Wycieczka Fakultatywna

Opinie o Wyspa Flamingów - rejs statkiem pirackim

5.1/6 (27 opinii)
5.1/6
27 opinii
Atrakcyjność programu
5.1
Pilot
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.0/6

    wycieczka ciekawa, bogata w atrakcje zarówno na pokładzie statku jak i na wyspie. na miejscu podano tradycyjny tunezyjski posiłek. dzieci wróciły zadowolone

    Paulina, ---

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 4.5/6

    Cały urok tej wycieczki to załoga na statku. Zrobili wspaniałą robotę zarówno na statku jak też na samej wyspie. Co do flamingów to wiedziałam że nie ma ich we wrześniu, spodziewałam się że w zatoce delfinów może ich nie być (był jeden, z plaży hotelowej codziennie obserwowałam od 3 do 5). Sam opis wycieczki na stronie powinien zostać zmieniony. Po dotarciu na wyspę mnóstwo tynezyjczyków napraszających się o przejażdżki na quadach i wielbłądach aby obejrzeć flamingi, których o tej porze riku tam nie ma ....

    Marzena, Pruszków

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Brak flamingów bo to nie ten okres kiedy tam one przebywają. Podobno już delfinów się nie spotka bo odpłynęły. Plus to bardzo fajna plaża i możliwość kąpieli pośród fal

    KINGA, Wola Ociecka

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Rejs statkiem pirackim na wyspę flamingów niestety nie spełnił moich oczekiwan. ( o tej porze roku nie ma tam flamingów , delfinów też niestety nie widzielismy) Wycieczka bez polskiego przewodnika . Rejs samym statkiem trwał ok godziny . Na statku piraci prowadzili rozne akrobacje by zabawić ludzi , robili zdjęcia . Po dopłynięciu mielismy 2 godziny czasu wolnego na kąpiele w morzu. (leżaki na plaży płatne, niektóre nie do urzytku ) Po tym czasie zostalismy zaproszeni na obiad na plaży ( spagetti , kuskus i jakas ryba) Po obiedzie piraci zrobili jakies animacje , kilka konkursów , można było zakupić zdjęcia robione podczas rejsu ( 1 zdjecie 3 euro ) kto nie kupił zdjęć to w drodze powrotnej mu kazali kupić to zdjęcie tak jak i wymuszali od ludzi napiwki ( podchodzili do każdej osoby ) .

    agata

    3/4 uznało opinię za pomocną