Opinie klientów o Włoski Niezbędnik - Dla wygodnych

5.1 /6
250 
opinii
Intensywność programu
5.3
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.5
Transport
5.2
Wyżywienie
3.7
Zakwaterowanie
4.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Elżbieta, Sosnowiec 02.07.2015

Wycieczka pełna wrażeń i pozytywnych emocji .

Bardzo intensywne zwiedzanie , zgodne z planem .Profesjonalizm Pilota (Pani Kingi )i reszty przewodników pozwolił na uzyskanie wielu informacji , i poznanie wspaniałych miast i ich historii .Oczywiście w "pigułce" , ale była to znakomita zachęta do dalszego poznania i powrotu w te cudowne miejsca .Także kierowcy wykazali się dużym zaangażowaniem aby umilić długą podróż .Ogromne podziękowania .

6.0/6

TERESA, STRZYZOW 23.05.2023
Termin pobytu: maj 2023

Włoski niezbędnik.

Wycieczka zorganizowana wzorowo, przewodnik Pan Łukasz posiada szeroką wiedzę, a pracę wykonuje z poświęceniem . Zawsze życzliwy, oddany turystom.Przy nim każdy czuje się bezpiecznie.Dla tych którzy wyjeżdżają po raz pierwszy na taką zorganizowaną wycieczkę z Rainbow, wszystkie kolejne będą tylko z tym biurem. Cudowne przeżycie. Padwa Florencja, Rzym , Watykan, Asyż, Wenecja - to wszystko zobaczyłam na jednej wycieczce , w tylko jednym tygodniu!!! Teresa Drozd Strzyżów.

6.0/6

Aleksandra, Bydgoszcz 25.06.2015

Godne polecenia

Włoski Niezbednik dla Wygodnych to niezapomniane wrażenia w pigułce. Fantastyczne doznania i świetna organizacja. Trochę męczące przejazdy autokarem ale z tym trzeba się liczyć wybierając tego rodzaju wycieczkę. Korzystam już kolejny raz z objazdu i myślę, że nie ostatni, Gorąco polecam

6.0/6

Michał, Kraków 02.07.2023
Termin pobytu: czerwiec 2023

Buongiorno Italia!

