie Rainbow. Ale po kolei. Hotel. Sam hotel to bardzo duży obiekt, a właściwie cały kompleks. Kilka restauracji, barów, obiekty sportowe, jeziorko z rowerami wodnymi, różne baseny, długa plaża, sporo budynków z pokojami. Ja trafiłam do laguny, nie mam zastrzeżeń do pokoju, duży, widny, klimatyzacja, lodówka, balkon z widokiem na jeziorko, łazienka bardzo ok, ale nie daję max punktacji, bo nie dało się u mnie skorzystać z sejfu, szafa lekko zatęchła jak chodzi o zapach (duża wilgoć) i musiałam się mocować z drzwiami. Obsługa zawsze uśmiechnięta, pomocna, po zgłoszeniu problemu na recepcji panowie technicy byli u mnie w pokoju po 3 minutach. Jedzenie jak na warunki w Wenezueli bardzo dobre, duży wybór, świetne owoce i napoje. Kto był ma objeździe, ten naprawdę doceni. Plaża bardzo ładna, ale warunki do kąpieli dla mnie trudne - silne fale plus chłodniejsza woda niż w Choroni. Obsługa Rainbow. Zostaliśmy przetransferowani do hotelu po wycieczce objazdowej, ale na recepcji nie było ani rezydenta (za duży wysilek po stronie rezydenta żeby dopilnować aby check-in był bez problemów?), ani osoby ze znajomością języka angielskiego i powstało małe zamieszanie, przez co check-in się trochę wydłużył. Brak info o kontakcie do rezydenta na recepcji Laguna. Przy wyjeździe i transferze na lotnisko opiekunka z Rainbow słabo zorganizowana. Procedura, która mogłaby zająć max 20 minut zajęła jej godzinę i była chaotyczna... wszyscy tłoczyli się do autobusów, ekipa pakowała bagaże, pani liczyła pasażerów W ŚRODKU AUTOBUSU przez co np. mój bagaż wyjechał jednym autobusem, ja pojechałam innym i potem stał samotnie na płycie przed lotniskiem. Słabo. W dodatku stał tam w widocznym miejscu tylko dlatego, że zaopiekował się nim inny pasażer, bo odstąpiłam mu miejsce (w autobusie były już jego walizki i małe DZIECI, a pani beztrosko uznała, że co to za problem, mogą jechać osobno). A skoro zbiórka była o 18, to wystarczyło podzielić nas od razu na 3 grupy po 50 osób w kolejności jak kto docierał na miejsce, ustawić odpowiednio walizki, a nie uskuteczniać wolnej amerykanki, żadna filozofia. Polecam na przyszłość. Będzie mniej stresu dla wszystkich.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To nie jest hote, w którym wieje luksusem... wyposażenie pokoi jest podstawowe, skromne, ale dla nas było wystarczające. Koniecznie częśc Dunas. Na stołowlach nie ma frytek ani ksczupu, natomiast wybór dań lokalnych nam odpowiadał. soki swieżo wyciskane, zdrowa kuchnia, pdzyzwoity wybór alkoholi. Sam obiekt robi wrażenie. Bary kryte strzechą, duża ilość restauracji, basenów, roślin. Bajeczna plaża, choć kąpiel w morzu utrudniona ze względu na duże fale. Dla mnie spory minus to muzyka i animacje- bardzo głośno, czasem z dwóch różnych końcoŵ obiektu dudni coś innego, nie da się poczytać książki... Duże zastrzeżenia do rezydentek. ogólnie godny polecenia.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd bardzo udany, polecam ten kierunek, niedostatki spowodowane kryzysem rekompensuje wspaniała przyroda oraz gościnność mieszkańców
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel pięknie położony w dużym zadbanym parku z mini lasem namorzynowym po którym można popływać łódką, z cudowną dużą plażą. Kilka restauracji/barów, kino, siłownia, sklepy, kilka basenów, dzienne i wieczorne animacje. Hotel położony na uboczu, przyjazny dzieciom - sale zabaw, place zabaw, opieka animatorów. Około 1 km od hotelu jest urokliwa zatoczka z kolejną plażą i małą alejką z restauracjami, sklepikami, sprzedawcami rękodzieł, co wytwarza iście karaibski klimat. Wyżywienie dobre - wieczorki regionalne typu: dzień meksykański, dzień hiszpański, sushi. Mięsa/ryby z rusztu, sałatki, dania regionalne,owoce, ciasta. Dla chętnych live cooking. Klimatyzacja działa bez zarzutu. Jedynym zastrzeżeniem może być oszczędne umeblowanie pokoju, sprzątany codziennie. Generalnie hotel można ocenić jako bardzo dobry. Natomiast całe pozytywne wrażenie psują przeloty. Podczas zawierania umowy zapewniano nas, że lot będzie się odbywał Dreamlinerem. Niestety okazało się, że Rainbow zapewnił przeloty tanimi liniami hiszpańskimi a samolot nie został przygotowany do ok.11 -godzinnego lotu transkontynentalnego. Ogólna ciasnota, walające się na podłodze jakieś części, brak monitorów do pokładowej rozrywki (dostępna na własnych smartfonach czy tabletach pod warunkiem posiadania odpowiedniego oprogramowania). Nawet jeśli już udało się uruchomić to filmów z polskim lektorem nie dało się oglądać, bo jego głos był niesłyszalny. Podczas lotu podano dwa posiłki - śniadanie i lunch. O ile lunch był w miarę dobry to na śniadanie podano rozmoczoną, niejadalną bułę.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel chyba jeden z najlepszych na wyspie ale ruszony mocno zębem czasu. Trzeba przygotować się na duże odległości pomiędzy częściami hotelu a np. plażą. Duże zdziwienie to brak ekspresu do kawy w restauracji czy w barach: na plaży i przy basenach a nawet w recepcji hotelowej. Pozostałe elementy zgodne z oczekiwaniami i opisanym w ofercie standardem. Ogólne wrażenie bardzo dobre oferta godna polecenia i rekomendacji.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
przepięknie położony hotel, w częściach odnowiony lub wciąż odnawiany. jedzenie jest w porządku, czysto, ale wybór słaby, choć można wyjść sytym, widziałam 4 hotele i zawsze jest coś za coś. tutaj widoki, obsługa, plaża rekompensują pokój, byłam w części Dunes/ łazienki z zasłonkami i częściowo odnawiane, różne wielkości i położenie pokoju w ramach tego samego standardu
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rozległy kompleks hotelowy jest czysty i zadbany. Drinki i jedzenie smaczne, ale niezbyt urozmaicone. Nie brakuje soków i owoców. Obsługa hotelowa sympatyczna i chętna do pomocy, jednak nieco powolna. Piękna, szeroka i bezpieczna plaża. Woda w morzu ciepła, ale duże fale ograniczają możliwość pływania. W razie czego ratownicy zawsze spieszą z pomocą. Nie brakuje leżaków. Pracownicy hotelowi starają się zapewnić gościom rozrywkę: w ciągu dnia animacje a wieczorem przedstawienie. Wycieczka do Canaimy z Panem Aleksandrem - udana- niestety, dosyć droga. Komfort podróży samolotem Plus Ultra porównywalny z Dreamlinerem ( z wyjątkiem braku rozrywki pokładowej). Wiele zastrzeżeń za to wzbudzają pokoje hotelowe. Nasz pokój był mały, bardzo skromnie wyposażony. Nie było nawet krzesła. Łazienka bez wentylacji; zasłona prysznicowa. Niektórzy mieli gorzej, ponieważ przypadł im pokój np. bez balkonu/tarasu. Z tego względu, naszym zdaniem, hotel nie zasługuje na 5*. Co do minusów, to przykrą niespodziankę zafundowało nam biuro Reinbow. Na 2 dni przed wylotem anulowano nam miejsca w samolocie opłacone ok.1 miesiąca wcześniej. Rozczarowała mnie także postawa Pani Rezydentki, po naszym przylocie do Wenezueli, która całkowicie zbagatelizowała mój problem. Wprawdzie później zmieniła nastawienie, ale niesmak pozostał.