Kategoria lokalna 4
4.0/6
Hotel dla niewymagających narciarzy. Jedzenie słabe, pokoje stare i ściany z papieru ,przez co po nartach ciężko odpocząć. Pod względem narciarstwa jest gdzie pojeździć, ale ludzi jest bardzo dużo (pierwszy tydzień marca). Gęsto na stoku, trzeba bardzo uważać, pełno szkółek z dziećmi. Czasem trzeba postać w kolejce do wyciągu z 5 minut. Po południu sporo muld. Transfer z lotniska do hotelu zajmuje 3 godziny.
Piotr - 26.03.2025 | Termin pobytu: marzec 2025
0/0 uznało opinię za pomocną
4.0/6
wyjazd bardzo udany od strony narciarskiej (pogoda, dostępność stoków). Uwagi mam do organizatora - cześć grupy mieszkała w innym budynku, wyremontowanym i zadbanym; nam przypadł starszy obiekt, dlaczego ? Wyżywienie oceniam na dobre, choć w poprzednich latach w tym obiekcie obiadokolacje były bardziej urozmaicone. Wg informacji w katalogu i przy zakupie imprezy obniżka na karnet narciarski kupiony przez Rainbow to ok 30 euro, w rzeczywistości 5 euro - to nawet trudno nazwać żartem z Klientów
Jarosław, Gdańsk - 13.03.2022
2/4 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Bogactwo tras i ich przygotowanie- na 6-tkę, niestety ceny skipasa powalają, w porównaniu do np. najlepszych ośrodków francuskich lub austriackich, a także do cen z poprzedniego sezonu.. Lokalizacja miejsca noclegowego, świetna bo tuż przy głównej gondoli, jest jedynym plusem hotelu. Byliśmy w tym samym hotelu rok wcześniej, w międzyczasie zero jakichkolwiek remontów, dewastacja wnętrz i wyposażenia pokojów poraża, czasem dosłownie, bo obudowa gniazd elektrycznych odpada od ściany. Jedzenie OK, choć nie powala- ostatni raz gdy jadłem jajecznicę z proszku to było w końcówce lat 90-tych w hotelach orbisowskich. Na plus- sympatyczny i przyjazny personel w recepcji i restauracji. Reasumując: pomimo świetnych tras narciarskich już tam nie pojadę i będę innym odradzał.
Jerzy, Władysławów - 25.03.2025 | Termin pobytu: marzec 2025
0/0 uznało opinię za pomocną
3.5/6
Głównym atutem hotelu jest położenie przy gondoli i na tym opiera się jego istnienie:) Lokalizacja oraz wyżywienie + wino były dla mnie głównym kryterium wyboru. Ogólnie wszystko jest na dość wysokim poziomie oprócz fizycznego stanu hotelu, o czym więcej poniżej. Hotel sam w sobie jest w stylu vintage, co nie jest zaskoczeniem- widać to już na zdjęciach. Należy jednak mieć na uwadze, że zdjęcia zawsze wyglądają lepiej (światło, przestrzeń) i zrobione były jakiś czas temu (zużycie materiału). Czasy świetności przeżywał w latach 80-tych i 90tych. Od tego czasu raczej niewiele się zmieniło. Pokoje są bardzo podstawowe, ze starym wyposażeniem, niespecjalnie ładne. Osoby przyzwyczajone do hotelowego relaksu w pokoju czy strefie wellness w lepszych warunkach raczej na pewno się rozczarują. Niemniej jednak pokoje są czyste, ręczniki codziennie zmieniane. Lodówki, suszarki i tv (tutaj zaskoczenie- tv z płaskim ekranem:) są na wyposażeniu. Jedzenie jest w porządku- duży wybór, także warzywa i owoce. Wino do kolacji jest także dużym atutem. Jeżeli ktoś lubi ciszę i spokój to jej raczej nie zazna (w częściach wspólnych hotelu). Połowa gości hotelowych to Włosi z dużymi rodzinami (małe dzieci), a połowa to Polacy. Na kolacji oraz w częściach wspólnych w czasie kolacji bardzo głośno.
Marta, WARSZAWA - 27.03.2018 | Termin pobytu: marzec 2018
11/14 uznało opinię za pomocną