Po pierwszej wycieczce objazdowej do Paryża, postanowiliśmy jeszcze raz skorzystać z usług biura Rainbow i tym razem pojechać do Włoch. Decyzja zapadła spontanicznie i wyjazd udało się wykupić na last minute, więc cena była naprawdę promocyjna. Wycieczka miała dwie wersje, tzn. zwykłą oraz „dla wygodnych”. Obie miały analogiczny przebieg, różniły się jednak jednym szczegółem – w przypadku wersji „dla wygodnych”, wyjazd z Polski miał miejsce wcześniej i po dojeździe do Włoch był nocleg w hotelu. My wybraliśmy właśnie tę wersję i był to dobry wybór – jazda autokarem jest czasochłonna i rozpoczęcie zwiedzania po nocy spędzonej w trasie zdecydowanie nie byłoby dla nas. Ale jeśli ktoś nie ma z tym problemu, to Rainbow proponuje również tę drugą, prawdopodobnie delikatniej tańszą wersję. Mieliśmy szczęście, gdyż okazało się, że trafiliśmy na zupełnie nowy autokar, który był całkiem wygodny. Minusem był na pewno brak gniazdek elektrycznych, więc osoby sporo korzystające z telefonu w trasie, na pewno potrzebowały powerbanków. Autokar generalnie był wygodny, ale mogłoby być delikatniej więcej miejsca między siedzeniami i same fotele mogłyby być trochę wyższe - ale wysoki wzrost niesie niestety za sobą takie konsekwencje. Jeśli chodzi o samą jazdę, kierowcy – Pan Krzysztof i Pan Edward zdecydowanie stanęli na wysokości zadania – jazda była bezproblemowa i sprawna. Dodatkowo, co niestety nie jest standardem wśród osób tej branży (gburowatość to chyba jakaś choroba zawodowa w tej profesji), byli bardzo mili i sympatyczni – tak więc pozdrowienia dla Panów kierowców :) Na duży, duży plus również przewodniczka – Pani Klaudia, która wręcz zarażała pozytywnym nastawieniem, witając codziennie całą grupę pogodnym „Buongiorno!”. W poszczególnych miastach Półwyspu Apenińskiego grupa oprowadzana była przez lokalnych przewodników ale ogólną opiekę nad grupą sprawowała właśnie Pani Klaudia - i robiła to doskonale. Już przy pierwszym kontakcie z Włochami pokazała, że nie mamy się czego martwić i każda przeszkoda może być rozwiązana bezproblemowo – przy przejeździe przez bramki na jednej z dróg, włoski automat nie wydał reszty. Przewodniczka nie odpuściła i po kilku minutach rozmowy z typowo dla Włoch bezproblemowym podejściem do tematu ze strony biura obsługi klientów, udało się ściągnąć pod autokar pracownika, który oddał to, co automat-złodziejaszek chciał zabrać. W czasie dłuższych przejazdów w autokarze włączane były filmy, dzięki czemu czas szybciej leciał. Grupa miała szeroki wachlarz osobowościowy i wiekowy i ogarnięcie tego na pewno nie należało do zadań prostych, jednakże udało się to zrobić bardzo sprawnie. Praktycznie nie wystąpiły problemy z organizacją grupy, czy to pod względem zbiórek czy też przejść przez różne miejsca, jak chociażby rzymskie metro. W czasie podróży autokarem, której było całkiem sporo, przewodniczka opowiadała o różnych lokalnych ciekawostkach, wprowadzając w czasie podróży prawdziwy włoski vibe – pozdrowienia dla Pani Klaudii :).Mieszane odczucia mieliśmy odnośnie hoteli w których się zatrzymywaliśmy. Nocowaliśmy w sumie w czterech miejscach (w tym w jednym hotelu dwie noce) i tak jak biuro podróży opisywało na swojej stronie, miały one zdecydowanie „standard turystyczny”. We wszystkich było oczywiście czysto, jednakże, co było czuć szczególnie w dwóch pierwszych miejscach, lata świetności miały już zdecydowanie za sobą. Odnośnie planu podróży, wszystko co miało zostać zrealizowane – zostało, jednakże z delikatnymi modyfikacjami. Rainbow zastrzegło, że pewne zmiany mogą nastąpić w odniesieniu do kolejności zwiedzania, więc nie jest to oczywiście zarzut. Trochę szkoda, że przez te zmiany nie został zrealizowany jeden z potencjalnych fakultetów, tzn. zwiedzanie Monte Cassino, zwłaszcza, że jadąca razem z nami w grupie para, była bardzo nastawiona na zobaczenie tego miejsca. Minusem takich wycieczek jest niestety to, że