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel na dużym terenie, jest sporo atrakcji, jest czystko, obsługa się stara, ale jeśli ktoś jedzie tam z nastawieniem na europejskie 5 gwiazdek czy tureckie albo chociaż dominikańskie, to niestety będzie rozczarowany. Duży plus: obsługa się stara, wszyscy są mili, a jak jeszcze zna się hiszpański to faktycznie można dużo załatwić. AI - jedzenie średnie, ale mniej wybredni znajdą coś dla siebie, głodnym się nie chodzi, dla dzieci można domówić frytki u obsługi w restauracji. Brak wina w ofercie AI poza kolacją w restauracji, po tym żadnym barze nie serwują, klasycznych bąbli również. Za to robią bardzo dobre drinki, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Dla dzieci trochę problem z sokami: nie ma jabłkowych czy pomarańczowych, brak tez wody w butelkach niby jest tak z dużych baniaków, ale powiem szczerze że przez cały pobyt zjedliśmy dużo węgla leczniczego. Plaża przepiękna, zawsze są jakieś leżaki, jak nie ma to za dolara zawsze obsługa coś zorganizuje. W zależności od miesiąca morze jest wzburzone jak ocean atlantycki albo jest taką typową taflą. My trafiliśmy na wzburzone co oczywiście był wielką atrakcją dla dzieci. Ostatnie kilka dni bardzo się uspokoiło. Animacje raz są raz ich nie ma, ale to raczej kwestia ilości gości, były takie dni że naprawdę były pustki a potem najazd turystów i wszystko się kręciło. Dużo muzyki na żywo. Pokoje bez szału, raczej 3 gwiazdki w porywach, ale nie ma większego problemu ze zmianą pokoju. Rano zgłoszenie, o 17.00 nowy pokój do akceptacji, duużo lepszy, widać że odświeżony. Prace remontowe trwają cały czas, ale to nie przeszkadza w urlopowaniu. Aktualnie "Spa" jest na świeżym powietrzy, w ofercie tylko masaże relaksacyjnie, bardzo polecam, niski koszt. Ogólnie jestem zadowolona, Wenezuelą wprost oczarowana. Podziękowania dla Pani Izabeli rezydentki, za bardzo sprawne rozwiązywanie problemów, bardzo nam się podobała wycieczka do Caracas. Podsumowując: Margaricie jeszcze daleko do standardu np. takiej Dominikany, ale ma to swój urok i jest też taniej i spokojniej ze względu na małą ilość turystów.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ptaki, roślinność i iguany spacerujące - fascynująca przyroda. Byliśmy 2 tygodnie. Teren hotelu - ogromny. Plaża długa. Pokój - socjalizm lata 70-te ubiegłego stulecia. Językiem angielskim raczej nikt tutaj się nie posługuje, nawet w recepcji znają tylko kilka bardzo podstawowych zwrotów. Porozumiewanie tylko z tłumaczem w telefonie. Wyspa Margarita mała, podzielona na dwie, różne części - kaktusowo-westernową zachodnią i zieloną wschodnią. Piękne drogi wodne przez lasy namorzynowe w lagunie La Restinga. Pelikany, flamingi, czaple, kormorany na wyciągnięcie ręki. Dziko rosnące ananasy i banany w górach, gdzie chodziliśmy po ścieżkach. Do tego palące słońce, mimo chmur nieco go przyslaniających. Krem z filtrem UV 100 niezbędny, 50 niewiele daje, jak chce się trochę pochodzić. Wyspa Margarita jest dla miłośników przyrody. Architektury historycznej jest niewiele. Ludność pomieszkuje w zakratowanych, ubogich domostwach. Niestety, w pobliżu domów śmieci, wyrzucane wszędzie, gdzie się da. Wszyscy tubylcy sympatyczni, uśmiechnięci, witają każdego obcego miłym "hola" (czytaj 'ola').