Opinie o Majestic Hotel

Kategoria lokalna: 4

3.9/6
(122 opinie)
Atrakcje dla dzieci
1.9
Obsługa hotelowa
4.1
Plaża
4.2
Pokój
4.1
Położenie i okolica
4.7
Rezydent
4.5
Sport i rozrywka
2.9
Wyżywienie
3.6
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Hotel Majestic

    Kamila, Warszawa 28.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Ocenie nasz pobyt w hotelu: - hotel przygotowany raczej pod brytyjczyków, których była zdecydowana wiekszosc w hotelu, jak i w calej miejscowości -Laganas. Niestety nie sa oni nauczeni kultury sprzatania po sobie, takze w samym hotelu nad basenem czy to na leżakach i przy stolikach zostawiali po sobie smieci - taki narod, kto byl kiedys na wyspach ten wie o czym mowie. -Al inclusive: - sniadania - typowo brytyjskie. Tosty fasolka jajka boczek pieczarki frytki -obiady spory wybór potraw, aczkolwiek w moim odczuciu codziennie bylo to samo. Zupa albo pomidorowa albo niby rosół z kawałkami mielonego - nie polecam -kolacje podobnie jak obiady -do obiadu i kolacji zawsze byly ciasta i jakies slodkie galaretki, do tego arbuz i melon - jak najbardziej na plus -kawa/herbata z automatu -wino mozna bylo sobie nalewac z beczki. Biale i rozowe., oba bardzo słabe, różowe trafilo nam sie skwaszone. -przy barze wydawany tylko jeden drink na osobe - co jest zrozumiałe. -Najmocniejszy drink z baru to piwo z nalewaka -biorac sama wódke, czy whisky nie dało się wyczuć alkoholu. Nawet moja żona która nie pije i alkohol zawsze wyczuje, jak jej przynioslem potrójną wódkę z limonką, to pytala skąd mam lemoniade. Kupowalem sobie butelke w sklepie i z baru tylko lód brałem. -przekąski w barze pomiędzy posiłkami, to jakiś żart. Kilkukrotnie nie moglismy skorzystac, poniewaz sie juz skonczyly. A te przekaski to tosty ze sniadania, albo kiepskiej jakosci kwadratowe kawalki pizzy -Basen bardzo fajny woda ciepła -Pokoje ok, niestety przez balujących gości hotelu hałas w nocy i przestawianie mebli. -klima w pokoju dzialala super -internet wifi dzialal roznie, ale nie przyczepiam sie, bo w uni zawsze kilka GB mam w pakiecie. To chyba tyle jezeli chodzi o hotel. Ogólnie jak ktos nie podrozuje z dziecmi i jest nastawiony na ciągłą balange to polecam. Nie bylo problemu ze znalezieniem wolnego leżaka, ponieważ jak wspominalem 80% gości to Brytyjczycy, którzy najczęściej pojawiali się z powrotem około godziny 13:00 Po wyjsciu z hotelu jedna glowna ulica prowadząca na plażę. Troche jak takie rozbudowane Władysławowo. Pamiątki bary restauracje kluby dla dorosłych. Polecam wybrac sie na wyspe cameo - 25min na piechote -5 euro wstep - tak zwana wyspa slubów, to tam gdzie te przescieradla wisza. Tam widzielismy plywajace żółwie. Polecam wykupic wycieczke VIP dookola wyspy to chyba tyle.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Średni hotel z idealna lokalizacją

    Emilia, Kościan 24.09.2018 | Termin pobytu: wrzesień 2018 | Tagi: do 25 lat, w parze

