Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Gburowaty i niemiły grek w recepcji. Atmosferę tworzą ludzie , lokalny stuff od góry na wszystkich patrzą. Pracujące tam rodacy poprawiają sytuację. Baseny ok, leżaków starczało . Z atrakcji tyle. Biliard piłkarzyki na monety . Boisko siatkarskie porośnięte , kosze bez siatek, dzieciom nie ma co tam robić, chyba że pójść na plażę i czuć się jak nad Bałtykiem . Atrakcji nad wodą też krucho. Jedzenie -słabo - nieprzyprawione potrawy, bez szału, głodny nie chodzisz , ale nie o to chodzi w allinc. 1 bar snack- od biedy coś tam wybierzesz - zimna kanapka , czasem ciepła pizza,1 owoc, jabłuszko lub brzoskw… a gdzie gofry ? 🙃 po 22 za drinka dopłacamy .na plaży baru nie ma ani dostępu do wody butelkowanej np.!!! Aerobik w 1 basenie kończy listę aktywności, bo w siłce wiele niesprawnych.. pokoje okej. Dopłać tysiąc i leć do Turcji.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam, to nasza piąta podrôż z rainbow stąd tytuł ponieważ do tej pory nie zdażyło się nam narzekać . Może dla destynacji poza Europą jest inaczej. Ale po kolei, na małej przestrzeni zostało wciśnięte kilka budynków co spowodowało że wiele pokoi jest usytuowanych na przeciwko siebie okna w okna, nawet w strefie jedynej restauracji można zaglądać komuś do wnętrza pokoju. Najbardziej uciążliwym jednak mankamentem była jednak restauracja, a właściwie nie tyle menu, a jakość wykonania potraw. Zimna jajecznica z proszku, takie same jajka sadzone i boczek to wyzwanie dla żołądka i podniebienia. Nie ma sensu dalej się rozpisywać , ponieważ reszta posiłków była na podobnym poziomie. Z kolei dla amatorów mocniejszych trunków oferta baru była taka , że najlepiej było zamówić czystą z lodem i samemu coś dalej pokombinować. Cena 5 euro za np. mohito to mała przesada bo w pobliskiej restauracji było za 3. W efekcie machnęliśmy ręką i stołowaliśmy się w restauracjach, których w pobliżu jest bardzo dużo. Teraz plaża, jeżeli Ktoś myśli że dostęp do leżaków jest łatwy , to się myli. Dosyć trudno znaleść strefę należącą do hotelu- brak oznaczeń , a ilość nie jest wystarczająca . Za to za opłatą 6 lub 7 euro nie ma z tym problemu. Podsumowując Nikomu nie polecam tego hotelu, ponieważ trudno oprzeć się wrażeniu , że wyrzuciło się pieniądze w błoto. Pozdrawiam
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spedziłam wrazz rodziną 12 dni w hotelu PPC. W terminie od 7 do 18 sierpnia. Nasz turnus otwierał działalność hotelu po remoncie. I niestety było to widoczne. Hotel absolutnie nie spełnia wymogów 4 gwiazdek . Łazienka ( z zardzewiałą wanną!) pamięta czasy naszego "Gierka". W żadnej z łazienek nie ma gniazdek elektrycznych, o suszarkach do włosów można zapomnieć! Pani pokojowa niestety nie wie, że do jej obowiązków należy sprzątanie łazienek i pokoi oraz wymiana ręczników co dwa dni. Dopiero po naszej interwencji pokój został posprzątany ( łazienka umyta jeden raz podczas naszego pobytu!). Skorzystaliśmy z wycieczek organizowanych przez Rainbow. Wyjazd na prom na wyspę Kefalonię zaplanowany był na godzinę 7.00. Wcześniej obecano nam śniadanie ( dla nas było to istotne, mamy małe dziecko). Śniadania nie otrzymaliśmy ( choć rezydentka zapewniała nas, że będzie choćby miała sama nam je przygotować). Otrzymaliśmy jedynie lunch box, a w nim : jajo na twardo, pomidor i kanapka. Wyjechaliśmy o 7.00 bez śniadania !!! Na minus zasługuje również często psująca się winda. W opisie hotelu istnieje zapewnienie o parasolach przy basenach. Pojawiły się i owszem ale w dniu naszego wylotu do Polski.Baseny bardzo małe. Wokół nich ciasno, niewielka ilość leżaków. Jeśli ktoś chciał z nich skorzystać musiał rezerwować o 6.00 rano !!!! Obiecano nam animacje dla dzieci. Podczas naszego pobytu nie odbyła się ani jedna! Nasze dziecko się nudziło!!!!!! Pani rezydent pojawiała się jak huragan i bardzo niechętnie wysłuchiwała narzekań gości. Ogromny i niestety jedyny plus dla kucharza Alexa i całej obsługi restauracji i baru. Tu było czysto, smacznie i bardzo sympatycznie.