5.1/6 (5 opinii)
4.0/6
To była świetna, choć może dla niektórych zbyt męcząca, wycieczka. Atrakcyjny program, znakomita przewodniczka Joanna. Może torchę gorzej było z niektórymi lokalnymi przewodnikami. Szczególnie kiepsko wypadli przewodnicy z Kantonu i Makao. Podróży po Chinach Południowych, a szczególnie w Kantonie i Makao, towarzyszył nam tajfun. Tajfun uniemożliwił zwiedzanie Kantonu, Makao i Hong Kongu według oficjalnego programu. Ale i tak było ciekawie. Szereg zbiegów okoliczości spowodowało, że najmniej udany był pobyt w Hong Kongu!!! Szczytem tego "nieudania" była konieczność spożycia śniadania i lunchu w odstępie tylko dwóch godzin. Mimo, że w Hong Kongu byliśmy dobrze ponad 24 godziny, to poza wjazdem na Wzgórze Królowej Wiktorii, reszta była stratą czasu. Wolny czas to zaledwie pół godziny w Centrum miasta! A reszta to trochę zapychanie czasu. Posiłki na wycieczce były najsłabszą częścią programu (i to nie dlatego, że kuchnia nie była europejska. Ale dlatego że niska była jakość lokali i posiłków - szczególnie w Kantonie, Makao i Hong Kongu). Ale i tak za kilka miesięcy wybieram się do Wietnamu. Będzie lepiej!!!