wyjścia fakultatywne są uzależnione od decyzji większości grupy. W naszym przypadku, większość wczasowiczów nie była np. zainteresowana zwiedzaniem jednej z wysp weneckich, dlatego tutaj delikatny minus ale bardziej dla grupy niż dla samego biura podróży. Zamiast od Wenecji, która okazała się być ostatnim zwiedzanym miastem (i bardzo dobrze, bo zrobiła na nas największe wrażenie, z przytupem kończąc całą wyprawę), objazdówkę zaczęliśmy od Florencji. Stolica Toskanii zrobiła na nas ogromne wrażenie. Sporym minusem (wynikającym z charakteru wycieczki) było to, że zwiedzanie było w delikatnym biegu. Ze względu na fakt, iż był to swego rodzaju dzień przejazdowy, do Florencji przyjechaliśmy koło 13 a wyjeżdżaliśmy koło 17 (tego samego dnia musieliśmy dojechać pod Rzym, który był kolejnym punktem wycieczki). 4 godziny to niestety zdecydowanie za mało jak na to miasto ale najważniejsze miejsca oczywiście zobaczyliśmy. Po wieczornym przyjeździe do hotelu mieliśmy możliwość realizacji pierwszego fakultetu. Zainteresowanie w grupie nie było zbyt duże, ale i tak udało się to zorganizować. Udaliśmy się do lokalnego sklepiku z winem, prowadzonego przez Polkę, która jest sommelierem. Mieliśmy okazję zjeść tam troszkę lokalnych wyrobów i napić się różnych gatunków wina. Wszystko to przy akompaniamencie klimatycznej muzyki i ciekawych opowieściach o winie – wyjście na pewno godne polecenia. Następnego dnia zwiedzaliśmy Rzym. Mieliśmy okazję zobaczyć Koloseum, Forum Romanum, Kapitol, Panteon, Fontannę di Trevi czy Schody Hiszpańskie, będąc oprowadzani przez lokalnego przewodnika – Pana Janusza, który towarzyszył nam również następnego dnia, kiedy zwiedzaliśmy Watykan (Muzeum Watykańskie i Kaplicę Św. Piotra). Będąc w Watykanie, mieliśmy okazję skorzystać z drugiego fakultetu, tzn. włoskiej kolacji. Przy akompaniamencie muzyki na żywo, z kieliszkiem wina w ręce i pysznymi włoskimi potrawami grupa mogła się troszkę zintegrować. Delikatnym minusem tego wyjścia w mojej ocenie byli muzycy. Grali oni na żywo specjalnie dla naszej grupy i ich występ był oczywiście w cenie tego wyjścia, ale i tak próbowali sprzedać swoje płyty i prosili o napiwki. Po dwóch dniach w środkowej części Włoch, ruszyliśmy z powrotem na północ. Kolejny dzień był poświęcony na Asyż – piękne, klimatyczne, niewielkie miasteczko. Podobnie jak w przypadku Florencji, był to dzień przejazdowy i nie było za dużo czasu na zwiedzanie. W mieście byliśmy o 11 a przed 14 już wyjeżdżaliśmy. Miasteczko jest naprawdę bardzo małe, ale i tak czuć było, że wizyta ta była w delikatnym pośpiechu. Po powrocie do hotelu zainteresowani mieli możliwość skorzystania z kolejnego fakultetu, tzn. wyjazdu do Padwy. Miasto nocą nie zrobiło jednak na nas wielkiego wrażenia, ale miało to najprawdopodobniej związek z naszym całodziennym zmęczeniem. Kolejny dzień, już ostatni, poświęcony był Wenecji i tam podobało nam się najbardziej. Miasto mostów zdecydowanie wyróżnia się pod każdym możliwym aspektem od innych miejsc. Do centrum dotarliśmy tramwajem wodnym, na miejscu trafiliśmy na przepiękną pogodę a klimat tego miejsca aż kipiał. Do tego wycieczka gondolą sprawiła, że na pewno na długo nie zapomnimy o tych wakacjach. Ze względu na to, że grupa nie zdecydowała się na fakultet w postaci zwiedzania jednej z wysp weneckich, mieliśmy na koniec bardzo dużo wolnego czasu. Poszliśmy we własnym zakresie na pyszny obiad w lokalnej trattori, wypiliśmy kawkę w jednej z kawiarenek i pokluczyliśmy miejskimi uliczkami. Na pewno będziemy chcieli tam wrócić! Wycieczka ogólnie na bardzo duży plus. Bardzo dużo zobaczyliśmy, ale jednocześnie nie było ciągłej gonitwy, jak to czasem się zdarza w przypadku objazdówek. W grupie była Pani, która miała ponad 80 lat i spokojnie dawaliśmy wszyscy radę. Pobudki były w rozsądnych godzinach, więc była oczywiście możliwość żeby się wyspać.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem