Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Szanowni Państwo W dniu wczorajszym tj. 21.06.2017 r. pozwoliłam sobie wystwić opinię na Waszej stronie, jak również w opisie Hotelu Mediteran w Ulcinij, gdzie wypoczywałam. Opinia dotyczyła całego wyjazdu tj. objazdu i wypoczynku z uwagi na poświęcony ankiecie czas (opis czasochłonny) nie chciałabym sie dublować i wystawiać ponownej oininii tracąc cenny czas, wykonując to rzetelnie. W związku z powyższym proszę uprzejmie odszukać opinii dot. oceny Hotelu Mediteran w Ulcinj, jak również opisu całości imprezy turystycznej objazd + wypoczynek. Prosze uprfzejmie o zapoznanie sie z wysłaną opinią.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki został zrealizowany w całości zgodnie z opisem – mieliśmy okazję zwiedzić wiele fantastycznych miejsc i podziwiać przepiękne widoki. Każdy z odwiedzonych krajów miał coś wyjątkowego do zaoferowania. Chorwacja – kraj stabilny i turystycznie popularny, ale można odnieść wrażenie, że miejscowi właściciele hoteli nie czują potrzeby inwestowania i rozwoju – obiekty są stare, a standard nie zawsze adekwatny do oczekiwań. Niemniej jednak, lokalizacja większości hoteli była dogodna – blisko morza. Czarnogóra zrobiła na nas bardzo pozytywne wrażenie. Widać tam dynamiczny rozwój i liczne inwestycje – za kilka lat można spodziewać się dużego wyboru nowoczesnych hoteli. Bośnia i Hercegowina, a zwłaszcza Mostar, również zapadła nam w pamięć – miasto ma swój niepowtarzalny klimat. Medjugorie natomiast okazało się przereklamowane – historia miejsca została przedstawiona przez przewodniczkę pobieżnie. Sama ścieżka na Górę Objawień jest wymagająca – stroma, kamienista, zdecydowanie nie dla każdego, szczególnie w upale i dla osób starszych. Warto zabrać bardzo wygodne obuwie. Pilotka Patrycja była dobrze zorganizowana i zdecydowana – potrafiła utrzymać dyscyplinę w grupie, choć momentami aż zbyt stanowczo. Miała także wyraźne uprzedzenia wobec Czarnogóry, które jednak nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości. Autokar niestety nie spełniał oczekiwań – klimatyzacja działała nierównomiernie: osoby z tyłu marzły, z przodu było zbyt gorąco. Hotele miały zróżnicowany standard. W wielu z nich brakowało windy, co przy konieczności wnoszenia ciężkich walizek po kilku piętrach stanowiło duży minus. Jedzenie przeciętne – ale przy objazdówce trudno oczekiwać luksusów. Niestety, w jednym z hoteli byliśmy świadkami prób „czyszczenia” brudnych obrusów… odkurzaczem samochodowym. Okruszki może i zniknęły, ale plamy pozostały – nieprzyjemne wrażenie. Uciążliwa była także organizacja noclegów – często po dniu zwiedzania trzeba było jeszcze nadrabiać nawet do 2 godzin drogi do hotelu, by następnego dnia wracać tą samą trasą i jechać dalej. To zdecydowanie wydłużało czas spędzany w autokarze i warto byłoby przemyśleć logistykę takiej trasy. Hotele, w których się zatrzymaliśmy: Hotel Aurora – Podgora Hotel Ami-M – Neum Hotel Adria – Neum Hotel Villas Plat Podsumowując – wycieczka ciekawa, kraje piękne i zróżnicowane, jednak organizacyjnie i logistycznie jest jeszcze sporo do poprawy. Można by też popracować nad jakością zakwaterowania i ograniczyć czas spędzany w autokarze. Mimo wszystko, była to wartościowa podróż, pełna wrażeń i pięknych widoków.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spedzilismy 7 wspanialych dni z pilotem Markim i kierowca Mustafa. Od " rozleniwionej" Czarnogory gdzie zycie toczy sie w zwolnionym tempie, po cudowne widoki w Dubrowniku, doswiadczajac kutury muzulmanskiej w Mostarze , po cuda natury w Pletvickich Jeziorach. Logicznie ulozony program ktory skupial sie na glownych atrakcjach bylej Jugoslawi. Jesli chodzi o hotele to wszystkie byly zadawalajace z wyjatkiem po Titowskiego hotelu w Neum ktory wymaga generalnego remontu. Majac na uwadze standarty Europejskie, jedzenie pozostawia duzo do zyczenia- brakowalo warzyw w tym podstawowej salaty , pomidora. Salatki serwowane to poszatkowana sucha kapusta. Owoce serwowane to jablka- nie po to jedzie sie do Chorwacji aby jesc jablka ktore sa narodowym owocem w Polsce.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Gwiazdki za niezapomniane widoki, wrażenia, piękno starożytnych miast i cudną pogodę. Fakt, iż w ciągu tygodnia zwiedziliśmy 3 państwa jest niewątpliwym plusem. Organizacja wycieczki - dopóki była z nami pilot Pani Ela też w porządku, potem - niekoniecznie. Przewodnicy w poszczególnych punktach zwiedzania - ok. Minus za hotele i jedzenie w tych hotelach. I to nieprawda, że większość jest nad wodą.