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękne plaże, piękna wyspa, super wycieczki fakultatywne. To tyle z pozytywów. Dostaliśmy pokój z widokiem na jakąś ruderę (patrz zdjęcia), pokój bardzo słabo sprzątany, zdarzało się że wracaliśmy z wycieczki i był w ogóle nieposprzątany (konieczne interwencja w recepcji). Sejf nie działał, mimo dwukrotnego zgłoszenie problemu nie został uruchomiony. Jedzenie po prostu fatalne, codziennie to samo, letnie lub zimne, jajecznica z proszku czy odgrzewane frytki z poprzedniego dnia, codziennie sałatka grecka ze sfermentowanymi pomidorami które zostały z poprzedniego posiłku, ciasta nie do zjedzenia, owoce często nadpsute. Naprawdę nie rozumiem osób piszących o pysznym jedzeniu (czyżby czysta polska złośliwość?). Dodatkowo stoliki w restauracji z poplamionymi obrusami, które nie były wymieniane. Bezpłatne leżaki to fikcja ok 20-25 kompletów dostępnych bezpłatnie dla kilku hoteli, reszta płatna, i te bez problemu można znaleźć. Hotel to mury i baseny, zero zieleni. Alkohol to piwo i niewielka ilość drinków - nic specjalnego. Podsumowując piękne Zakynthos i bardzo ale to bardzo słaby hotel nie zasługujący nawet na 3 gwiazdki. Nigdy więcej White Olive.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tylko dwie gwiazdki, bo niestety pokoje w hotelu White Olive Premium są różnej jakości. Jeśli trafisz do nowo wybudowanej części , to pewno jesteś zadowolony. Ale jeśli trafisz do starej odpacykowanej części, gdzie jest uszkodzona, stara instalacja elektryczna i w związku z tym klima nie działa i nie grzeje, to marzniesz w kwietniową noc. I najlepsze na koniec, otóż w hotelu, reklamowanym jako nowy, po generalnym remoncie 4 Gwiazdkowy, zużyty papier toaletowy zbiera się w kubełku obok sedesu, nie wolno wrzucać go do toalety, bo się zapycha. Widocznie Rainbow podczas generalnego remontu zapomniał wyremontować rur kanalizacyjnych.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy stałymi klientami Rainbow od lat. Nie zawsze było idealnie ale byliśmy zadowoleni z każdego wyjazdu. Ta opinia jest pierwszą, którą wystawiam i niestety nie będzie ona pozytywna. Przyznam, że nie bardzo rozumiem zachwyt nad tym hotelem i te wszystkie wspaniałe opinie ( a głównie nimi kierowaliśmy się przy wyborze hotelu). Bryła budynków jest nowoczesna, głównie beton i szkło, bardzo proste, ascetyczne wnętrza utrzymane w nowoczesnym klimacie. Na plus: - na powitanie owoce i butelka wina musującego - bardzo miła obsługa na jadalni, w barach , w recepcji oaz przemiłe dziewczyny animatorki. stworzone do tej pracy😊Pracownicy obsługi również ok. Niestety menadżer hotelu - człowiek który absolutnie nie nadaje się do tej pracy i przy niewielkich problemach wykazuje się bardzo nikłymi kompetencjami społecznymi, staje się chamski, odnosi się do gości bez szacunku, nie mówiąc już o jego kontaktach z podwładnymi (widać to na pierwszy rzut oka). - hotel jest blisko plaży ale plaża nie jest ładna - blisko centrum (choć nie wiem czy w tym wypadku to jest na plus, ponieważ to jest miasto do którego przyjeżdżają tłumy bardzo młodych, rozwrzeszczanych ludzi głównie Anglików i Holendrów więc wiadomo... Na minus : - rzeczony menadżer (dramat) - hotel ma wszędzie tylko beton, żadnej zieleni - straszna ciasnota, wąskie przejścia, budynki usytuowane bardzo blisko siebie - woda w kranie jest słona i śmierdzi ściekami - małe baseny w których ciężko było popływać.