Opinie o Wielka, meksykańska wyprawa

6.0/6

Wspaniała przygoda.

Trudno mnie nazwać zwolennikiem zorganizowanej turystyki ponieważ uważam, że tylko samodzielnie zaplanowana wyprawa spełni wszystkie moje oczekiwania. Muszę jednak sprawiedliwie przyznać, że za sprawą Wielkiej Konkwisty zmieniłem moje postrzeganie tego sposobu podróżowania. Stało się tak z dwóch powodów. Po pierwsze program Wielkiej Konkwisty jest naprawdę doskonale skomponowany. Mas różnego rodzaju atrakcji historycznych , przyrodniczych czy kulturalnych jest tak przemieszana, że ani przez chwile nie ma się wrażenia monotonii.Poczynając od pierwszego dnia wycieczki gdzie po zwiedzaniu wspaniałego stanowiska archeologicznego w Chichen Itza mieliśmy możliwość zrelaksowania się podczas kąpieli w zjawiskowej cenocie Ik Kil. Każdy kolejny dzień obfitował w coraz wspanialsze atrakcje zarówno historyczne jak i przyrodnicze. Tempo zwiedzania w pierwszym tygodniu było spore co w połączeniu z wysoką temperaturą i sporą wilgotnością powietrza powodowało spore zmęczenie uczestników wycieczki dla tego dzień przerwy na odpoczynek w Acapulco okazał się doskonałym pomysłem podobnie jak dzień wypoczynku w Cancun przed wylotem do kraju. Drugi powód lub raczej osoba która sprawiła, że Wielka Konkwista na długo zapadnie mi w pamięci to nasza wspaniała pilotka, przewodniczka, organizatorka i opiekunka zbłąkanych Karolina. Jest to osoba o olbrzymiej kulturze osobistej, anielskiej cierpliwości i życzliwości, posiadająca niesamowitą wiedzę i umiejętność jej przekazania zmęczonemu ludowi który przyswaja jedynie co trzecie słowo. Własnie dzięki Karolinie wszystko podczas podróży szło tak gładko, ze aż trudno było w to uwierzyć.Bardzo pozytywne było tez to, że mieliśmy wystarczająco wolnego czasu praktycznie w każdym zwiedzanym miejscu na to aby samodzielnie odkrywać różne oblicza Meksyku.W moim konkretnym przypadku były to głównie różne smaki Meksyku.