Opinie o 50 twarzy Salonik

Wycieczka fajna, Pani przewodnik o dużej wiedzy i doświadczeniu, potrafiła w ciekawy sposób opowiadać o tym co widdzimy i gdzie jesteśmy. Rejs po zmroku na koniec był wisienką na torcie. Oczywiście bylo za mało wolnego czasu, ale to norma na wycieczkach fakultatywnych.

Bardzo ciekawa historycznie wycieczka - pozwala zrozumieć obecny wygląd miasta. Trochę mało czasu wolnego jeśli chce się skorzystać w rejsu wieczornego [bezpłatny - warunkiem jest zakup napoju na pokładzie] fajna opcja - trafiliśmy akurat na pełnie Księżyca. Przewodniczka bardzo ciekawie opowiadała.

Bardzo sympatyczna wycieczka dla wszystkich. Jedyny minus to krótki czas zwiedzania ja bym zaczęła zwiedzanie o 16.00 a nie 18.00, ponieważ pod koniec września wcześnie robi się ciemno i nie bardzo widać co się zwiedza.

Wycieczka ciekawa, ale za krótka, zwłaszcza biorąc pod uwagę dojazd do Salonik. Nie obyło się bez przygód, bo pan kierowca nie zabrał od razu osób, które miały rezerwację online i mimo kwitka od rezydentki zostawił je pod bramą hotelu, co poskutkowało tym, że w trakcie drogi musieliśmy się zatrzymać i 45 minut czekaliśmy aż bus dowiezie te osoby do autokaru po wyjaśnieniu rezydentki z kierowcą. Zatem na wstępnie opóźnienie, a potem fajny przemarsz przez miasto, z góry na dół, więc bez większego wysiłku. Przewodniczka dużo wiedziała, ale często się powtarzała i nie za bardzo dawała przestrzeń na pytania, leciała swoim schematem ;) Trochę za mało było czasu, żeby samemu się pokręcić po mieście, więc w ok godzinę oblecieliśmy dość szybko do punktów, które były najbliżej, o których przewodniczka wspomniała, że warto i pomknęliśmy na promenadę na rejs. Jednak osoby, które wybrały się z dziećmi nie sądzę, że zdążyły w tym czasie coś sensownego jeszcze zobaczyć oprócz zjedzenia kebaba (też rekomendowany mocno przez przewodniczkę). Rejs warty ceny jednego drinka, pół godziny na spokojnym morzu z widokiem na miasto nocą. Powrót już nocą, dość sprawnie, ale jednak to 2h w autobusie. Niby fajnie ale za krótko, wyjazd z hotelu mógłby być spokojnie ok 13ej, żeby już od 15ej można było zwiedzać, w naszym przypadku było to dopiero od ok 18ej.