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fajna wycieczka, dość dobre hotele, program mógłby być trochę bogatszy. nie byliśmy w Bośni i Hercegowinie z powodu Covidu, co nie było winą biura podróży, jednak nieraz jechanie przez 3 godziny w jakieś miejsce, by je zwiedzać przez godzinę, było trochę rozczarowujące. Na plus dobry hotel Medena w Trogirze (odnowiony niedawno), pokoje z widokiem na morze. Spędziliśmy tam 3 noce. Pozostałe hotele niezłe lub poprawne. Profesjonalna pilotka wycieczki. Na minus decyzja o wyjściu z autobusu w ścianie deszczu w Kotorze - można było trochę przearanżować program i wyjść 20 min później, gdy deszcz zelżał. W 1 min wszyscy byliśmy przemoczeni do suchej nitki. Być może decyzja ta była spowodowana lekką presją ze strony miejscowego przewodnika.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka ok ,pomimo gorąca ,warta polecenia. Przepiękne widoki, rekompensowały długie przejazdy autokarem. Wyjazd uważam za udany,to co chciałam zobaczyć zobaczyłam.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sama wycieczka świetna! Program dobrze ułożony, bo od Zagrzebia po Plat wplątując zgrabnie Bośnię i Hercegowinę oraz Czarnogórę. Pani Małgosia - pilotka - SZACUNEK za całokształt!!! Interesująco opowiadała historię i ciekawostki na temat każdego odwiedzanego miejsca. Zdradziła też przed nami swój talent artystyczny, bo pięknie nam śpiewała. Bardzo smutne było to, że o ile pokoje w hotelach w miarę przyzwoite- to znaczy czyste, pościel ok, to łazienki pozostawiały nieraz wiele do życzenia. W Omišu trafił nam się pokój, w którym bardzo śmierdziało jakąś zgnilizną, czy jakby z kanalizacji , a po wyłączeniu klimatyzacji (była już włączona zanim weszłyśmy do pokoju) ten smród udało się wywietrzyć. Na ścianie namalowane męskie genitalia 😆 widać było, że trochę czymś próbowano zetrzeć , ale były wciąż widoczne - uważam to za oburzające, a ze strony hotelu lekceważące i żenujące żeby w takim pokoju zakwaterować swoich gości. Łazienka obrzydliwa- z czarną pleśnią na fugach, ble! Jedzenie- ogólnie w miarę ok, da się przeżyć. Autokar i kierowca ok.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystkie miejsca jakie chciałam zobaczyć, zobaczyłam ale pozostanie niedosyt ze względu na źle dobrany logistycznie program, co rzutowało na znikoma ilość czasu wolnego albo po prostu więcej czasu na zwiedzanie. Marnowanie czasu na długie przejazdy. Pilot choć sympatyczny i dla mnie pomocny, za mało informacji przekazywał o regionie . Ps Pan Grzegorz pomógł mi rozwiazać problem z zepsutym zamkiem walizki, dziekuje
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
sama wycieczka była ciekawa choć kolejność zwiedzanych miejsc zmieniona względem przedstawionego planu na wstępie. To spowodowało , że przekraczana była granica między państwami wielokrotnie w danym dniu. Ponadto do hoteli przez to wracaliśmy po 20 a nawet 21.00 na posiłek, co jest zdecydowanie późno gdy śniadanie było miedzy 7.00- 8.00. Wszyscy narzekali na pilota wycieczki Pana Grzegorza, za słabą organizację , brak wiedzy zarówno o miejscach odwiedzanych, jak nie radził sobie z w autokarze w kwestiach porządkowych. Również sposób odpowiadania na pytania , przemilczanie niewygodnych dla siebie pytań , czasami miało się wrażenie, że był pod wpływem alkoholu. Kierowca Josip nie słuchał do końca jego ani nas ,że klimatyzacja jest ustawiona za nisko 18 st. i działała z jednej strony autokaru mocniej co odbiło się na pasażerach. Wyglądało to jakby kierowca robił to złośliwie. Przewodnicy lokalni byli profesjonalni w przeciwieństwie do pilota. Miejsca odwiedzane ciekawe. Wycieczkę można by było uznać za udaną gdyby nie pilot Pan Grzegorz i uparty kierowca z wadliwą klimatyzacją. Standard hoteli nierówny, mimo , że jechały małżeństwa to nie zawsze były łóżka małżeńskie np. w Medjugorie. Najgorszy był Hotel Zenit moloch w którym nr klucza nie odpowiadał ( pierwsza cyfra 4 ) piętru na które należało jechać windą a na dodatek dotarcie do pokoju też było utrudnione. Posiłki dobre choć za mało było miejscowych owoców i przysmaków. Nazwa wycieczki " Zapach wina i lawendy" jest chyba na wyrost bo to co było to niewiele miało związku z winem i lawedą, poza jedną degustacją wina. Miejsce degustacji to nie była żadna winnica, co najwyżej "sklepik " z winami.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ponizej napisamem co mnie najbardziej “bolalo” na tej objazdowce. Najwiekszym mankamentem byl niesprawiedliwy przydzial miejsc w autokarze.