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tygodniowy pobyt w tym hotelu to rozczarowanie :( Hotel może posiada 3 * ale na budynku obok nazwy hotelu nie ma ani jednej gwiazdki i to by się zgadzało. Jeśli ktoś ma możliwość wylotu do tego hotelu w cenie poniżej 1500 zł to jeszcze można się skusić ale powyżej tej ceny to wyrzucone pieniądze. Do plaży 5 min spacerkiem co nam nie przeszkadzało ponieważ mogliśmy karmić miejscowe koty :) Restauracja ( a właściwie stołówka pracownicza) jest bardo mała z bardzo małym wyborem dań. Jak w Grecji można w sałatce greckiej szukać fety ?, cacyki w ogóle niejadalne więc na kolację chodziliśmy do restauracji Grecos 10 min spacerkiem od hotelu gdzie jedzenie było pyszne. Na duży plus i jedyny w tym hotelu zasługuje obsługa bardzo miła i pomocna w recepcji oraz restauracji. W hotelu jest jeden bar przy basenie oraz Lobby bar w restauracji (nie przypomina nawet baru z plaży przy innych hotelach, pięć butelek alkoholi, piwo i wino nalewane w jak najmniejszej ilości).
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kiepskie,zimne i nudne jedzenie. Płacisz za wczasy,a czujesz się jak intruz,który coś od nich chce. Alkohol-Porażka! Jak zmieni się rezydentka,kuchnia i obsługa recepcji,to myślę,że ten hotel będzie godny polecenia. Bardzo fajne miłe barmani. Jak na hotel RAINBOW,to kiepska reklama.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie zaczynając od hotelu, kończąc na wyspie wycieczka nieudana :( Hotel dzieli się na starą i nową część, a to do której części trafimy zależy od szczęścia (płacąc taką samą cenę) - gdzie stare pokoje standardem baaardzo odbiegają od nowej części (wg mnie powinno być to uwzględnione w kosztach wycieczki). Wyżywienie w hotelu również nie do końca dobre, cały czas podobne menu, brak dużego wyboru (czasami trafiało się coś dobrego). All Inclusive w hotelu to niestety najgorszy jego punkt, pomijając średnie jedzenie, mamy do dyspozycji 2 bary przy basenach, gdzie dla gości są dostępne napoje, kawa, herbata, kanapki i lody. Kawa w cenie jest tylko taka niedobra z proszku, za kawę z porządnego ekspresu z ziaren trzeba było zapłacić 2 euro (masakra), napoje (spróbowałem w ostatni dzień, bo piłem tylko wodę, to okazało się, że 4 z nich były po prostu skiśnięte, jak zobaczyłem gdzie one stoją to wszystko było jasne - cały czas świeciło słońce na nich), kanapki były nawet dobre. Kolejna sprawa to brak dobrego WiFi na terenie całego hotelu oraz jego brak w starej części (trzeba było się non stop logować, cały czas urywało zasięg, jak już się połączyłeś to czasami dało się cokolwiek zrobić. Baseny i leżaki przy hotelu były okey. Do plaży było bardzo blisko, ale ciężko to nazwać plażą, w jedną stronę jak się szło to była "dzika plaża" praktycznie zero ludzi, a w drugą było trochę lepiej, ale tak samo cały czas kawałki plaży zawalone leżakami, miejscami nie dało się bezawaryjnie przejść - ogólnie plaża i okolica bardzo brudna/zasyfiona.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt od 27.05.2016 r. był to pierwszy turnus w hotelu.Hotel nie był przygotowany do przyjecia gości. Przez pierwszy tydzień w hotelu trwały nadal prace remontowe i na basenie słychać było całymi dniami odgłosy wiertarek i szlifierk.