Opinie o Wietnam w słomkowym kapeluszu

6.0/6

Cudowny kraj, tęsknie i chcę tam wrócić

Po wycieczce zakochaliśmy się w Wietnamie i im dłużej od powrotu tym bardziej tęsknimy. Po powrocie brak mi było słów do opisania w paru zdaniach tego fenomenalnego kraju. Dlaczego: 1. Trasa wycieczki: została doskonale pomyślana. Obcujemy z naturą - piękne widoki, rejsy wodne, groty. Obcujemy z kulturą – ciekawe miasta, cudowne muza, teatr w Hanoi, zapach streetfoodu, przemili ludzie, bezpieczeństwo. Ciekawe miejscowe zwyczaje 2. Czas trwania wycieczki: pozwala na zwiedzenie głównych atrakcji, a i tak zostało jeszcze trochę do zwiedzenia. Było intensywnie. 3. Podróżowanie: przeloty autokarowe nie męczyły a autokary były wygodne, klimatyzowane z ciekawym wystrojem wewnątrz, przelot wewnętrzny z Da Nango do HCM bez uwag, samolot Airbus. 4. Wyżywienie: totalne pozytywne zaskoczenia śniadaniami (zgodnie z wytycznymi naszego reżysera Barei obiad jem na śniadanie 😊) zupa pho obowiązkowo. Lunche w miejscach, które zwiedzamy, w lokalnych restauracjach pozwalały jeszcze bardzie poznawać walory tej wspaniałej kuchni. 5. Czas wolny: można było nadal eksplorować ten kraj włócząc się wieczorami po ulicach Hue, Sajogonu czy Hanoi (ale rano trzeba wstać☹), a przerwa w Da Nang to b. dobry pomysł, ponieważ można leżeć na plaży albo zwiedzać na własna rękę. A Da Nang ma dużo do zaoferowania od owoców morza do podróżowanie Grabem po okolicy . Do tych miast chciałbym wrócić na dłużej. 6. Obsługa: Sebastian, nasz pilot – petarda, nie do zastąpienia oprócz dużej wiedzy na temat Wietnamu miał jeszcze jedną cechę, mianowicie potrafił scalać nasza grupę i reagować na nasze indywidualne potrzeby. Nie znikał nagle po zakończeniu obowiązkowego programu w danym dniu. Miejscowi przewodnicy to również klasa 7. Hotele: dobór właściwy, standard naprawdę wysoki, pokoje duże. W Sajgonie jedynie pokoje były mniejsze, ale w trójkę mieściliśmy się. 8. Pozostałe spostrzeżenia: Nasza grupa to wspaniali ludzie, zgraliśmy się co wpłynęło na to, że podczas podróżowania nie dochodziło do kłótni czy też jakiś zachowań odbiegających od normy. Nie mieliśmy problemów z insektami, pogoda dopisała, bardzo tanio na miejscu, można płacić kartami w szczególności na bazarze w Sajgonie. Sam kraj to kontrast: od nowoczesności po tradycję co chyba daje to cudowną atmosferę, za którą tęsknię. Aha, w niektórych miejscach biały człowiek budzi nie lada sensację 😊. Podsumowując Rainbow stanął na wysokości zadania, wycieczka godna polecenia co też robię wśród znajomych jak i na tym forum.