Opinie o Albania – nieodkryty ląd

Bardzo ciekawa wycieczka dla wszystkich. Autokarem zostaliśmy dowiezieni do portu w mieście Korfu (Grecy mówią Kerkyra). W porcie szybka i bezproblemowa odprawa i wejście na pokład promu do Sarandy. Po zaokrętowaniu, już na promie, należy uiścić opłatę portową 20 euro od osoby. Rejs trwa niecałe półtora godziny. Na promie można kupić sobie napoje i drobne przekąski. Warto wcześniej zamówić w hotelu lunchbox, żeby zjeść sobie śniadanie na morzu. Widoki cudowne. W Sarandzie szybka przesiadka do autokaru i podróż do Butryntu. Przejazd wąskimi i bardzo zadbanymi uliczkami Sarandy daje możliwość obserwacji zmian w Albanii. Sam Butrynt to ciekawa wyprawa do starożytności w otoczeniu pięknej przyrody. Po zwiedzaniu w wolnym tempie, smaczny obiad. Po obiedzie wróciliśmy do autokaru. W drodze do Sarandy spotkała nas przygoda z niesprawnym autokarem. Odmówił posłuszeństwa i nie chciał dalej jechać. Rezydentka zareagowała błyskawicznie i w chwilę później przesiedliśmy się do autokaru z inną wycieczką. Potem powrót do Sarandy i czas wolny. Warto zakupić słynny albański koniak w atrakcyjnej cenie i wypić pyszną kawę Fredo cappuccino w jednej z kafejek przy promenadzie. Powrót na Korfu bezproblemowy. Przesiadka do autokaru i odstawienie do hotelu ma pyszną kolację. Sumując: bardzo polecam wycieczkę. To był bardzo miło i ciekawie, bez zmęczenia, spędzony czas.

Przepiękne widoki, zarówno w Butrincie jak i w Sarandzie, duża wiedza przewodniczki,tempo odpowiednie

Ciekawa fajnie prowadzona wycieczka. Informacje przekazane przez przewodnika pozwoliły poznać historię odwiedzanych miejsc.

Saranda, pięknie położona, domy i hotele schodzą kaskadowo do morza. Atrakcje Butryntu, tu w Parku Narodowym w otoczeniu niezwykłej przyrody znajdują się zabytki starożytności to przeżycie nie tylko dla miłośników archeologii. Dużo ciekawostek o tym niewielkim kraju przekazała Pani Pilotka- Rezydentka. Na koniec pyszna kawa i lokalne słodkości.