    Patrząc na Majestic myśli się ,,hotel jak hotel" pewnie jeśli ocenić tu czystość i ogólny wyraz artystyczny, miejsce zasługuje na notę 3/5, jest schludnie, sprzątane codziennie (radzę tylko nastawic sie na to, ze papier toaletowy ma wyladowac w koszu na śmieci a nie toalecie) za klimatyzację w pokoju nie musieliśmy płacić ale to już kwestia warunków z biurem podrozy. Ze względu na otoczenie licznych klubów i barów polecam dla osób lubiących zabawę i nocne życie, radzę tylko po powrocie z nocnej wyprawy uważać na ochroniarza, który do gości hotelu odnosi się co najmniej lekceważąco i jakikolwiek hałas po godzinie 23 jest dla niego nie do zaakceptowania. Podobnie rozrywki na terenie hotelu- tak jak drinki przestają byc serwowane z tą chwila kończy sie możliwość spedzenia czasu przy basenie. Przekąski, które miały byc wydawane popołudniu, to kanapki wyjmowane zza baru, zrobione przez najbardziej opryskliwa obsługę jaką poznalam w tego typu obiekcie. Ale jeśli mam być szczera, to nie polecam po nie sięgać, bo ktoś oceniając ten hotel na 3 gwiazdki chyba nigdy nie odwiedził ich stolowki i nie skosztowal ich kuchni. Każda serwowana potrawa smakuje tam samo, czyli równie okropnie. Zaczynając od ryżu, który przecież gotuje się tylko w wodzie (a jednak mozna zrobić to zle ) po rozgotowany do granic możliwości makaron czy nawet zupę pomidorową która nie stała obok pomidora. Tej kuchni mówimy stanowcze nie. Ogólnie oceniając to miejsce wypada średnio, średni pokój, średnia obsługa, średnie nastawienie do klienta. Jeśli jednak ktoś szuka czegoś w miarę przystępnej cenie i zwyczajnie chce miec nocleg w pobliżu plaży, barów i sklepów z pamiątkami, to myślę że można to potraktować jako miejsce na przetrwanie. Pod każdym calem, oczywiście poza jedzeniem. W alternatywie polecam pizzę, którą sprzedają na kawałki za euro, gyros lub knajpke Sirocco, która znajduje się na rogu hotelu, tam można naprawdę dobrze się najeść i poczuć jak w greckiej rodzinie.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Średni hotel, ale zgodny z opisem

    Mat 30.09.2018 | Termin pobytu: wrzesień 2018 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Jak na najdroższy hotel w miejscowości (jak się okazało po kilku rozmowach z mieszkańcami Laganas) oraz 4 gwiazdki, to jesteśmy bardzo zawiedzeni. Sama wyspa i miejscowość super, naprawdę polecamy, można odpocząć, pobawić się, pozwiedzać. Polecam miejsce, ale zdecydowanie w innym hotelu.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    33

    Wakacje wrzesień 2017

    anonim 28.09.2017 | Termin pobytu: maj 2018 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Gdyby nie to że zakochałam się w krajobrazach i klimacie Grecji i całej wyspy Zakynthos, wakacje w tym miejscu zaliczyłabym do moich najgorszych. Majestic Hotel i te jego 4 * są jakąś pomyłką!!! Jadąc na wakacje liczyłam się z tym że nie luksusów za takie pieniądze nie będzie, ale są jednak jakieś granice. Teren hotelu tak zaniedbany że wyglądał jak po przejściu huraganu.. wszędzie chwasty, uschnięte rośliny, rozwalające się, brudne leżaki i parasole.. z których większość nawet nie da sie rozłożyć ( żaluje teraz że nie robiłam zdjęć :( ) Pod ogrodzeniem walały się stare leżaki, a wokół nich pełno SZCZURÓW! W 4* hotelu takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Basen obrzydliwy, chlor wsypywany codziennie przez pracownika hotelu w ogromnych ilościach miał aż mleczną barwę, co najlepsze nie mieli oporów żeby to robić przy wszystkich gościach w trakcie kolacji. Obsługa tragiczna! Chodzi naburmuszona i do tego hamsko sie odzywa do gości hotelowych. Jedzenie w miarę dobre, chociaż wszystko w jednym smaku i monotonne. 80 % gości to Polacy :)

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Mieszane uczucia

    Pablox2000 18.08.2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    PLUSY: - wspaniała lokalizacja - dwa kroki przy Las Vegas Boulevard (Laganas Boulevard :) ) - czyste pokoje (serwis codziennie, świeże ręczniki) - WSPANIAŁE DESERY - całkiem fajny basen MINUSY: - HAŁAS przez 24h/dobę - jeśli chcesz odpocząć i się wyspać, to nie jest to miejsce dla ciebie - brak reakcji obsługi hotelowej, na zakłócanie ciszy nocnej, przez pijanych, młodych ludzików, pochodzących głównie z innych "wysp" Europy - walające się wszędzie plastikowe opakowania po drinkach, pozostawione przez tych od hałasu - muzyka z głośnika innych gości, bo na basenie brak - basen wewnętrzny niby jest, ale nieczynny - 1 drink/ 1 osobę/ 1 wizytę... w plastiku...- nie będziesz dżentelmenem i nie weźmiesz też dla żony/partnerki - all inclusive, to raczej taki umowny - pomiędzy głównymi posiłkami, w zasadzie nie było nic do jedzenia, bo albo już się skończyły "pizze", albo jeszcze nie ma, albo brak obsługi - jak na "południe" niewiele morskich przysmaków i greckiej kuchni (może z wyjątkiem wspaniałego mięsa z grilla, w tym jagnięciny)

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Hotel okej, ale nie powinien mieć 4 gwiazdek

    Ala 27.09.2018 | Termin pobytu: wrzesień 2018 | Tagi: do 25 lat, w parze

    Na wakacje wybrałam się z chłopakiem pod koniec wrzesnia. Na początku przyznam, że byliśmy dość zniesmaczeni pierwszym śniadaniem, na któym w sumie nic nie było ( prócz frytek), ale obiad jak i kolacja były już w porządku. Jedzenia nie nazwałabym urozmaiconym, ponieważ frytki to główny składnik zarówno śniadan, obiadów jak i kolacji. Poza tym na sniadaniu był tylko jeden rodzaj pieczywa- chleb tostowy ( nam to akurat nie przeszkadzało, ale na śniadaniu słychać było narzekanie innych ludzi). Jeśli chodzi o posiłki to uważam, że biuro podróży powinno bardziej sprecyzować opis all inclusive, w którym wyraźnie w opisie oferty sa zawarte PRZEKĄSKI między posiłkami. Owszem były "sandwiche", ale jak podeszło się i się o nie poprosiło o godzinie 12.00 to barmani mówili, że za godzinę jest obiad i przekąsek nie ma. Osobiście uważam, że to chore i biuro rainbow powinno cos z tym zrobic, ponieważ wybierając ofertę all inclusive nie sądziłam, że przekąski to po pierwsze chleb tostowy z serem żóltym a po drugie, że nie zawsze one były. Jeśli chodzi o alkohol, to kupiłabym go w Polsce. Piwo gorzkie, ale nie ma tragedii. W cenie all było tylko piwo, jakaś grecka wódka ( niby 38 %, no ale jednak w to wątpie haha), whisky i jakies napoje w mieszadłach typu sex on the beach czy ouzo. Wstawić się nie dało, aczkolwiek Polak potrafi i pod koniec wyjazdu wszyscy brali drink : sex on the beach with vodka haha. Po wypiciu pięciu cos już było czuć. Soku pić się nie dało- chemia. Na dnie widać było tylko pomarańczowy proszek. Kawa i herbata wyłącznie z automatu, bo w termosach woda miała dość słony smak. Pokój dostaliśmy bardzo fajny- bo 4 osobowy, więc dość duży.ale hotelu nie polecam starszym ludziom jak i rodzinom z dziećmi- w nocy jest troszke głośno od ulicy i w sumie jak ma sie otwarte okno to nawet w pokojach usytuowanych przy basenie jest słychać. Bardzo jednak zdziwiło mnie to, że bar zamykany jest o godzinie 23 ( normanie wtedy kończy się all a w hotelach których bywałam driny po prostu były płatne). W hotelu Majestic było inaczej- o godzinie 23.30 przychodził pan i wszystkich wypraszał z baru jak i leżaków przy basenie- to było chore, bo wszysy ludzie w nieco wstawionym stanie szli do pokoi i dalej imprezowali- przez co w ogole nie można czasami było zasnąć z powodu hałasu imprezowiczów jak i wymiotującch na korytarzu przed drzwiami ludzi :/. Aaa najgorsze były włączające się alarmy od drzwi w nocy, potrafiły wyć nawet przez godzine, bo ktoś źle zamknął pokój czy nie trzasnął drzwiami- a dźwięk jednak się niesie po korytarzu. Jeśli chodzi o okolicę to piękna- my z chłopakiem często chodziliśmy na plażę do Laganas za te wszystkie leżaki tam gdzie żółwie składają jaja ( kest tam park narodowy). Woda krystalicznie czysta i mało ludzi, bo nie ma tam żadnych hoteli a idzie się tam tylko 40 min plażą od hotelu. Polecam udać się też na cameo island ( wyspa jest zamknięta bo właściciel siedzi za niepłacenie podatków), ale idąc od hotelu w strone plaży i skręcając w prawo w stronę portu można wypożyczyć rowerek wodny, którym można tam bez problemu dopłynąć (10 euro koszt wypożyczenia na 4 osoby na godzinkę co spokojnie starczy). To teraz może o wycieczkach- z biuro drogo a my jako studenci wypożyczyliśmy auto przy hotelu- super pomysł i bardzo polecam. Poznaliśmy tam dwóch znajomych i w czwórkę objechaliśmy całą wyspę. Wyniosło nas to na osobę razem z paliwem 14-15 euro. Dodatkowo skusiliśmy się na tej obiazdówce na wycieczkę statkiem na zatokę wraku jak i blue caves- 15 euro również polecam!! Koniecznie trzeba zabrać ze sobą jakies google czy maskę do nurkowania. Ogólnie polecam, ale hotel ma za dużo gwiazdek i nie jest wart wydania dużej ilości pieniędzy. :)

