5.4/6 (47 opinii)
6.0/6
Zdecydowałam się na tę wycieczkę mimo wielu wątpliwości związanych z sytuacją epidemiczną na świecie. Jak się okazało był to bardzo dobry pomysł. Wspaniała pogoda, mało turystów, fajna grupa i świetny przewodnik - Michał. Można by było zapomnieć o epidemii, gdyby nie fakt, że w hotelach i w miejscach turystycznych przy wejściach wymagano przestrzegania zaleceń epidemicznych. Ale nie było to uciążliwe. Wycieczka, jak na początku już nam oznajmił pilot, zburzyła nam parę mitów na temat Meksyku, m.in. kuchni, tequili i kaktusów :-) Kuchnia meksykańska jest bardzo oryginalna, ale nie tak smaczna, jak nam się wydaje z perspektywy tej prowadzonej w Europie. Nie jest to oczywiście wina kuchni, tylko naszego wyobrażenia :-) . Wycieczka wymagająca zdyscyplinowania, trochę męcząca.
6.0/6
Meksyk 10-26.03.2019 Rewelacyjna wycieczka. Kraj szalenie różnorodny i pod względem krajobrazowym, historycznym jak i emocjonalnym(!?) więc dwa tygodnie pobytu to minimum. Program rewelacyjnie dobrany i perfekcyjnie zrealizowany wraz z odpoczynkiem w Acapulco i Cancun. Zobaczyliśmy zabytki począwszy od prehistorii aż po współczesne rzeźby i murale; przyrodę od kanionu Sumidero po jukatańską ekspansywną roślinność no i oczywiście cenotę. W sumie zaliczyliśmy prawie wszystkie symbole Meksyku. Resztę np. w obchody Święta Zmarłych wspaniale nas wprowadzono podsumowując filmami dokumentalnymi . Program owszem intensywny, ale można doładować baterie (własne i komórek też) w czasie przejazdów. Wieczorem po obiadokolacji wszyscy wychodziliśmy, aby zobaczyć „życie ulicy”, gdzie się dzialo co najmniej do 23.00.A na ulicach straganowi sprzedawcy, wytwórcy rękodzieła, czynne sklepy, restauracje, pochody ślubne z dwumetrowymi postaciami młodej pary na przodzie a dalej z gośćmi,procesje z figurami Matki Bożej i świętych przy dźwiękach petard i „ochotniczej orkiestry” grającej z uczuciem, niekoniecznie spójnie. Oglądaliśmy też występy zawodowych mariachi, z okazji lokalnych świąt, indiańskie pokazy tańca(przy cenocie) . Nie mieliśmy do tych atrakcji daleko, ponieważ wszystkie hotele były blisko centralnych placów zocalo.
6.0/6
Meksyk kraj wielkich kontrastów, ciekawych zabytków, pięknych plaż, ciekawej kulkury,pięknych miast. Na mnie zrobil wielkie pozytywne wrażenie. Wycieczka w mojej ocenie wspaniała. Duża zasługą pilota ( Bobi) człowiek z wiedzą haryzmą i pasją który potrafi zainteresować i podzielić się wiedzą zintegrować grupę oraz wywołać same pozytywnw emocje . Duży plus dla organizatora za wybor tego pilota. Pozostałe oceny to wszystko na 5+ oczywiście biorąc pod uwagę stosunek jakści do ceny . Osobiście Bardzo polecam . Pozdrowienia i szacun dla Bobiego.
6.0/6
Meksyk, spełnienie moich marzeń, zobaczyć te nieprawdopodobne piramidy, poznać niebywałą historię, stało się, lecimy... Wielka meksykańska wyprawa to rewelacyjna wycieczka, polecam z całego serca. Jeśli ktoś, tak jak ja, interesuje się kulturą Majów, Zapoteków i Azteków, to gorąco polecam. Jest w tym objeździe wszystko, co chciałam zobaczyć: Chichen Itza, Uxmal, Palenque, Mitla, Molte Alban, Teotihuacan. Dodatkowo miasta kolonialne, zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Program wycieczki jest ułożony perfekcyjnie, wszystko na czas, wszystko pod kontrolą, bardzo bezpiecznie. Polecam skorzystać z wycieczek fakultatywnych, byłam na wszystkich, niesamowite wrażenia - cenota to rewelacja, rejs w Acapulco bardzo fajny, lot balonem nad Teotihuacan rewelacja, przelot nad Piramidą Słońca i Księżyca, nieprawdopodobne przeżycie, sami spróbujcie. rejs motorówkami w Cancun super. Byłam z Rainbow już parokrotnie na objeździe w innych krajach, ale dla mnie zawsze pełny profesjonalizm. już pisałam wcześniej, w innych opiniach, ale tu to samo, po prostu chapeau bas. Kasiu (pozdrawiam serdecznie), byłaś dla nas jak drogowskaz, zawsze bardzo pomocna, czujna, zawsze na swoim miejscu, pełny profesjonalizm. Zadbałaś o wszystko, o nasze bezpieczeństwo , nasze zdrowie i dobre samopoczucie, dziękuję Ci z całego serca. Największym atutem Rainbow są rewelacyjni piloci. Tak trzymajcie. Do zobaczenia na innych trasach. Dziękuję Iwona