Opinie o Zapach wina i lawendy

4.8/6
(560 opinii)
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.1
Program wycieczki
5.2
Transport
5.2
Wyżywienie
4.3
Zakwaterowanie
4.2
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Zapach Wina i Lawendy

    St.Ch. 22.10.2019 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Piękna wycieczka .Piękne tereny: zabytki, historia,przyroda ,pogoda ,ludzie to wszystko do podziwiania na jednym wyjeżdzie .Ta wycieczka to tylko liżnięcie Bałkanów.My z żoną pojedziemy jeszcze na Bałkany w 2020r.Decyzja była podjęta natychmiast po powrocie.(jednogłośnie).Bałkany trzeba nie tylko zobaczyć oczyma ale również poczuć ,posmakować,posłuchać.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Zapach wina i lawendy.

    Magdalena 05.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Wycieczka bardzo udana. Piękne krajobrazy. Pokonywaliśmy dalekie trasy więc przydałby sie bardziej komfortowy autokar z większą przestrzenią. Pilot wycieczki Pani Patrycja bardzo miła, z ogromną wiedzą o regionie. Hotel Zenit w Neum bardzo słaby. Jedyną zaletą tego hotelu była bliska odległość do plaży. Pozostałe hotele podczas "objazdówki " ok. Piękno otaczającej przyrody, zabytków rekompensuje inne niedociągnięcia. Polecam

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    Super wycieczka z przygodami

    Maciej, Warszawa 08.02.2025 | Termin pobytu: lipiec 2023 | Tagi: 36-45 lat, samemu

    Bardzo polecam naszego rezydenta - Filipa, jest pasjonatą i ma bardzo obszerną wiedzę, do tego wysoką kulturę osobistą. Polecam kierowcę, niestety nie pamiętam imienia. Był pewny i opanowany i świetnie się wywiązał z kierowania autokarem. Czego nie można powiedzieć o autokarze. Przed chyba najdłuższym przejazdem zepsuła się klimatyzacja. I rozpoczęło to ciąg niefortunnych zdarzeń. Z tego, co pamiętam, aby zrobić chłodniej rezydent otworzył jeden z dwóch lufcików w dachu autokaru, jednak ponieważ nie chciał się otworzyć (też był zepsuty), zrobił to siłowo i w efekcie jeden lufcik był sprawny otwarty elektronicznie przez kierowcę a drugi mechanicznie ręcznie. Następnego dnia, podczas jednej z końcowych wycieczek - wyjazdu do Kotor'u, zaczął padać rzęsisty deszcz. Oczywiście zepsuty lufcik nie chciał się zamknąć i także rezydent nie dał rady. W efekcie rzęsiste strugi deszczu zaczęły się wlewać do autokaru; ludzie nawet rozłożyli parasolki, żeby odbijać lejący się wodospad na boki - na tunel wewnętrzny. To była zdecydowanie najlepsza akcja z całej wycieczki. A sama wycieczka była super, bardzo fajna. Kąpiel przy i po zachodzie słońca w Neum (Bośnia i Hercegowina) przy gwiazdach i rozświetlonych oknach uroczych domków zostanie ze mną, może do końca życia. Jedzenie było w niektórych hotelach bardzo dobre, w niektórych średnio-słabe, a w jednym, czy dwóch się zatruliśmy. Kilka osób (w tym ja) dostało rozstroju żołądkowego, które trzymało nas kilka dni; w zasadzie, to kończyłem wycieczkę z tym rozstrojem. Być może to była wina wody pitej z licznych fontann np. w Dubrowniku, o czym rezydent zapewniał, że można z nich pić, jednak ja mam podejrzenia, że chodziło też (lub tylko o to) o jedzenie w którymś hotelu. Raz też zakwaterowali mnie (w Czarnogórze) przy miejscu niemalże niekończących się spotkań rodzinnych właścicieli hotelu. Dobrze, że to były tylko dwie noce, a oni zachowywali się nie za głośno i na późną noc kończyli biesiady. Dodam też, że Czarnogórzanie lubili Polaków i byli dla mnie sympatyczni. Na początku bardzo chcieli, żebym wypowiedział słowo na k... To taka polska tradycja. Co do miejsc jeszcze, to Dubrownik piękny, Split piękny, Trogir piękny. W jednym z tych dwóch czułem się jak we Florencji (w której nie byłem). Miasta porzymskie wyglądały, jak we Włoszech, także Chorwacja to taka mała Italia chyba. Mostar z tym swoim odbudowanym mostem też jest urokliwy i taki średniowieczny. Oczywiście najbardziej średniowieczny jest Kotor - miasto (lub starówka) wpisane do dziedzictwa Unesco, wyjęte niczym ze średniowiecznych filmów, książek, gier. Zbudowane na wzgórzu, można było się przenieść 1000 lat wstecz. No i na koniec zostawiam wisienkę na torcie- Plitvickie jeziora. Zapierające dech w piersi wodospady i oszałamiająco lazurowa woda w jeziorach (kaskadowych). Ogromna czystość i przejrzystość. Przywoływały na myśl skojarzenia z jakąś Tajlandią lub innymi plażami marzeń z taką właśnie wodą. Do tego rybki i ładne drzewa. Zapomniał bym jeszcze o Medjugorie, nie wiem, czy objawienia tam są prawdziwe, czy nie (opinie są sprzeczne), jednak fajnie było tam wejść, pomodlić się do posągu Maryi, zejść, kupić różaniec i ruszać dalej. Polecam oczywiście wycieczkę, zwłaszcza z takim bogatym w wiedzę rezydentem. Jestem zadowolony i dalej jeżdżę z Rainbow. Pozdrawiam :)