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    10

    19-26 maja 2017

    lukobusz@wp.pl 29.05.2017 | Termin pobytu: czerwiec 2017 | Tagi: 26-35 lat, ze znajomymi

    Hotel raczej 3*. Byłem z grupą znajomych pod koniec maja 2017 - sam poczatek sezonu. Hotel mieści się przy głównej imprezowej ulicy Laganas, wokół dużo klubów, restauracji, stoisk, wypożyczalni skuterów, aut itd. na ulicy dużo zaczepiających naganiaczy do swoich lokalów choć nie są nachalni, raczej próbują zagadać. Dojazd do innych części wyspy bardzo dobry - nawet pojechaliśmy autobusem do Zante. Dobre miejsce wypadowe do różnych plaż pieszo. Co do hotelu - śniadania codziennie te same (nic nie zmieniane) - chleb tostowy, ser żółty, mielonka, dżemy, frytki, jajko gotowane, sadzone, sałaty - śniadanie bylo najgorsze z wyżywienia. Obiady i kolacje podobne codziennie choć zawsze coś małego dodawane. Z owoców świeżych był tylko arbuż (słabo). Kolacja całkiem ok. - najlepszy punkt wyżywienia. Pomiędzy dostępne kanapki (trzeba pytać w barze) oraz lody (sami nakładamy) Alkohol jak to alkohol w hotelach z all inc. - nie da sie pic tego chloru. Piwo jedynie ok :) proponuję zaopatrzyć sie na miejscu w sklepie (wódka droga, wisky - w dobrej cenie, wina także) Na zakinthos spokojnie mozna pojechac do hotelu z samymi sniadaniami, a reszte jeść w resteuracjqch bo w hotelu nie ma typowych potraw greckich (wszystko skrapiane jest cytryną albo octem - także pieczone ziemniaki :P ) W restauracjach danie obiadowe 7-10 euro max, piwo 3 euro w lokalu, drinki 3-4 eurasy) W pubach proponuje Coctail bar, medusa Bar - taniej wychodzi kupić 50tke wódki i osobno sok - 2 euro za zestawik ;) Obsługa - panie sprzatające pojawiały sie codziennie, choć ogranicząło sie to do wymiany ręczników tylko i ułożenia poscieli, Obsługa sali bardzo dobra, miła :) Najgorszym elementem był staruch barmam, który jak sie poszło po piwo zniechęcał samym spojrzeniem Basen - spory choć w terminie kiedy my biliśmy był jakiś jamajski festival i dużo czarnoskórych obywateli UK - głośnooooo i dużo ich wszędzie ;P jak ktoś potrzebowałby jakiś info zapraszam: lukobusz@wp.pl

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    brak spokoju

    Katarzyna, Wałbrzych 05.08.2017 | Termin pobytu: czerwiec 2017 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Brak spokoju upragnionego na wyczekanym urlopie. Szum huk. młodzi rozpieszczeni anglicy blakajacy się w nocy po hotelu....Na pewno tam nie wrócę

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Majestic

    Natalia, Lubin 27.09.2018 | Termin pobytu: wrzesień 2018 | Tagi: do 25 lat, w parze

    Powinni zrobić porządek z Polakami bo są niewychowani. Wszyscy piszą o anglikach owszem też było ich kilku ale w większości to polskie malolaty które twierdzą że są na wakacjach i dra japy po nocach na korytarzach. Są nie do zniesienia. Nie potrafią się zachować i nic dziwnego że później mają do Polaków takie podejście jakie mają.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    19

    Majestic Hotel bardzo słabo, wyspa super

    Godle 28.09.2017 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Wszystko opisane w plusach i minusach.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem