Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt bardzo udany, wspaniałe wrażenia.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spokojny hotel-bungalow, sympatyczna obsługa. Sprzątanie, wymiana pościeli i ręczników, co dwa dni. Wyposażenie pokoi w zupełności wystarczające. Na miejscu można było wykupić dwa posiłki, ale nie korzystaliśmy z tego. Jesteśmy z pobytu bardzo zadowoleni.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jako baza wypadowa- w porządku, niestety... w sypialni karaluchy wielkości pięści..., dla wrażliwych się nie nadaje. Miejsce tak bezpieczne-, że nawet z zepsutym zamkiem przy drzwiach wejściowych można żyć- funkcjonowaliśmy z otwartym oknem , przez które wchodziliśmy do środka... :) Pokojówka bez obciachu- wchodzi do pokoju bez względu na to, czym akurat jesteś zajęty/a..., hm... Fajny basen. Pobyt oceniamy pozytywnie- b. zadowoleni, pełen luz, tęczowa flaga...,wakacje dla niewymagających , psycholog z rodziną.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Największy atut Rebecca Park to położenie - zaledwie kilka minut spacerem od popularnego centrum Yumbo (mnóstwo sklepów, restauracji oraz centrum życia społeczności LGBTQ+), około minuty spacerem od lokalnego centrum handlowego i około kilkunastu minut spacerem od plaży. Kompleks bungalowów nie jest zbyt duży, co można uznać za plus. Same bungalowy dość wygodne, wyposażone dość skromnie (niewielka szafa, aneks kuchenny z podstawowymi naczyniami, lodówka, kuchenka mikrofalowa, płyta grzejna). Przed każdym bungalowem częściowo zadaszony taras ze stolikiem, krzesłami i leżakiem. Na terenie obiektu znajduje się nieduży basen (nie skorzystaliśmy). Obsługa hotelowa sympatyczna, serwis sprzątający przemiły. Pokoje dość czyste, choć przydałoby się je odmalować (biel sufitów i ścian już mocno pożółkła). Najsłabiej prezentowała się łazienka, nadgryziona zębem czasu, z wyjątkowo ciasną kabiną prysznicową. W naszym bungalowie (i sąsiednich) nie było klimatyzacji, tylko wentylator - nie było to jednak problemem.