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    15

    Zapach Wina i Lawendy czerwiec 2017

    zadowolona 11.07.2017 | Termin pobytu: lipiec 2017 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Uczestniczyliśmy wraz z mężem w wycieczce w terminie 22.06. - 29.06. 2017r. Kiedy czytałam wcześniejsze opinie, miałam pewne obawy, co do organizacji imprezy, ale nie potwierdziły się one na szczęście. Bardzo udany wyjazd, piękny kraj, dobra organizacja, nie mieliśmy żadnych krytycznych uwag, a nawet jeśli się zdarzały, to przecież przy tej ilości ludzi nie dogodzi się każdemu. Bardzo kompetentna i mądra Pani Marta Borusiewicz w odpowiednich proporcjach dawkowała wiedzę i relaks. Hotele nie były rewelacyjne, ale przecież biuro określa je na 2-3 *, więc byliśmy przygotowani nawet na gorsze warunki. Jedzenie? Przecież nie jest najważniejsze - nikt głodny nie chodził. Nam w zupełności wystarczało, było całkiem niezłe. Myślę, że ci, którzy narzekali nie czytają przed wyjazdem szczegółowych informacji, opinii innych uczestników, tworzą sobie jakiś swój obraz wycieczki, a później są rozczarowani. Byli tacy, którzy chcieli nawet decydować o programie imprezy. Przez siedem dni nie każdy zobaczy wszystko, o czym wcześniej czytał, czy opowiadali mu znajomi. Pierwsza wycieczka do jakiegokolwiek kraju, to tylko dotyk, rekonesans. Jak się spodoba, wiemy już, że trzeba wrócić i zobaczyć jeszcze to, co nas ominęło. Myślę, że jeśli nawet nie wszystko nam się podoba (pewnie tak, jak innym 50. osobom z naszego autokaru), trzeba pamiętać, że to urlop i że nie wyjechaliśmy po to, żeby tylko krytykować, nie będzie wtedy żadnej przyjemności.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Chorwacja 2022

    Aldona, Kraków 26.07.2022 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Zapach wina i lawendy to super objazdowka. Przejechaliśmy trzy kraje i zwiedzilismy mnóstwo ciekawych miejsc.Naszym pilotem była pani Ela która bardzo ciekawie opowiadała o miastach które zwiedzaliśmy.bardzo polecamy ta wycieczkę dla tych co pragną poznać kulturę i zwyczaje innych krajów Aldona i Michał.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Polako polako czyli objazdowa w stylu slow

    MAGDALENA, ELBLĄG 05.06.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: 36-45 lat, samemu

    To było moje pierwsze spotkanie z Chorwacją. Cudowne krajobrazy, przezroczysty Adriatyk, zachwycające jeziora Plitvickie. Dubrownik i Split bardzo zatłoczone. W Splicie fantastyczny bazar z pamiątkami i lokalnymi produktami. Chorwaci bardzo lubią Polaków, są otwarci i życzliwi, dużo rozumieją a nawet mówią po polsku. Trogir już jest mniej zatłoczony przez turystów i panuje taki włoski klimat małych miasteczek z cudownym ryneczkiem. Mostar w Bośni i Hercegowinie mnie zachwycił. Klimat jak w Turcji lub Egipcie, na straganach feria barw i kolorów. Widoki niesamowite. Budva i Kotor w Czarnogórze są bardzo klimatyczne, magiczne i piękne. Wrażenia w czasie wjazdu autokarem po serpentynach nad zatoką Kotorska są nie do opisania, cała gama emocji od strachu po zachwyt, a widoki zapierają dech w piersiach. Przez całą wycieczkę cudowne krajobrazy, słoneczko i klimat śródziemnomorski pozwala naładować się pozytywną energią i uzbierać piękna kolekcje zdjęć i wspomnień. Polecam z całego serca wycieczkę, ale należy pamiętać, że jest to objazdowka, a nie exclusive.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Objazd

    Roman, Lublin 14.09.2022 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Piękne miejsca do zwiedzania godne polecenia. Czasami trochę mało wolnego czasu dla siebie w zwiedzanych miejscach. Jeśli chodzi o noclegi to trzeba z góry założyć że nie są hotele takie jak na wypoczynku.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Chorwacja I Czarnogóra

    JUSTYNA, TYCHY 27.09.2020 | Tagi: do 25 lat, w parze

    Niestety przez ograniczenia nie odbyła się wycieczka do Bośni i Hercegowiny, ale piękne widoki Chorwacji i Czarnogóry to rekompensują. Świetny pilot wycieczki z pasją, oraz wspaniała pogoda i brak tłumów to najlepszy przepis na udany urlop.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Polako, polako .......

    Adam, Białystok 14.09.2021 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Wycieczka udana. Trzy kraje w 7 dni. Pigułka, ale jaka . Czarnogóra - kraj wspaniałych widoków, pięknych plaż oraz bogatej historii. Bośnia i Hercegowina - trzy narody, trzy wyznania, tego nie da się pogodzić. To trzeba zobaczyć. Chorwacja - co tu mówić, każdy wie ...... Wycieczka bardzo dobrze zorganizowana. My zaczęliśmy od Dubrownika. Myślę, że to powinien być standard. Pilot tak organizował noclegi, że zwiedzanie było pierwsze, późnij przejazd do hotelu. Rewelacyjne rozwiązanie. Człowiek wypoczęty zwiedza. W trakcie przejazdu wspaniałe widoki. Uciążliwe przekraczanie granic.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Krystyna, Biała Podlaska 27.06.2014 | Tagi: 56-65 lat, w parze

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem